Budowanie NAS

[TataPingu]

Ręcznie wybudza zyxel-a

Więc zrób tak, powinno działać:

Kod [Zaznacz] Rozwiń


#!/bin/bash
#-ZyxelNAS - podpiecie stacji
#-TataPingu forum linixiarze.pl
#--------
#
#------CONFIG-poczatek
#
# - odpowiednio dopasowac
ZYXEL_MAC="xx:xx:xx:xx:xx:xx"
#
# - tutaj odpowiednio dopasowac IP i katalog NFS na Zyxelu
HOST_ZYXEL="192.168.1.12"
NAS_DIR="/i-data/44026ef7/nfs/BackupSERWER"
MOUNT_DIR="/Backup/BackupZYXEL"
#NAS_DIR="/i-data/b96f5c10/nfs/ZYXEL/"
#
#------CONFIG ENDE
#
#---DO NORMALNEGO DZIALANIA ZAMKNIETE
#if [ ! "$(ping -c1 ${HOST_ZYXEL)" ]; then
#   DISPLAY=:0.0 zenity --error
#   --title="Zyxel nie zostal znaleziony w sieci"
#   --text="i adres IP ${HOST_ZYXEL} nie reaguje na ping."
#   exit 1
#fi
#---DO NORMALNEGO DZIALANIA ZAMKNIETE
#
#/usr/bin/wakeonlan -i "${HOST_ZYXEL}" -p 9 "${ZYXEL_MAC}"
/usr/bin/wakeonlan -p 9 "${ZYXEL_MAC}"
#
# - czas jest w sekundach i dopasowac go do czasu od wybudzenia
# - Zyxela do osiagniecia pelnej "gotowosci"
sleep 180
#
#
# - tutaj nastepuje "podpiecie" Zyxela do systemu
# - dla FTP
############curlftpfs -o no_verify_peer,allow_other,disable_eprt ftp://"${USER_NAS}":"${PASS_NAS}"@"${HOST_ZYXEL}"/"${NAS_DIR}" "${MOUNT_DIR}"
# - dla NFS
mount "${HOST_ZYXEL}":"${NAS_DIR}" "${MOUNT_DIR}"
# - tutaj nastepuje "podpiecie" Zyxela do systemu
#
#
# - w tym miejscu rozpoczynamy regularne "budzenie" Zyxela
# - czas w sek (sleep 240) dopasowac do czasu "zasypiania" Zyxela
# - np. Zyxel zasypia po 5min (300sek), to "wybudzamy" go o 1min wczesniej (240sek)
#
while true
do
# /usr/bin/wakeonlan -i "${HOST_ZYXEL}" -p 9 "${ZYXEL_MAC}"
/usr/bin/wakeonlan -p 9 "${ZYXEL_MAC}"
ls "${MOUNT_DIR}"/
        sleep 240
done
#
# Koniec "wybudzania"


Acha, czy Zyxel ma zawsze stały (HOST_ZYXEL="192.168.1.12") IP ?

[sebekoo]

Tak ma stały

[TataPingu]

Tak ma stały

OK, bo to warunek...
- i co, zadziałało ?

[sebekoo]

Ta zadziało, jednak jakiś "command not found"

Kod [Zaznacz] Rozwiń

root@ubuntu_server:/usr/local/bin# ./ZyxelSTART.sh
./ZyxelSTART.sh: line 1: -------: command not found
Sending magic packet to 255.255.255.255:9 with xx:xx:xx:xx:xx:xx


[TataPingu]

Ta zadziało, jednak jakiś "command not found"

Wiem, poprawiłem po chwili, ale musiałeś nie zauważyć...
- spójrz jeszcze raz na mój skrypt

[sebekoo]

OK usunąłem piwerszą linie.
jednak jeszcze zauważyłem że nie ma lini "login" "hasło"
a to chyba potrzebne jest do "montowania"

[TataPingu]

jednak jeszcze zauważyłem że nie ma lini "login" "hasło"
a to chyba potrzebne jest do "montowania"

- tylko do FTP, tutaj nie potrzebujemy...

Uruchom po prostu skrypt i zerknij po chwili na już podmontowany katalog...

[sebekoo]

No dobra. Jeszcze raz sprawdziłem i działa poprawnie.

Teraz pytanie do do skryptów

Kod [Zaznacz] Rozwiń

rsync_backup_server_DZIENNY
wylacznie.sh
wylacznie.sh.DZIENNE
wylacznie.sh.NEUTRAL
wylacznie.sh.PO.BACKUPIE

Jak ich używać?
Domyślam się że same będą się uruchamiać
Czy potrzebna jest moja ingerencja w uruchamianie ich ?

[TataPingu]

Czy potrzebna jest moja ingerencja w uruchamianie ich ?

Zadna, wszystko odbywać się będzie AUTOMATYCZNIE...
Teraz jedynie skupić się musisz na "dopracowaniu" funkcjonalności serwera..
- od teraz, cokolwiek na nim zrobisz zostanie skopiowane na Zyxel i ostatecznie (po wykonaniu backupa) oba same się wyłączą

Dopisek
- jeśli już wszystko prawidłowo działa, to możesz zmienić w Zyxelu "exports", tzn. pozwolić go montować tylko serwerowi (nie w sieci)...
- zresztą, to było Twoją intencją, jedynie do celów testowych było lepiej udostępnić go w sieci lokalnej

[sebekoo]

Czy potrzebna jest moja ingerencja w uruchamianie ich ?

Zadna, wszystko odbywać się będzie AUTOMATYCZNIE...
Teraz jedynie skupić się musisz na "dopracowaniu" funkcjonalności serwera..
- od teraz, cokolwiek na nim zrobisz zostanie skopiowane na Zyxel i ostatecznie (po wykonaniu backupa) oba same się wyłączą

OK.
1. Czy Zyxel musi być włączony, czy serwer włączy go jeśli będzie potrzebował wykonać backup?

2. Czy jest jakieś "zabezpieczenie" przed wykonywaniem backup-a kilka razy dziennie?  Chodzi o taka sytuacje że w podanym zakresie IP (dla wyłączenia serwera) jest jeden host i on jest kila razy w ciągu dnia dostępny/ niedostępny, czy za każdym razem będzie się wykonywał backup ?

3. I jeszcze jedno, oczywiście dla mnie i przyszłych użytkowników forum oraz dla osób chcących skorzystać z tego poradnika. Opisz schemat działania (funkcjonalność) plików /usr/local/bin/

Dopisek
- jeśli już wszystko prawidłowo działa, to możesz zmienić w Zyxelu "exports", tzn. pozwolić go montować tylko serwerowi (nie w sieci)...
- zresztą, to było Twoją intencją, jedynie do celów testowych było lepiej udostępnić go w sieci lokalnej

OK.

[TataPingu]

1. Czy Zyxel musi być włączony, czy serwer włączy go jeśli będzie potrzebował wykonać backup?

Trzymasz go w takim samym "stanie", jak dotychczas....
Ale!
- przypomniało mi się, że wspominałeś, że Zyxel sam się nie wyłącza, jedynie zasypiają HDD..

Przy takiej konstelacji musimy jeszcze dobudować komendę wyłączającą Zyxela bespośrednio przed wyłączeniem serwera. Dopiszemy to w skrypcie "wylaczenie.sh.PO_BACKUPIE"

W pierwszym jednak rzędzie, musisz "ręcznie" przetestować prawidłowość zadziałania komendy wyłączającej Zyxela. Wspominałeś, że umiesz go wyłączyć poprzez ssh, więc podaj prawidłową komendę, na którą Zyxel reaguje

2. Czy jest jakieś "zabezpieczenie" przed wykonywaniem backup-a kilka razy dziennie?  Chodzi o taka sytuacje że w podanym zakresie IP (dla wyłączenia serwera) jest jeden host i on jest kila razy w ciągu dnia dostępny/ niedostępny, czy za każdym razem będzie się wykonywał backup ?

Nie, nie ma i backup będzie robiony za każdym razem...
- w praktyce jednak jest to "niezauważalne" (to zmiana i skopiowanie/likwidacja kilku plików) i nie ma najmniejszego wpływu na funkcjonalność całości.

3. I jeszcze jedno, oczywiście dla mnie i przyszłych użytkowników forum oraz dla osób chcących skorzystać z tego poradnika. Opisz schemat działania (funkcjonalność) plików /usr/local/bin/

Chmm..., to w sumie prosty proces...
Założeniami są:
- po starcie serwera, regularnie kontrolujemy, czy jakiś klient jest w kontakcie z serwerem (crontab)
- po wylogowaniu się ostatniego klienta przygotowujemy sprzęt na którym będzie robiony backup (wybudzamy i podpinamy Zyxela)
- przeprowadzamy backup (rsync)
- odmontowujemy nośnik backupa
- wyłączamy wpierw nośnik, a potem sam serwer.

Oczywiście, w praktyce nie jest to takie proste, ponieważ mamy tutaj więcej "niewiadomych" czynników...
- ilość i zmienność klientów..
- ilość danych do kopiowania (a więc i czas kopiowania)...
- dochodzi do tego np. ponowne zameldowanie się klienta (np. robiony jest już backup i jest przewidywane wyłączenie Zyxela, a potem serwera, ale w międzyczasie połączył się nowy klient, więc serwer nie powinien się "nagle" wyłączyć)

Jak już wcześniej wspominałem, można by napisać jeden skrypt/program i uruchamiać go jako deamon.
Jednakże, przy tych wszystkich "niewiadomych", system kontroli, który musiałby być w skrypt/program wbudowany, urósłby do wielkich rozmiarów, tzn., trzeba by poświęcić trochę czasu, by zagwarantować jego funkcjonalność. Dodatkowym elementem, który komplikuje całość jest kompatybilność z różnymi nośnikami
dla przeprowadzenia backupu. Zapewne sam zauważyłeś, jak sprawa zaczęła sie komplikować przy próbach podpięcia i zrobienia kopii rsyncem. Gdyby takim nośnikiem był wbudowany w serwer HDD (ew. USB-HDD), to niebyłoby najmniejszych problemów.
Na to nie mam już ani czasu, ani ochoty, łatwiej (i prędzej) było mi przygotować oddzielnie kilka podstawowych "składowych" tego procesu.
Tak na marginesie, może któremuś z młodszych Kolegów przyjdzie ochota na podstawie tych wytycznych i moich "rdzeni" zrobić takiego deamona. Ba, nawet można by to "ubrać" w fajne GUI (dla konfiguracji początkowej), ale, jak powiedziałem, ja mam to już "gdzieś"...
- dla mnie istotne jest to, że dla moich potrzeb mi to wystarcza.

Gdy już wszystko będzie działać spróbujemy w skrócie później to przybliżyć

[sebekoo]

Myślę że wystarczy tak jak jest. Nie ma co rozbudowywać w jakieś potężne programy z GUI.

Nie omówiliśmy jeszcze sprawy z przywróceniem z backup-a systemu Zarówno tej kopii wykonywanej przez rsycn jaki tej kopii wykonywanej ze skryptu.

Czy dalsze oprogramowanie mogę instalować OwnCloud/NextCloud, WordPress?

I jeszcze jedna kwestia konfiguracyjna.
Wchodząc na podstawowy adres serwera port 80 czyli 192.168.1.13 ukazuje się strona Apatche, Chciałbym aby to była strona webmina. Webmin ma możliwość konfiguracji portu ale nie wiem czy wystarczy tylko to w pliku konfiguracyjnym zmienić czy w apache tez jest wymagana jakaś konfiguracja?

[TataPingu]

Wchodząc na podstawowy adres serwera port 80 czyli 192.168.1.13 ukazuje się strona Apatche, Chciałbym aby to była strona webmina. Webmin ma możliwość konfiguracji portu ale nie wiem czy wystarczy tylko to w pliku konfiguracyjnym zmienić czy w apache tez jest wymagana jakaś konfiguracja?

Jeśli dobrze pamiętam, to Webmina przekierowywujesz na inny port...
- 192.168.1.13:10000 (root)
- 192.168.1.13:20000 (user)

Co do pozostałych, to możesz teraz śmiało zająć się swoimi "OwnCloud/NextCloud, WordPress"...
- prawdopodobnie w sieci znajdziesz niezliczoną ilość "poradników", jak to zrobić na serwerze Ubuntu...

Co do "przywracania" danych z backupa, to wszystko zależy od tego, CO ma być przywracane...
- jeśli tylko jakieś pojedyńcze katalogi/pliki, to najlepiej robić to po prostu metodą "delete-copy-paste"
Najlepiej za pomocą "serwerowego" mc z roota (kopiuje wraz z prawami).

A co do naszego pliku partycji systemowej .FSA (w przypadku, gdy "siądzie" system, startujesz serwer z jakiegoś livea w którym jest już program fsarchiver (większość) i za pomocą, wpierw gparted na nowo formatujesz partycję systemową na serwerze, a potem za pomocą terminala (bardziej "skomplikowane") wgrywasz naszą kopię .FSA...
- system jest taki, jaki był w trakcie robienia kopii...
Istnieją też livey (np. PartedMagic

Kod [Zaznacz] Rozwiń

https://partedmagic.com/
), które mają już "am board" graficzne fsarchivery (qt4- lub qt5-fsarchiver)i które, nawet dla "zielonego" nie stanowią problemu z powrotną instalacją zepsutego systemu.

[sebekoo]

Wchodząc na podstawowy adres serwera port 80 czyli 192.168.1.13 ukazuje się strona Apatche

bardziej chodzi mi o samego apache czy tutaj mogę zmienić na inny port i jak to zrobić czy wystarczy przekonfigurować

Kod [Zaznacz] Rozwiń

dpkg-reconfigure phpmyadmin

Nextcloud , Wordpress są na stronach opisy więc chyba sobie poradzę
https://www.digitalocean.com/community/tutorials/how-to-install-and-configure-nextcloud-on-ubuntu-18-04
https://www.digitalocean.com/community/tutorials/how-to-install-wordpress-with-lamp-on-ubuntu-18-04
https://www.server-world.info/en/note?os=Ubuntu_16.04&p=owncloud
https://www.server-world.info/en/note?os=CentOS_7&p=httpd2&f=6

[TataPingu]

Nextcloud , Wordpress itd..

Wydaje mi się, że to przerasta ramy tego wątku (i tak już dużo na ten temat tutaj omawialiśmy)...
- wątek dotyczy wyboru i ew. zbudowanie funkcjonalnego NASa, lub serwera, co właściwie już prawie zrobiliśmy..

Specjalistyczne oprogramowanie, samo w sobie jest na tyle skomplikowane, że, moim zdaniem, będzie chyba lepiej, gdy założysz nowe tematy pod odpowiednim do tego działem...
- już teraz wyszedł nam z tego "groch z kapustą", jeśli jeszcze będziemy tutaj mieszać różną tematykę, to niezależnie, kto będzie to czytać, totalnie się pogubi...