No i się udało. Co prawda Mint ładuje się na zupełnie ciemnym ekranie i jest jeszcze parę drobnych rzeczy do poprawki, ale najważniejsze, że w ogóle działa.
Z "unllocated" wydzieliłem trzy partycje "Primary", ponieważ innych się nie dało, ani w GParted, ani w Menadżerze Dysków Windows 8, ani w Easeus Partition Master, potem już według instrukcji.
Przy uruchomieniu mam do wyboru Minta, Mint recovery, coś jeszcze (nie pamiętam) i Windows 8 loader. Jeszce nie sprawdzałem czy Windows nie ucierpiał, ale zaraz dam znać!