Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

EuroLinux

Zaczęty przez rass, Luty 04, 2024, 01:21:10 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

rass

Używam fedory ale poważnie zastanawiam się nad przejściem na euro Linux. Myślałem że przesiadka będzie bezbolesna ale okazuje się że trochę sobie nie radzę ponieważ w sieci jest mało materiałów w stylu "do zrobienia po zainstalowaniu ".

PomPom

Przesiadka będzie bezbolesna, jeżeli to serio system dla ciebie. EuroLinux to po prostu klon Red Hat Enterprise Linux, czyli systemu głównie używanego na serwerach i w niewielkim stopniu na desktopach ludzi, którzy koniecznie go chcą.

Poradniki "do zrobienia po zainstalowaniu" mają sens przy dystrybucjach, gdzie jest więcej manualnej roboty, czyli np. Arch Linux albo Gentoo. EuroLinux jest gotowcem. Podstawy są już zrobione, a ty musisz się określić co konkretnie chcesz i wtedy korzystać z poradników dla RHEL/Alma Linux/Rocky Linux, licząc, że EuroLinux po drodze nie namieszał.
myk byle jak jako tako

rass

Dziwne. W EuroLinux (niektóre) aplikacje ze sklepu są niekompatybilne z systemem. Np. LibreOffice w wersji Flathub. To mnie zniechęciło...
Kiedyś wypróbowałem Nobarę, ale spolszczona w połowie tylko... Gdyby nie to...

Chyba trzeba będzie uczłowieczyć Fedorę :(

PomPom

W jaki sposób jest niekompatybilne z systemem?

Po tym, jakie inne dystrybucje podajesz, to już widzę, że EuroLinuxa możesz sobie odpuścić. To jest nudna dystrybucja, z pakietami, które będą miały swoje lata (poza rzeczami z Flatpaka/Snapa i wybranymi pakietami z repozytoriów społeczności), w której nie zainstalujesz sobie większości rzeczy wypatrzonych w sieci, a na zapowiedziane nowości będziesz czekał tak długo, że o nich zapomnisz.

Załóż wątek o tym, co chcesz uczłowieczać w Fedorze i może znajdzie się ktoś, kto będzie w stanie z tym konkretnym czymś pomóc.
myk byle jak jako tako

rass

#4
Cytat: PomPom w Luty 04, 2024, 12:26:51 PMW jaki sposób jest niekompatybilne z systemem?
Pisze "not supported" przy części aplikacji i nawet w ustawieniach sklepu, obok flathub, też widnieje taki napis.
Dodatkowo nie ma żadnego wstępu na dyski NTFS. Nienada i tyle.

Ale ja chcę pogłębiać znajomość Linuxa. Czasu mam w cholere. Jestem rencistą... :)

PomPom

Używałem Alma Linux (też klon RHEL) jakoś pół roku temu i nie miałem takich przygód, więc prawdopodobnie EuroLinux coś miesza.
Do dostępu do NTFS potrzebujesz pakiet ntfs-3g.

Jak chcesz poznać desktopowego Linuxa z jego bajerami, problemami i innymi ciekawostkami, to póki co raczej sobie wspomniany system odpuść.
Jak masz dostatecznie mocny sprzęt, zainteresuj się tematyką wirtualnych maszyn. Wtedy będziesz mógł instalować systemy i je sprawdzać bez naruszania danych na dysku.

Na Linuxie z wyboru siedzę 9 lat z przerwami i z mojego doświadczenia dla nauki i po prostu odpowiedniego doświadczenia z systemem (czyt. przyjemnego) najlepiej używać jednej z "głównych" dystrybucji, czyli Debian, Ubuntu (tu wielu się będzie kłócić, ale mniejsza z nimi), Fedora, openSUSE, Arch.
Jak już wybrałeś Fedorę, to warto na niej się skupić.

Nie daj się ponieść zachętom od innych i nie instaluj jakichś egzotycznych remixów tych głównych dystrybucji, bo to są ok systemy do pierwszego problemu. Też zwyczajnie będzie ci źle znaleźć do nich pomoc.
myk byle jak jako tako

sovtware

Cytat: PomPom w Luty 04, 2024, 01:25:42 PMNie daj się ponieść zachętom od innych i nie instaluj jakichś egzotycznych remixów tych głównych dystrybucji, bo to są ok systemy do pierwszego problemu. Też zwyczajnie będzie ci źle znaleźć do nich pomoc.

zgadam się z Kolegą chyba że lubisz eksperymentować jak czasem ja i nie raz dostałem nauczkę wcześniej czy później z remixami i forkami będą problemy

rass

Czyli z dwójki Euro — Nobara, polecacie Fedorę. ;) No i dobrze, ale ja lubię kombajny. Żeby wszystko było i kompleksowo pomyślane po wyjęciu z pudełka. Out of the box.

CDeB

Wtrącę tylko swoje trzy grosze. Piszesz "Ale ja chcę pogłębiać znajomość Linuxa. Czasu mam w cholere. Jestem rencistą... :)", a jednocześnie "...lubię kombajny. Żeby wszystko było i kompleksowo pomyślane po wyjęciu z pudełka. Out of the box".

Jedno przeczy drugiemu. Będziesz ekspertem od środowiska graficznego jakiego używasz, jednocześnie nigdy nie poznasz Linuxa jako takiego. Zawsze będziesz miał wszystko idealnie skonfigurowane, poustawiane jak Ci twórcy dystrybucji narzucili.

Bazując na własnych doświadczeniach: najlepszą szkołą jest postawienie sobie gołego distra, na przykład Debiana, jako drugiego, próba jego konfiguracji i samodzielnej instalacji zarówno oprogramowania jak i desktopu. Uczyłam się porównując pliki konfiguracyjne pomiędzy dystrybucjami, czytając manuale itp. Ileż było porażek i ile razy wysypał mi się system albo uceglił, jest chyba nie policzalne. Czytaj fora, pliki man i kombinuj a będziesz miał system operacyjny który praktycznie nigdy Cię nie zawiedzie, a jak będzie miał problemy, zawsze będziesz wiedział jak je rozwiązać. Masz podobno mnóstwo czasu...

Przeskakiwanie co chwila pomiędzy dystrybucjami niczego tak naprawdę Cię nie nauczy, poza doskonałą znajomością instalatorów.
Bo, jak się okazuje, kolorowy pejzaż utkany z pragnień, który tworzymy w głowie, natychmiastowo może zostać zamazany kleksem rozczarowania.

rass

@CDeB Masz rację. Będę zatem pogłębiał znajomość Linuksa na przykładzie Fedory. Mam tylko drobny kłopot, bo don't speak english, a tłumacz nie zawsze poprawnie przetłumaczy technikalia. Jakoś muszę sobie poradzić, bo chciałbym poznać HTML, CSS, C++ czy Python, sam nie wiem. Na razie muszę czekać na mojego "nauczyciela" z którym nie mam kontaktu. Bardzo mi pomaga GPT w poznawaniu Linuksa, ale przy GPT trzeba dobrze myśleć i uważać. Pulpit, sam nie wiem, wybiorę Gnome lub KDE.

Zobacz najnowsze wiadomości na forum