Witam. Po instalacji mam kilka problemów związanych z działaniem Sparkiego na komputerach (1 wirtualny, drugi normalny). Problemy 1 i 2 się powtarzają na obu,reszta tylko na fizycznej maszynie.
1. Po uruchomieniu systemu nie uruchamiają się X'y, Trzeba je ręcznie odpalać przez przejście w terminal (Ctrl + Alt + F1), zalogować się i wklepać startx. Da się do tego przyzwyczaić, ale wolałbym bardziej zautomatyzowane uruchamianie.
2. Nie widzę opcji wyłączania systemu. Można sięgnąć po przycisk lub zrobić skrypt, ale jak ktoś inny się dorwie to może nie wiedzieć.
3. Ten gadżecik po prawej na pulpicie jest schowany. Dzieje się to przy rozdzielczości 1024x768, jednak na wirtualnej maszynie na tej samej rozdziałce problemu nie ma.
4. (możliwe powiązanie z poprzednim) Po lewej stronie ekranu jest czarny pasek, ekran jest przesunięty na prawo. Mógłbym przestawić to w monitorze, jednak na XP tego problemu nie ma, więc musiałbym przestawiać od nowa właściwości monitora.
Znajdzie się jakieś rozwiązanie na te problemy?