Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Lubuntu po zainstalowaniu nie startuje

Zaczęty przez roskibart, Wrzesień 18, 2019, 03:12:25 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

pavbaranov

Przeglądnąłem raz jeszcze Twój wpis poniższy i wydaje mi się, że wiem, gdzie może być pies pogrzebany. Otóż, wg Twojego opisu:
Cytat: roskibart w Wrzesień 19, 2019, 05:51:02 PM
zainstalowałem ponownie zgodnie z poleceniem Lubuntu 18.04.3 odhaczając opcje w instalatorze:
- Normal installation
-Pobierz aktualizacje podczas instalowania Lubuntu
-Install third-party software graphics and Wi-Fi hardwere and additional media formats
następnie:
-wyczyszczenie dysku i zainstalowanie Lubuntu.
I prawdopodobnie wszystko psuje to: Install third-party software graphics and Wi-Fi hardwere and additional media formats. Otóż każde obecne Ubuntu jest przygotowywane do pracy z GPU Intela na modesetting, a nie na sterowniku Intela. Zaznaczenie powyższego prawdopodobnie powoduje zainstalowanie sterownika Intela i tu masz zonk. Pomiń przy instalacji ten punkt. Pomiń też te aktualizacje (wykonasz ewentualnie później).

Inna sprawa, że na Intel Celeron 1,8GHz + 1GB RAM to i Lubuntu może być zbyt ciężkie. Pomijam już pracę z kilkoma aplikacjami, ale nawet przeglądanie internetu na Firefox może być uciążliwe. Osobiście na czymś takim instalowałbym jakąś ekstremalnie lekką dystrybucję z OpenBox albo z JWM i jakąś bardzo lekką przeglądarką. Inaczej o żadnym komforcie pracy raczej nie będziesz mógł myśleć.

roskibart

Jak wspomniałem na wstępie jestem laikiem, wersje liveiso - nie znam pierwsze słyszę, nie próbowałem. Co do odpalania starych wersji - tylko taka mi odpaliła, zaczynałem od 18.04.3 w dól do 16.04.3. Lubuntu wybrałem jako system do starego lapka j/w, którego chciałem przygotować do przeglądania internetu. Z zasady nie wyrzucam rzeczy, które działają.
Nigdy nie miałem problemów z zainstalowaniem programów czy to windy czy linuxa. Wszystko szło z automatu.
Obecne problemy uważam biorą się stąd, że coś jest nie tak ze sprzętem lub biosem a nie wiem jak sprawdzić.
Nie jest to chyba normalne by laptop podczas instalowania programu się wyłączał przechodząc w stan czuwania.
Thx za zainteresowanie.

roskibart

co do: Install third-party software graphics and Wi-Fi hardwere and additional media - instalowałem również bez odhaczania tej opcji z tym samym negatywnym skutkiem. Z resztą się zgadzam może system jest za ciężki.
Ewentualnie co by można na tym złomku instalować?

pavbaranov

Co zainstalować? Wpisz w net: linux for ancient computer. Coś Ci wyjdzie.
Jeśli chodzi o to lubuntu:
1. Zainstaluj bez sterowników aktualną wersję (18.04, 19.04)
2. Jeśli się zwiesi, to wciśnij ctrl+alt+Fx (Fx jest klawiszem funkcyjnym, musisz spróbować jaki u Ciebie działa) i wówczas wpisz: journalctl > 1.txt
3. Plik 1.txt wrzuć w net i nam pokaż link.
Raz jeszcze: liveiso (czyli to coś, co wgrywasz na pena) - działa prawiłowo?

roskibart

Spróbuję z dystrybucją Linux Lite - wydaje się być ciekawą. Spróbuję instalacji, sprawdzę co wyjdzie. Thx.

pavbaranov

Nawet nie Linux Lite. Coś co oparte jest o OpenBox, JWM... np. Bunsenlabs.

roskibart


ciubaka

Odpal najpierw w wersji live, bez instalacji, nie trać czasu, spróbuj mx linux, jest przyjaźniejszy niż lubuntu ( aqrat lubuntu ma jako chyba jedyne  -buntu ma dziwne narowy czasem) i powtarzam - najpierw live bez instalacji, ta dopiero jak system przypasuje. Jak mówią bracia Czesi - WSZECHNO!

ciubaka

Ewentualnie Portheus, w miarę prosty jest i naprawdę to system minimal, tyle że doinstalować tam cokolwiek - masakra.

roskibart

Bunsenlabs przy instalowaniu z pendriva chce mimo wszystko dysku CD. Kiedy będę miał wypalony obraz na CD spróbuję ponownej instalacji. Odpaliłem antixa, działa nawet udało mi się podłączyć Wi-Fi. Wydaje się być OK. Nie wiem jak poradzę sobie z osługą tego systemu. Gdzie można zdobyć jakiś opis jak się w nim poruszać i z niego korzystać?

pavbaranov

#25
Poradzisz sobie tak samo jak z obsługą jakiegokolwiek innego systemu. Antix na tego typu komputer wydaje się być jednym z najlepszych wyborów. Gdzie zacząć? To zależy od czego, ale najlepiej zacząć tam, gdzie jest dystrybucja: https://antixlinux.com/

Bunsenlabs był tu jedynie przykładem. Chodzi o te dystrybucje, które są np. z JWM: https://distrowatch.com/search.php?ostype=All&category=All&origin=All&basedon=All&notbasedon=None&desktop=JWM&architecture=All&package=All&rolling=All&isosize=All&netinstall=All&language=All&defaultinit=All&status=Active#simple lub - jak Bunsenlabs - z OpenBox: https://distrowatch.com/search.php?ostype=All&category=All&origin=All&basedon=All&notbasedon=None&desktop=Openbox&architecture=All&package=All&rolling=All&isosize=All&netinstall=All&language=All&defaultinit=All&status=Active#simple. Po prostu one są dostosowane do mało wydajnych komputerów. Także Antix. Zresztą może być jakikolwiek inny WM jak np. Fluxbox. Akurat podrzuciłem te dwa, albowiem OpenBox jest bodaj najlepiej "oprogramowany" (masz najwięcej do niego użytecznych dodatków), a JWM w istocie to namiastka "normalnego" DE. "Środowisko graficzne" nie jest tu zasobożerne i zabiera bardzo mało. Jeśli jakiś twórca nie miał ułańskiej fantazji, to zestawił je nie z zasobożernymi przeglądarkami, ale z czymś, co jest wystarczające do codziennego korzystania z zasobów internetu, a jednocześnie nie zżera na dzień dobry wszystkich zasobów komputera. Podobnie może być z innymi programami. Tu jednak drobna uwaga - jeśli ten komputer służy Ci również do edycji dokumentów (nie on-line), to niezależnie od tego jaki program tam będzie, to poleciłbym i tak libreoffice (co najwyżej bez javy), bo niczego innego, rozsądnego na linuksa nie ma. Bez javy natomiast ten pakiet nie żre aż tak wiele. Jeśli chcesz sobie np. słuchać muzyki, to miast jakichś najczęściej dostarczanych aplikacji z GUI zawsze możesz skorzystać z czegoś jak np. MOC. Konsolowy (tj. z konsoli mogący być wywołany) mplayer, czy mpv również z powodzeniem zastąpią coś co niepotrzebnie będzie Ci zabierać zasoby tylko po to, by wyświetlić same "okienka", a przecież w TV również ich nie masz i jakoś się da.

Fibogacci

#26
Cytat: roskibart w Wrzesień 21, 2019, 07:53:24 PM
Bunsenlabs przy instalowaniu z pendriva chce mimo wszystko dysku CD. Kiedy będę miał wypalony obraz na CD spróbuję ponownej instalacji. Odpaliłem antixa, działa nawet udało mi się podłączyć Wi-Fi. Wydaje się być OK. Nie wiem jak poradzę sobie z osługą tego systemu. Gdzie można zdobyć jakiś opis jak się w nim poruszać i z niego korzystać?

Tak jak radził Ci wcześniej Ciubaka, mogłeś spróbować uruchomić MX Linux 32 bit.

Piszę tego posta z laptopa ASUS F5R, Celeron M530 1,7 GHz, 1 GB RAM, 3 GB SWAP i z zainstalowanym systemem MX Linux 32 bit. Korzystam z przeglądarki SlimJet. Komputer i system jest w pełni używalny. (A jeśli dobrze rozumiem, posiadasz podobne parametry?)

A jak się poruszać w systemie MX i z niego korzystać, może na początku pomóc zapoznanie się z pierwszymi 3 rozdziałami podręcznika użytkownika przetłumaczonymi na polski:
https://mxlinux.org/user_manual_mx18/mxum_pl.pdf

Ten podręcznik jest też od razu dostępny w samym systemie, jeśli uruchamiasz go w języku polskim (domyślny skrót do włączenia podręcznika użytkownika to Alt+F1).

Jeśli angielski to nie problem, pełny podręcznik znajdziesz tutaj:
https://www.mxlinux.org/user_manual_mx18/mxum.pdf

antiX i MX to rodzina, ale MX może być łatwiejszy/przyjemniejszy zaraz po uruchomieniu. Wiele narzędzi jest wspólnych.

Zrobisz, jak będziesz chciał. Gdybyś jednak chciał spróbować tych porad, linki do pobierania:
https://mxlinux.org/download-links/

roskibart

Pozostaję przy AntiX. Wydaje się być OK. W razie napotkania problemów założę nowy wątek w odpowiednim miejscu. Okazuje się iż lapek ma jakiś feler i się przegrzewa. Jak ogarnę problem popracuję z tym systemem.
Dzięki za porady i poświęcony czas. Uważam temat za zakończony.

Zobacz najnowsze wiadomości na forum