Uwaga, powiem brzydkie rzeczy na forum linuksowym.
Z tym działaniem jak czołg może być kwestia tego, że Win10 lubi trochę robić w tle i obciążać dysk. Warto powyłączać aktualizacje aplikacji w Store, bo i tak pewnie z nich nie korzystasz, a to często obciąża dysk. HDD w typowych lapkach konsumenckich jest po prostu do kitu, bo od lat standardem w sumie jest już SSD. Moja rodzina ma laptopa HP z takim dyskiem i Win10 działał jakby nie chciał. Niestety dysk "tysionc" nadal kusi ludzi, a producenci mają gdzieś jak to działa.
Wywal też antywirusa typu avast free czy inne takie. Defender daje sobie bardzo dobrze radę. Też warto aktualizować system regularnie i tylko z większymi aktualizacjami (Windows Update podpowie, które to) chwilę odczekać. No i ten... pirackich rzeczy warto unikać. Już same strony są pełne syfu, a co dopiero soft, który się pobiera.
Wiem, że piszesz z czym innym, ale warto unikać podobnych sytuacji w przyszłości.