Kruci, komplikowanie trochę. Jeżeli Neon nadal potrafi utrzymywać, że to tylko Ubuntu z nowym KDE, to nie widzę potrzeby takiego przekombinowania. Ja bym dodawał tak normalnie, aptem.
Jeżeli to działa, to rób tak dalej (zawsze czegoś się dowiadujesz). Nie wydaje mi się, żeby wtedy problemem był pkcon, ale te mocno interujące PPA.
Pierwszy raz słyszę o czymś takim i gdybym miał używać znowu Neona (a możliwe, że tak będzie), to kierowałbym się tym, co jest ważne dla Ubuntu, nie szukając konkretnie, co kocha Neon.
Widzisz,
to nie jest taka prosta sprawa…
Na stronie:
https://neon.kde.org/faq
twórcy projektu piszą:
How do I Update to the Latest Software?
KDE neon does continuous deployment of the latest KDE software which means there are nearly always new versions of our software to update to. We recommend using Plasma Discover's updater which appears in your panel.
If you prefer to use the command line you can use the pkcon command:
pkcon refresh
pkcon update
This will install all new packages and uses the same PackageKit code as Plasma Discover. Some uses of apt do not install new packages which makes it less suitable for KDE neon.
–––
co automatyczny tłumacz przełożył jako:
Jak mogę zaktualizować oprogramowanie do najnowszych wersji?
KDE neon nieustannie wdraża najnowsze oprogramowanie KDE, co oznacza, że prawie zawsze pojawiają się nowe wersje naszego oprogramowania do aktualizacji. Zalecamy aktualizację przy pomocy programu Plasma Discover [nazwa tego programu w polskojęzycznej wersji KDE to: Odkrywca]. Ikona aktualizacji pojawia się w twoim panelu.
Jeśli wolisz korzystać z wiersza poleceń, możesz użyć polecenia pkcon:
pkcon refresh
pkcon update
To zainstaluje wszystkie nowe pakiety i użyje tego samego kodu PackageKit jak Plasma Discover.
Niektóre zastosowania apt nie instalują nowych pakietów, co czyni go mniej odpowiednim dla KDE neon.–––
Nie jestem informatykiem i nie mam pojęcia o różnicach w działaniu narzędzi opartych na „
apt” a „
pkcon”.
Od kilkunastu lat używałem wyłącznie „apt” (Konsola i Synaptic) i jako „Zwykły Użytkownik Linuksa” uważam, że są to GENIALNE rozwiązania.
Niemniej myślę, że twórcy neona pewnie WIEDZĄ, co robią, i pewnie przejście z „apt” na „pkcon” ma jakieś sensowne, techniczne uzasadnienie.
Dlatego zdecydowałem się KONSEKWENTNIE trzymać „
pkcon” – bo jak coś w systemie „namieszam” to nie będę w stanie tego „naprostować” i czeka mnie formatowanie dysku…
Używam neona od początku grudnia i – szczerze pisząc – ma on dla mnie tylko JEDNĄ wadę: przejście z „apt” na „pkcon”… ;-)
Dlatego pytam na tym Forum, jak dodawać repozytoria WYŁĄCZNIE za pomocą „pkcon”.
A jeśli chodzi o programy, które instaluję z PPA, to wszystkie są z PEWNYCH, sprawdzonych i polecanych przez innych
użytkowników Linuksa źródeł. Na przykład ten, który najmocniej ingeruje w system, ściągnąłem ze strony:
http://www.netext73.pl/
NIE JESTEM na prowizji! ;-)