jeśli można uwaga.
teraz większość obrazów jest w postaci do nagrania na pendrive'a zamiast na płytę. dzięki temu nic nie trzeba wypalać, tylko nagrać na pena i spróbować. pasuje, zainstalować. nie pasuje, wyrzucić.
kolega pavoro na okolicznych stronach podał kilka dobrych programów, ja dodałbym jeszcze rufusa. jest szybki i obsługuje wiele obrazów dystrybucji.
akurat mageię i opensuse trzeba nagrać na pena pod linuxem używając polecenia dd (wszystko jest opisane w wiki - na stronie magei jest link w okolicach downloadu).
co więcej na jednym penie można mieć wiele dystrybucji (np. coś narzędziowego do partycjonowania dysków. osobiście zawsze mam pod ręką puppiego, bo on może prawie wszystko). i testować po kolei.
po włączeniu komputera trzeba wybrać źródło bootowania (jest to zależne od biosów. mogą to być jakieś sekwencje typu esc, f2. f12 itp lub trzeba wejść do biosa i poprzestawiać ręcznie).
wszystko trzeba sprawdzić na poziomie live. czyli co jest out-of-the-box. oczywiście, można sobie doinstalować wiele rzeczy, ale czasami nie jest to takie proste. ponadto, doinstalowane nie zawsze działa tak, jak rzecz natywna dla danej dystrybucji (vide wiele problemów ze skypem).
sugerowanie się desktopem na początku jest przeniesieniem zwyczajów z windy. nieważne co jest byle było ładnie. zastosuj podejście funkcjonalne. jaki problem jest do rozwiązania i jak to dana dystrybucja rozwiązuje (zadaniem systemu operacyjnego jest zarządzanie sprzętem i uruchamianie programów).
na zakończenie, do przeglądu dystrybucji, oprócz tej strony, zawsze dobrze jest zajrzeć na distrowatch.com
powodzenia