Co trzeba zrobić (i jak) po zainstalowaniu Fedory?

[pavbaranov]

@LeonX37 - Skoro niekiedy działa, to raczej nie jest to problem z brakiem jakichś kodeków. W czym tkwi jednak sekret - trudno powiedzieć. Być może zapuszczenie z terminala i podglądnięcie tego, co pluje, gdy nie chce odtwarzać dałoby jakąś podpowiedź.

[LeonX37]

@pavbaranov, dzięki za odzew. Przyznam, że w terminalu nie czuję się zbyt mocny. Mogę za to podać przykłady tego, co pojawia się w oknach przeglądarki podczas braku odtwarzania (poniżej), chociaż przypuszczam, że na wiele się to nie zda.

z jednego z serwisów sportowych:
"DECODER_ERROR_NOT_SUPPORTED: video decoder initialization failed with DecoderStatus::Codes::kUnsupportedConfig"

z YT:
"Wystąpił błąd. Spróbuj jeszcze raz później (identyfikator odtwarzania: T7QllOKhZai944kH).
Więcej informacji"

[linux4ever]

@pavbaranov, dzięki za odzew. Przyznam, że w terminalu nie czuję się zbyt mocny. Mogę za to podać przykłady tego, co pojawia się w oknach przeglądarki podczas braku odtwarzania (poniżej), chociaż przypuszczam, że na wiele się to nie zda.

z jednego z serwisów sportowych:
"DECODER_ERROR_NOT_SUPPORTED: video decoder initialization failed with DecoderStatus::Codes::kUnsupportedConfig"

z YT:
"Wystąpił błąd. Spróbuj jeszcze raz później (identyfikator odtwarzania: T7QllOKhZai944kH).
Więcej informacji"

Na firefox musisz mieć cały czas włączone otwarzanie treści drm jeśli używasz innych stron niż youtube.

A druga sprawa to przyszpieszenie sprzętowe video.

To powinno rozwiązać twoje problemy.

[pavbaranov]

@LeonX37 - Mogłbyś podać adresy tych filmów?
Czy mógłbyś spróbować odtworzyć te filmy np. przez VLC lub SMTube?
Jeśli chodzi o konsolę: po prostu otwierasz jakikolwiek emulator konsoli (np. terminal w gnomowanych, czy konsole pod KDE) i wpisujesz nazwę przeglądarki (np. firefox) i obserwujesz co wypisuje terminal, gdy chcesz odtworzyć treść, która Ci się nie wczytuje. Możesz również sprawadzić (dnf info lub dnf list i nazwa programu) czy jakieś opcjonalne zależności nie zostały zgubione. Możesz również sprawdzić dziennik systemowy (łatwiej będzie Ci to zrobić uruchamiając w terminalu:

Kod [Zaznacz] Rozwiń

journalctl -f a następnie wywołując przeglądarkę (w dowolny sposób, bo będziesz widział wyłącznie to co się dzieje prawie tylko od chwili wywołania przeglądarki).
I jeszcze pytanie: czy problem pojawia się zawsze z określoną treścią, czy też ta sama treść raz jest wyświetlana, innym razem nie? 
Dokumentacja Fedory podpowiada także tak: https://docs.fedoraproject.org/en-US/quick-docs/installing-plugins-for-playing-movies-and-music/

[LeonX37]

Dziękuje za wszystkie uwagi. Jeśli chodzi o Firefox'a to nie ma z nim żadnych problemów odnośnie odtwarzania wideo, a te wstępują tylko w Chromium. Zauważyłem także, że Chromium, w przeciwieństwie do Firex'a, nie daje się uruchomić z konsoli. Po wywołaniu programu pojawia się taka informacja: "bash: chromium: nie odnaleziono polecenia...". Może tu leży przyczyna problemu? Odinstalowałem program i ponownie zainstalowałem, ale z odtwarzaniem nic się nie zmieniło. Dodam, że instaluję z repozytorium przez Odkrywcę, więc powinno być wszystko prawidłowo.

[pavbaranov]

Od końca - "Odkrywca" pasuje mi do KDE. Niestety ten program używa packagekit, a to jest dno.
Chromium - jako "chromium" - winno być w /usr/bin/
Z tego co piszesz, to problem leży w jakichś opcjonalnych paczkach do chromium. Po prostu doinstaluj je.

[LeonX37]

Tak, używam KDE. Nie wiedziałem o słabości 'Odkrywcy', ale coś mi się zdawało, że w instalacji chromium coś mogło być nie tak. Korzystałem z tej przeglądarki w innych dystrybucjach i do tej pory nie napotkałem takiego problemu. Dzięki za wskazówkę, postaram się tu coś zrobić.
A przy okazji, czy 'Odkrywca' nie jest zalecany i sugerowane są lepsze narzędzia?

[linux4ever]

Tak, używam KDE. Nie wiedziałem o słabości 'Odkrywcy', ale coś mi się zdawało, że w instalacji chromium coś mogło być nie tak. Korzystałem z tej przeglądarki w innych dystrybucjach i do tej pory nie napotkałem takiego problemu. Dzięki za wskazówkę, postaram się tu coś zrobić.
A przy okazji, czy 'Odkrywca' nie jest zalecany i sugerowane są lepsze narzędzia?

Możesz użyć menadżera pakietów swojej dystrybucji.

W przypadku Fedory to dnf zatem dnf install chromium.

I powinno działać.

[LeonX37]

@linux4ever, dzięki, spróbuję instalacji z poziomu konsoli, staram się jej używać coraz częściej, ale przyzwyczajenie robi swoje.
A przy okazji, na stronach fedorapeople.org i fedoraproject.org znalazłem informacje odnośnie chromium, które w przypadku napotkanych przez mnie problemów wydają się być istotne ;-)

"Fedora's Chromium package does not support h264, mp3, or aac because of legal concerns. It is built to support the widevine plugin (but does not include it)."
"If you require support for non-free multimedia formats like H.264 or AAC, or the ability to play DRM-protected media such as Netflix, Spotify, etc. it may be preferable to install the chromium-freeworld package from the RPM Fusion repositories, as the necessary plug-ins are already built-in."

[pavbaranov]

"Fedora's Chromium package does not support h264, mp3, or aac because of legal concerns. It is built to support the widevine plugin (but does not include it)."
"If you require support for non-free multimedia formats like H.264 or AAC, or the ability to play DRM-protected media such as Netflix, Spotify, etc. it may be preferable to install the chromium-freeworld package from the RPM Fusion repositories, as the necessary plug-ins are already built-in."

Tak - to może być jakiś trop i właściwe rozwiązanie. W istocie ze względów licencyjnych w Fedorze nie jest dostępnych szereg własnościowych kodeków itp. Rozwiązanie to dodatnie RPM Fusion: https://docs.fedoraproject.org/en-US/quick-docs/rpmfusion-setup/ i pociągnięcie dodatkowych kodeków stąd, ewentualnie używanie - tak jak to napisane w tekście, który sam znalazłeś - alternatywnych wersji programów.

Odnośnie Odkrywcy (Discover) - otóż nie tyle on sam ma jakieś problemy, ale packagekit, z którego korzysta je ma. Po prostu ten ostatni program "otwiera system na zewnątrz" przez co jest on bezbronny przed różnego rodzaju złośliwym oprogramowaniem. Zob.: https://bugs.archlinux.org/task/50459 i https://bugs.archlinux.org/task/57943
Jeśli nie lubisz konsoli, to z tego co widzę - lecz o nich nic nie powiem, bo nie używam - są jakieś graficzne frontendy dla dnf:
YUM Extender: https://www.linuxtoday.com/infrastructure/yum-extender-a-graphical-frontend-tool-for-yum-dnf/
YUM Extender NG: https://ostechnix.com/yum-extender-a-graphical-frontend-tool-for-yumdnf/
DNFDragora (to robił Suse, ale może gdzieś jest jakaś wersja dla Fedory - w jednej z informacji tak m.in. przeczytałem; by działało oprócz samego programu musisz mieć jeszcze libyui): https://github.com/manatools/dnfdragora
Wszystko to (łącznie z dnf) jednak nie da Ci możliwości instalacji różnego rodzaju rzeczy rozprowdzanych przez np. store.kde.org (różne dodatki do Plazmy), do których masz łatwy dostęp przez Odkrywcę. Przy instalowaniu tych ostatnich nie ma problemu bezpieczeństwa związanego z packagekit (nb. i tak pewnie masz go jako pewną zależność od czegoś innego jeszcze niż Odkrywca; tzn. sam discover wykorzystuje packagekit-qt6 lub qt5, jeśli poprzednia wersja Plazmy, ale packagekit-qt* wykorzystuje packagekit).
Rada taka: do instalacji programów dnf (ewentualnie jakiś dnfdragora) a elementy Plazmy możesz sobie dostarczać także przez Discover (przy okazji - on potrafi również instalować paczki w formacie flatpak).

[LeonX37]

@pavbaranov, dziękuję za informacje dot. Odkrywcy i instalacji programów. Przyznam, że dotychczas jakoś tego nie zgłębiałem, ale teraz będę mieć to na uwadze podczas wrzucania czegoś nowego. Sam Odkrywca jest dosyć przyjemną aplikacją, bardzo ładnie radzi sobie także z zewnętrznymi pakietami rpm (potrzebowałem akurat dwóch do pracy). Używałem tego programu w innych dystrybucjach z KDE i było wszystko OK. Niemniej, zapoznam się z tym co napisałeś o innych instalatorach i może znajdę jakąś alternatywę.

[melis]

Witajcie! Temat myślę dość uniwersalny, więc spróbuję się podpiąć. Fedora jako taka, jest jedną z niewielu już dystrybucji, których nie sprawdzałem. Padło na spin mate z compiz. Jako, że jestem początkującym i wiem tylko tyle, że pakiety obsługuje się za pomocą dnf, chciałem zapytać Was, jak dodać tu powiedzmy "menadżer" okienkowy oprogramowania, oprócz dragona. Chciałem użyć flatpak, więc podłączyłem zdalne repozytorium, ale to tyle co się mi udało, a w dragona nie widze nic z flatpak, więc najpewniej inaczej do tego trzeba się zabrać. Dowiedziałem się też z tego tematu, że istnieją rozszerzone repozytoria co pociesza nieco, albowiem widzę, że w standardowym nie wiele jest... A potrzebuję discord, telegram, openshot, OBS i kilka innych delikatnie mówiąc, pierdół. Pomożecie mi?

[linux4ever]

Witajcie! Temat myślę dość uniwersalny, więc spróbuję się podpiąć. Fedora jako taka, jest jedną z niewielu już dystrybucji, których nie sprawdzałem. Padło na spin mate z compiz. Jako, że jestem początkującym i wiem tylko tyle, że pakiety obsługuje się za pomocą dnf, chciałem zapytać Was, jak dodać tu powiedzmy "menadżer" okienkowy oprogramowania, oprócz dragona. Chciałem użyć flatpak, więc podłączyłem zdalne repozytorium, ale to tyle co się mi udało, a w dragona nie widze nic z flatpak, więc najpewniej inaczej do tego trzeba się zabrać. Dowiedziałem się też z tego tematu, że istnieją rozszerzone repozytoria co pociesza nieco, albowiem widzę, że w standardowym nie wiele jest... A potrzebuję discord, telegram, openshot, OBS i kilka innych delikatnie mówiąc, pierdół. Pomożecie mi?

Najlepiej załóż własny temat i opisz z jakiego poziomu chcesz mieć te aplikacje:

Dnf,flatpak czy appimage ?

[melis]

Z flathuba najlepiej chyba. Generalnie już pobrałem co potrzebowałem, a co do takiego menadżera oprogramowania, to z mate, zostaje dnfdragora i konsolka, także trudno. Z drugiej strony może i lepiej. Zasobów o Fedorze widzę jest tyle co włosów na łbie i ciut więcej, także nie ma co, trzeba czytać i się uczyć.

[Piotr_1988]

Z flathuba najlepiej chyba. Generalnie już pobrałem co potrzebowałem, a co do takiego menadżera oprogramowania, to z mate, zostaje dnfdragora i konsolka, także trudno. Z drugiej strony może i lepiej. Zasobów o Fedorze widzę jest tyle co włosów na łbie i ciut więcej, także nie ma co, trzeba czytać i się uczyć.

Przeciętnie człowiek ma na głowie od 100 000 do 150 000 włosów. To nie jest mało pakietów. 🤔 Oprócz RPM Fusion, są też repozytoria Copr od użytkowników (w tym momencie kolejne 29753 pakietów). Wybrane, ciekawsze programy z Copr trafiają z czasem do oficjalnego repozytorium. Z tego co pamiętam repozytorium FlatHuba z ruskim Telegramem można aktywować przy instalacji systemu zaznaczając właściwe okienko - przynamniej na GNOME tak to działa. Wsparcie dla Mate na Fedorze może być ogólnie słabe, gdyż koncentrują się po pierwsze na GNOME, a po drugie na KDE; reszta jest odczuwalnie w tyle.

Edit:

Telegram jest również w RPM Fusion: https://ftp.icm.edu.pl/pub/Linux/dist/rpmfusion/free/fedora/releases/40/Everything/source/SRPMS/repoview/telegram-desktop.html