Cztery lata temu stwierdziłem, że dalsza eksploatacja Windows przekracza moją odporność psychiczną. Zacząłem szukać odpowiedniej dla mnie dystrybucji Linuksa dobrze funkcjonującej na laptopie. Przez te cztery lata użytkowałem łącznie ponad 20 różnych dystrybucji. W końcu doszedłem do wniosku, że odpowiadają mi dwie: Sparkylinux i ROSA Fresh (ze wskazaniem na Sparky). Pomysł i rozwiązanie tego distro rolling-release opartego na repozytoriach Debiana uważam za rewelacyjne.