Czy na Linux jest chociaż jedna apka-konwerter do ściągania "legalnej" muzyki FLAC z Tidal?
Ewentualnie źródło darmowych FLACów?
Jeśli chodzi o Tidal to np.:
https://mediaharbor.github.io/,
https://github.com/justin025/onthespot/releases/tag/v1.1.2 a niemal w każdej dystrybucji jest
Audacity.
"Źródło darmowych FLAC"? Cóż, to akurat jest kompletnie niezależne od systemu operacyjnego. Jeśli chodzi o legalnie udostępniane pliki, to chyba wyłącznie na stronach poszczególnych artystów lub jakaś muzyka licencjonowana na Common Creative (nieco tych serwisów jest, jednakże bardzo rzadko znajdziesz tam muzykę jakiegoś znanego artysty, choć bywa).
Słowo wzięte w cudzysłów. Nie wiem jak się odnieść, bo legalną muzykę się kupuje i w takim przypadku mamy możliwość pobrać normalnie, a "legalną" "kupuje" się na, np torrentach... Takiej opcji nie polecam :)
@Yattaman - Generalnie, to zdaje się, że w ogóle zapisywanie muzyki streamowanej przez Tidala na lokalnym dysku nie jest zgodne z ich licencją (przynajmniej kiedyś tak było).
Otóż to. Nie wiem czy tak jest teraz, ale raczej tak. Żadna platforma tak naprawdę nie chce, byś sobie pobierał od nich muzykę, to nie jest w ich interesie. Co innego "pobieranie do trybu offline". To inna zasada przechowania plków i raczej na niewiele się zda poza aplikacja producenta...
Dobra - widzę, gdzie jest pies pogrzebany: "Pobrane utwory są chronione przez DRM, co ogranicza ich użycie na innych urządzeniach bez subskrypcji."