Witam
Korzystam z Linux MX. Jestem raczej świeżym użytkownikiem linuxa. Normalnie aktualizuje linuxa poleceniem sudo apt-get update i sudo apt-get upgrade
Ale bardzo często wyświetla mi się komunikat że są nowe aktualizacje. Przeważnie chodzi o jądro. Czy ja za każdym razem musze instalować nowe jądro? Czy stare nie może być?
Krótko - odpowiedzieć musisz sobie sam. Nowy kernel najczęściej przynosi jakieś poprawki i dokłada obsługę czegoś. Niekiedy są to poprawki bezpieczeństwa i wówczas bezwzględnie radzę dokonać aktualizacji.
Mój TIP - jest natomiast taki: jeśli nie masz jakichś konkretnych przeciwwskazań do aktualizacji kernela, to jej dokonuj.
No ok będe aktualizował. Ja tylko podczas takiej aktualizacji zawsze mam dusze na ramieniu czy coś się nie spie... dlatego tak o to pytam.
Dobra zasada, to mieć 2 kernele. Np. jeśli się da, to jakiś w miarę najnowszy (ostatni to 6.15 jeśli chodzi o gałąź mainline, 6.14.9 - gałąź stable) oraz jakiś longterm (najnowszy to 6.12.31; inne masz na
https://kernel.org. Jeśli na jednym nagle nie wstanie (choć nie pamiętam już kiedy tak miałem z kernelem dystrybucyjnym i czy w ogóle taka sytuacja była), to zawsze masz możliwość wyboru drugiego w programie rozruchowym (GRUB itp.).
Cytat: thomsen w Maj 30, 2025, 02:46:43 PMNo ok będe aktualizował. Ja tylko podczas takiej aktualizacji zawsze mam dusze na ramieniu czy coś się nie spie... dlatego tak o to pytam.
- Używam MX-a kilka lat, aktualizacje instaluję ,,jak leci" i jakoś nic się jeszcze nie posypało. Co nie oznacza, że kiedyś się nie posypie.
- Skonfiguruj sobie timeshift i od czasu do czasu (a zwłaszcza przed aktualizacją) zrób migawkę. Jak się coś posypie, to przywrócisz.
- Możesz też od czasu do czasu zrobić pełny obraz partycji narzędziem typu Clonezilla. Tym wyjdziesz z każdej katastrofy.