Cześć! Co się stało, że forum nie istnieje? Myślałem, że to jakieś chwilowe, ale trwa już od dłuższego czasu. Postanowiliście zamknąć te forum?
Administracja podjęła decyzje że niema co ciągnąć dalej bo ruch był mały na forum, a i główny administrator przestał być już dev archa...
to tak w skrócie :-)
Co najmniej kliku userów tamtego forum jest również tutaj, zatem myślę, że ewentualne problemy (kurcze doprawdy już nie pamiętam kiedy miałem) z Archem i jego bliskimi pokrewnymi, jesteśmy także w stanie rozwiązywać tutaj.
A forum??? R.I.P.
Rozumiem. Trochę szkoda znajdujących się tam materiałów. A główny administrator to Piotr, czy Paweł?
Ani Piotrek, ani ja - Bartek.
Materiałów w istocie nieco szkoda, choć to jest Arch, a z nim jest tak, że mocno niekoniecznie materiały sprzed kilku lat nadal będą aktualne. Odsianie tego, co może się przydać jeszcze w przyzłości (bo w miarę uniwersalne), a tym, co już zdezaktualizowane to olbrzymia robota. To zresztą dotyczy niemal wszystkich dystrybucji, co widać po wyszperaniu jakichś pomocy sprzed lat i prób zastosowania obecnie. A potem płacz. Myślę, że jeśli coś obumarło, bo ruchu tam nie ma, to lepiej - jeśli trzeba - udzielać się tam, gdzie w miarę na bieżąco jest się w stanie komus pomagać.
Inna sprawa, że - biorąc pod uwagę aktywność użytkowników Archa i jego bezpośrednich pochodnych - to obecnie dość zmaturzała dystrybucja, która praktycznie nie powoduje problemów. Te - niekiedy - występują w poszczególnych programach, czy na styku z jakimś hardware, ale w takim przypadku jest to problem powszechny i dotyczy wszystkich dystrybucji. Wydaje mi się również, że i stami użytkownicy stali się bardziej świadomi. Np. liczba błędów powodowanych przez użytkowników tzw. częściową aktualizacją (w tym związaną z instalowaniem poszczególnych programów) zmalała niemal do zera. Samo oprogramowanie dostępne w repozytoriach również chyba ma grzechy młodości za sobą (piszę oczywiście o tym, którego używam, innego nie znam). Nowe podejście do interfejsów (ot, choćby Gnome, Plasma) jakby również nauczyło już użytkowników korzystania z nich. Być może stąd, biorąc to wszystko pod uwagę, liczba problemów z eksploatacją Archa jest praktycznie znikoma.
Jeśli w istocie ktoś będzie miał jakieś problemy, to - przynajmniej z mojej strony, na miarę mojej wiedzy i możliwości - zawsze tutaj będzie mógł liczyć na pomoc z mojej (a pewnie nie tylko) strony.
Natomiast z uwagi na to, że - jak pisałem - nie doświadczam problemów z Archem (w zasadzie to z CachyOS), to nie bardzo wiem nawet jakie poradniki mógłbym pisać. Jeśli ktoś czegoś potrzebuje, to niech wpisze, a ja (bądź ktoś inny), jeśli będę wiedział, to postaram się opisać, jak się z czymś uporać.
PS: Nie tylko nasze forum zniknęło ostatnio. Także to na linux.pl :(
Muszę przyznać Pawle, że faktycznie z Archem tak się porobiło, że nawet taki Paweł jak ja nie jest go od dawna w stanie zepsuć, nawet używając pacmana bez paka - dziw nad dziwy - dziękuję i pozdrawiam :-)
@ciubaka - Fakt, lata całe gwałcę go na wszelkie sposoby i paść nie pada. Teraz mam CachyOS, ale od czasu do czasu mieszam z testowymi, bądź "niestabilnymi" repozytoriami Archa (bo testuję nadchodzące wydania Plasmy itp.) i dalej stoi jak skała.
Cytat: pavbaranov w Grudzień 29, 2024, 01:00:06 PMto - przynajmniej z mojej strony, na miarę mojej wiedzy i możliwości - zawsze tutaj będzie mógł liczyć na pomoc z mojej (a pewnie nie tylko) strony.
No to trzymiem za słowo :P