https://linuxiarze.pl/distro-biglinux/nie aktualne informacje u nas na stronie :)
ale to rzeczy
co myslicie o tej dysbrytucji ?
https://www.biglinux.com.br/obraz live nie ma pierdół zainstalowanych zero aplikacji do odinstalowania parę tylko dodać :)
sporo aplikacji internetowych których używam na telefonie
przeglądarka internetowa Brave :)
niby KDE ale live zajmuje 850 pamięci ram więc bardzo mało
proszę o informację co i jak o nim
w tej chwili używam Debiana z GNOME i zawsze niby wracam do niego może się by udało i zostałbym na innym ;)
pozdrawiam
sovtware- jak sam nie sprawdzisz, to nie dowiesz się czy warto.
Produkt brazylijskich devów, oparty na Manjaro ..ale tego chyba nie muszę pisać, bo na pewno już to wiesz.
Czy w dłuższej perspektywie czasowej (jak Arch, czy Manjaro) utrzymają tę dystrybucję(?) trudno wyrokować, zwłaszcza że do 2019-08-20 BigLinux był debiano pochodną dystrybucją.
Ja popatrzyłem, jak wygląda z Live to distro, a wygląda obiecująco.
Czego brakuje w Manjaro, żeby pchać się w taką przeróbkę?
Nawet bez odpalania dystrybucji można ją spokojnie skreślić po samej stronie. Owszem, jest ładna i ma ładne linijki napisane, ale jest też po portugalsku. Jak trafisz na problem, to gdzie będziesz szukał pomocy? Jeżeli to po prostu reskin Manjaro, to nadal na hasło "big linux" większość zapyta siebie "co". Jeżeli to więcej niż reskin Manjaro, to jeszcze lepiej, bo w gratisie dostajesz własne problemy dystrybucji.
Jak chcesz coś w tym kierunku, to najprostsza droga do Manjaro z Plasmą. Jak ogólnie chcesz nowsze paczki niż w Debianie, to jest kilka rozwiązań i rolling jest tylko jednym z nich. Przy programach można posiłkować się flatpakiem, a żeby mieć łatki do GNOME szybciej można włączyć repozytorium z proponowanymi aktualizacjami.
Cytat: PomPom w Listopad 19, 2023, 08:13:21 PMCzego brakuje w Manjaro, żeby pchać się w taką przeróbkę?
Obejrzyj, to się dowiesz ;) Narrator co prawda rozpływa się i zachwyca nad tym distrem, ale nie bez powodu.
https://www.youtube.com/watch?v=PUGyTrUqA8sJa zachowuję większą wstrzemięźliwość w ocenie BigLinux-a z prostej przyczyny - nie zainstalowałem na dysku i nie jestem użytkownikiem tej dystrybucji.
Napiszę krótko, fork forka, to nie wróży niczego dobrego.
Jeśli znasz portugalski... :D Z linuksami "krajowymi" najczęściej jest tak, że niby wszystko jest ok. Schody zaczynają się, gdy pojawia się problem, albowiem często wszelkie dostępne fora wsparcia są dostępne głównie w języku kraju, w którym dana dystrybucja powstaje. Niestety wbrew pozorom nie sprzyja temu, że dana dystrybucja jest oparta na innej, albowiem ze względu na jakieś swoiste rozwiązania jej, coś, co jest aktualne dla dystrybucji "matki" niekoniecznie musi nadawać się do użytku w owym forku. A tu - jak robson powiedział - masz do czynienia z forkiem forka.
Cytat: sovtware w Listopad 18, 2023, 10:49:14 PMprzeglądarka internetowa Brave :)
niby KDE ale live zajmuje 850 pamięci ram więc bardzo mało
Nie wiem jak u innych, ale u mnie Manjaro w KDE, zajmowało 500MB pamięci ram, więc zupełnie nie wiem dlaczego, to zużycie miało by być argumentem na plus tytułowej dystrybucji.
Cytat: melis w Listopad 21, 2023, 10:20:34 PMCytat: sovtware w Listopad 18, 2023, 10:49:14 PMprzeglądarka internetowa Brave :)
niby KDE ale live zajmuje 850 pamięci ram więc bardzo mało
Nie wiem jak u innych, ale u mnie Manjaro w KDE, zajmowało 500MB pamięci ram, więc zupełnie nie wiem dlaczego, to zużycie miało by być argumentem na plus tytułowej dystrybucji.
Ponieważ KDE jesteś największym połykaczem pamięci owszem ja przy 16 GB ram nie odczuwam ale np: Gnome na starcie 1.3 GB a KDE 1.7 GB i do na Archu dla niektórych to wielka różnica przecież a nie wierzę by KDE brało 500 MB pamięci tyle ile XFCE który do dziś jest najmniej ramobieznym pulpitem deskopowym
Cytat: sovtware w Listopad 22, 2023, 05:52:01 AMa nie wierzę by KDE brało 500 MB pamięci
Wszystko można dostosować, wyłączając zbędne usługi przy starcie systemu. Niestety moja przygoda z KDE zakończyła się gdy skończyło się wsparcie dla KDE 4, i nie interesuję się tym DE. Ale w sieci jest cała masa poradników jak `odchudzić` KDE 5.
Powracając do tytułu tematu - biglinux czy warto - wczoraj zainstalowałem to distro.
Instalacja na mSATA, Lenovo T420, a wiec na intelowskich podzespołach, przebiegła bez problemu, a wszystko odbywało się w j. polskim i z takim też językiem system uruchomił się po zakończeniu instalacji i ponownym uruchomieniu sprzętu.
Za wcześnie na ochy i achy, jak również na wykazanie wad, jakie mogą się pojawić. Za parę dni, po kolejnych aktualizacjach i użytkowaniu tego distra, postaram się coś więcej napisać.
Nie wiem od czego zacząć, podsumowując krótką znajomość z tym distrem, ale chyba od tego, że lepiej pooglądać jak wygląda ten system i jakie oferuje programy po instalacji.
https://www.youtube.com/watch?v=PUGyTrUqA8s..i według mnie, nie jest to "rewelacja 2023 roku", bo to, że system jest dość szybki, pożera mało ramm-u i ładnie wygląda, jest połową sukcesów deweloperów, pracujących nad tym distrem.
Z błędami w działaniu będą mogli poradzić sobie zaawansowani użytkownicy Arch-a i Manjaro, ale Ci już użytkują wspomniane systemy i zapewne nie zamierzają tego zmieniać.
Ja BigLinux-a zainstalowałem z ciekawości, ale najbardziej obawiałbym się wykrzaczenia się systemu, a jak już zostało napisane, jest to fork forka i o "wypadek" nie trudno, co też przemawia na nie.
Ok dziękuję wszystkim za informację jakie tu pisaliście a szczególnie kolędzie który zainstalował dystrybucję aby ją przetestowac ok zgadzam się z Wami że fork forka zawsze do jakiś błędów prowadzi pozdrawiam i myślę że zamkniemy już temat