Zachęcony filmem z YT
https://www.youtube.com/watch?v=M4jaYchwAfApobawiłem się tym systemem w wersji live.
Jest Compiz, jest kolorowo i jakby "
Makowo", a nawet jakby luksusowo ;-).
Pearl OS 13 bazuje na Debianie 12 "Bookworm", którego wersja rc1 (testing)została nie tak dawno upubliczniona w sieci.
https://www.linuxcompatible.org/story/debian-12-rc1-live-images-released/
No i co z tego że jest compiz, to z tego powodu mam ten system instalować ?
Osobiście po 3 i pół roku używania compiz zrezygnowałem z niego całkowicie, a to z tego względu że chcąc uruchomić jakąkolwiek grę przez wine, to się gra nie uruchamiała tylko wyrzucało mnie do ekranu logowania, i tak w koło macieju. Obecnie jadę na xfwm4 + picom i zero problemów.
Nie lubię tego typu projektów. Przypomina to MacOS, jeżeli MacOS na oczy widziało się na niewyraźnym zrzucie i wszystko, co system ma mieć do zaoferowania, to panel w odpowiednim miejscu (przekonanie, że na dole to Windows, na górze MacOS) i motyw. Przez to, że to tylko kiepsko próbuje udawać inny system, wyszła parodia, a nie coś, co bym komukolwiek pokazał, a już na pewno tego w życiu nie polecił.
Od strony debianowej: nie ma Debiana RC - to instalator dostał wersję RC. Druga sprawa, że ten Pearl bazuje na Debianie 12 i nazywa siebie wersją rolling release, co trochę nie pasuje, bo ten system nie rolluje od jakiegoś czasu wcale i zaczęło się to na pewno wcześniej niż wydanie tej całej wersji rolling.
Od strony wkładu Pearl: użytkownik dostaje popsutego Debiana, którego zaraz (znowu) "devowie" porzucą. Strona jest bardzo napierdziana starymi informacjami, forum jest zamieszkałe przez boty spamujące krypto. Jest za dużo lepszych dystrybucji, żeby tą zawracać sobie głowę.
Czy ja Szanownym polecam to distro, czy ekscytuję się Compiz-em ? NIE.