Trochę byłem zdziwiony, gdy po instalacji Ubuntu 21.04 i podczas wejścia w Bios (F12) celem uruchomienia kolejnej dystrybucji Linuksa, zauważyłem trwały wpis w opcjach wyboru - ubuntu.
Nie jest to może uciążliwe, bo wpis jest i choć kolejne dystrybucje bootowalne, zapisane na pendraku, uruchamiają się bez problemów, to jednak niesmak i obawy pozostają.
Tym bardziej, że w necie można znaleźć informacje o tym, jak to Ubuntu nadpisuje cały Bios i możliwość wystartowania systemu innego niż Ubuntu staje się niemożliwa beż przywrócenia Biosu do pełni funkcjonalności.
(https://i.postimg.cc/wBtxBvDm/bios-x220.jpg)
https://www.omgubuntu.co.uk/2017/12/ubuntu-corrupting-lenovo-laptop-bios?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+d0od+%28OMG%21+Ubuntu%21%29
Powyższy materiał traktuje co prawda o Ubuntu 17.10, ale tego typu wpadki, po których laptop staje się "cegłą" nie powinny mieć nigdy miejsca.
W przypadku mojej maszynki sprawa jest podobna, choć laptop na szczęście nie stał się cegłą.
Poszukuję obecnie sposobu pozbycia się tego "upiornego" wpisu, a tym samym pozbycia się dopisanych do Biosu śmieci.
O znaleziskach będę pisał.
Upgrade BIOSu?
Jest i taka ewentualność, jednak wgryzając się w temat bardziej, można dojść do wniosku, że to częściowe "nadpisywanie" Biosu będzie dotyczyć każdej dystrybucji Linuksa.
https://www.phoronix.com/scan.php?page=news_item&px=LVFS-20-Million-Firmware
"Richard Hughes z Red Hat, który uruchomił usługę LVFS i Fwupd jako narzędzie do flashowania oprogramowania układowego w systemie Linux z obrazów systemu / płyty głównej systemu BIOS do wszelkiego rodzaju urządzeń peryferyjnych, podzielił się wielkim osiągnięciem. Do dzisiejszego ranka udostępniono ponad 20 milionów aktualizacji oprogramowania układowego." - cytat z powyższego artykułu.
Czyli, że to już się dzieje i jest to "dla naszego dobra" ;)
Miałem identyczny wpis tyle tylko że Manjaro, pozbyłem się go przywracając ustawienia domyślne BIOS-u.
Czyli reset Biosu poprzez odłączenie akumulatorka-pastylki ?
Cytat: MSki w Styczeń 02, 2021, 04:30:26 PM
Czyli reset Biosu poprzez odłączenie akumulatorka-pastylki ?
U mnie w opcjach mam taką możliwość, czyli wchodzę w komputer setup i tam jest taka opcja.
Dopisanie czegoś do menu w BIOSie, wymaga zgrania go, deasemblacji, dokonania modyfikacji, a następnie skompilowania i ponownego weflashowania. Teoretycznie niewykonalne. Powęszyłem trochę i mam już podejrzenia, co jest na rzeczy. Tutaj userzy mają podobny problem przy kilku instalacjach Windows:
https://www.tenforums.com/installation-upgrade/115716-uefi-remove-unwanted-boot-entries-bios-solved-easily.htmlPrzypuszczam, że to jest sprawka UEFI. Ono chyba pozwala modyfikować tą listę, zainstalowanym systemom operacyjnym. Widocznie nowe OS mają taką możliwość. Osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim, ale zawsze w nowszych kompach, gdzie jest wybór BIOS-UEFI, ustawiam to na BIOS. Może właśnie tu jest haczyk.
Ciekawi mnie, czy nie ma to związku z dodatkową partycją EFI system partition, czy jakoś podobnie nazwaną. Np. zawsze gdy instaluję Win, kiedy instalator chce ją założyć, usuwam ją. Czy może to być jakiś trop?
MSki, to Ubuntu założyło jakąś dodatkową, podejrzaną partycję? Próbowałeś ustawiać rozruch na BIOS zamiast UEFI?
Cytat: MSki w Styczeń 01, 2021, 03:17:11 PM
Jest i taka ewentualność, jednak wgryzając się w temat bardziej, można dojść do wniosku, że to częściowe "nadpisywanie" Biosu będzie dotyczyć każdej dystrybucji Linuksa.
Nie, to nie powinno mieć nic wspólnego. Z opisu Fwupd wychodzi, że to jest zwykłe narzędzie do aktualizacji BIOSu. Kiedyś robiło się ją z DOSa. Zniknięcie stacji dyskietek, wymusiło pojawienie się narzędzi działających w Windows. Fwupd będzie zbawieniem dla kogoś, kto musi zaktualizować BIOS, a posiada wyłącznie GNU/Linuxa.
ps. Bardzo (nie)ciekawa sprawa. Jak będę miał czas, też poszukam więcej informacji na ten temat. I przetestuję, co (oprócz grafiki w BIOSie, oraz kilka sekund szybszego startu) daje wybranie opcji boot w trybie UEFI. A także co jest na tej dodatkowej partycji w nowszych Windows.
MSki, to Ubuntu założyło jakąś dodatkową, podejrzaną partycję? Próbowałeś ustawiać rozruch na BIOS zamiast UEFI? - no właśnie nie wiem co za czort, tym bardziej że mam raczej tylko Bios, a nie UEFI i wygląda na to, że do Biosu zostały dopisane jakieś "pliki wsadowe" Ubuntu.
ThinPad Lenovo X220 to dość stareńka maszynka, ale w dalszym ciągu z niezłymi osiągami i mimo tego "dodatku" do Biosu działa dalej sprawnie. Kolejne distra, które sobie odpalam z Live, a poprzez wybór nośnika (F12) w Biosie, też nie stroją fochów.
Nie taki stary ten sprzęt. Premiera w 2011 roku.
https://support.lenovo.com/kr/pl/solutions/pd015812CytatOprogramowanie
System operacyjny
•Windows 7 Home Basic (32-bitowy)
•Windows 7 Home Premium (32-bitowy i 64-bitowy)
•Windows 7 Professional (32-bitowy i 64-bitowy)
•Windows XP SP3
•Vista Business (32-bitowy)
Win 7/64 ogarnia UEFI. Wygląda na to, że ten BIOS, UEFI czy co tam siedzi, pozwala już systemom dopisywać się do menu.