Linuxiarze.pl Forum

Dystrybucje Linux => Mint, Mint LMDE => Wątek zaczęty przez: robson75 w Grudzień 31, 2016, 10:04:46 PM

Tytuł: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: robson75 w Grudzień 31, 2016, 10:04:46 PM
Nie wiem czy powinienem zaczynać ten wątek ażeby nie narażić się na nieprzychylność niektórych forumowiczów. Ale co tam. Uważam że ROSA Fresh jest bardziej funkcjonalnym systemem niż LMDE 2, a chodzi tutaj o serwer graficzny, W ROSIE nie ma problemu z instalacją sterów do kart graficznych i z póżniejszym używaniem ich, wszystko działa idealnie. Natomiast w LMDE 2  Cinnamon nie dość że trzeba się namęczyć w poszukiwaniu odpowiednich sterowników do własnej karty graficznej, to po instalacji i restarcie kompa nie działają prawidłowo. Nie nie żebym coś miał do LMDE 2 Cinnamon, ale Deweloperzy mogli by ten problem naprawić. A poza tym LMDE 2 Cinnamon uważam za stabilny system bardziej stabilny niż Linux Mint ubuntowski. Gdy ROSA zrezygnuję z KDE4 na rzecz KDE5 to ja przechodzę na LMDE 2 Betsy Cinnamon mimo że serwer graficzny nie działa.
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: lesio w Styczeń 01, 2017, 01:15:41 PM
Co prawda jestem zwolennikiem ROSY, ale sytuacja nie jest tak jednoznaczna. Znacznie łatwiejsza jest sytuacja w Manjaro, gdzie wcale nie trzeba nic robić z grafiką, bo wszystko załatwia instalacja (od nas zależy, czy wybierzemy instalację na sterownikach wolnych, czy niewolnych). Manjaro "z automatu instalacyjnego" rozwiązuje też problem grafiki hybrydowej. Jednocześnie w Rosie w obecności grafiki hybrydowej uruchamiany przez użytkownika XFDrake automatycznie instaluje przełączanie w systemie bumblebee, ale zauważyłem, że raz uruchomiony serwer Nvivdii nie kończy swojej działalności po zakończeniu programu, jak to się dzieje np. w Debianie (a więc i w LMDE), co przyczynia się do wzrostu poboru energii przez laptop/notebook/netbook. Niestety, nie zawsze łatwość instalacji jest równoznaczna z pełną poprawnością działania danego rozwiązania :-)
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: robson75 w Styczeń 01, 2017, 02:53:47 PM
Ja osobiście używam ROSE od ponad roku i nigdy, ale to nigdy nie miałem z nią problemów jeżeli chodzi o grafikę, no może tylko gdy instalowałem ROSE Fresh Specjal Builds z kernelem 4.4 to były problemy z grafiką. Natomiast gdy instalowałem normalne wydanie ROSY z jądrem 4.1 to powtarzam że nigdy nie miałem z nią problemów. Dla mnie ROSA jest THE BEST.
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: lesio w Styczeń 01, 2017, 04:21:53 PM
Zgadzam się - mój wpis dotyczył szeszego aspektu - instalacji na laptopie z grafiką hybrydową, czyli z dwoma przełączanymi kartami Intel/Nvidia
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: Albedo 0.64 w Styczeń 01, 2017, 06:22:40 PM
Każdemu o tym mówię (felieton na ten temat też popełniłem): nie każda dystrybucja będzie działać tak samo dobrze na tym samym komputerze. Wybierając system dla siebie trzeba się kierować obsługą sprzętu i dostępnością programów (w tym sterowników). Na moim sprzęcie (Acer Aspire 5750G) LMDE 2 sprawdza się najlepiej, nie mam problemów z grafiką Intel/nVidia ani modemem czy telefonem. To nie znaczy, że Rosa jest gorsza lub Mint lepszy.
@Robert75: Twoje uwagi w postach są jak najbardziej na miejscu i zapewne mogą się komuś przydać. Powodzenia w Nowym Roku!
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 04, 2017, 11:13:52 AM
Przewaga ROSY nad LMDE 2, to chyba jednak przewaga iluzoryczna.
Rosę Fresh R8 ze środowiskiem Mate używałem jednak przez zbyt krótki okres, aby jednoznacznie wyrokować.
Całkiem możliwe, że bardziej odpowiadają mi OS'y zbudowane jednak na pakietach deb, niż rpm a i sam sprzęt (Lenovo X220) lepiej "przyswaja" taki typ pakietów i sterowników na nich zbudowanych.
W Mincie 18.1 (Cinnamon) po jakimś czasie od instalacji i kolejnych aktualizacjach wyraźnie zwolnił pracę Firefox 51.0.1_x64, czyli najnowsza wersja tej przeglądarki. I pomimo czyszczenia wszystkiego co tylko możliwe, zarówno w systemie, jak i w samej przeglądarce nadal pracował ociężale. Z Chromium i na tym systemie nie było aż takich problemów.
Powróciłem dlatego do LMDE Betsy-2 beta, do systemu, który od chwili instalacji zawsze pracuje błyskawicznie.
Filozofii Manjaro i Arch pochodnych dystrybucji (Antergos, Apricity) jakoś nie rozumiem, stąd mniejsze moje zainteresowanie tymi systemami.

pzdr.
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: lesio w Luty 04, 2017, 12:18:12 PM
Oczywiście, wszystkie rozważania o wyższości A nad B przypominają trochę kwestię "O wyższości Wielkanocy nad Świętami Bożego Narodzenia". Dla każdego z nas coś innego jest ważne: dla niektórych design, dla innych łatwość instalacji, dla wielu jak najmniejsza różnica w porównaniu z Jedynie Słusznym Systemem (MS W). Nawet w takiej kategorii, jak stabilność, zdania mogą być podzielone w zależności od tego, jakie aplikacje się eksploatuje (np. w moim Debianie Jessie, który  pracuje w roli serwera multimediów i settopboxa pod TV  bez wyłączania wiele miesięcy, wystarczy uruchomić qbittorrent, by komputer zawiesił się w ciągu 1 doby). Określony system może zachowywać się rewelacyjnie z jedną kartą grafiki, a niesatysfakcjonująco z grafiką hybrydową. To samo dotyczy kwestii uefi/bios, stopnia integracji i poprawności działania wine, no i przede wszystkim różnych aspektów wolnych/niewolnych kodeków, sterowników, itp. itd. Oczywiście, gdy ilość różnych komputerów, na których ktoś instalował różne linuksy, jest duża, to można pokusić się o pewne uogólnienia, ale ponieważ rzeczywistość informatyczna zmienia się także, to nasze sądy i tak są zawsze trochę spóźnione ... :-)
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 21, 2017, 10:00:10 AM
"ale ponieważ rzeczywistość informatyczna zmienia się także, to nasze sądy i tak są zawsze trochę spóźnione ... :-)"

Uwaga słuszna, tym bardziej, że nowe "numerki" każdej dystrybucji są obarczone pewnymi błędami z którymi mogą poradzić sobie jedynie zaawansowani użytkownicy.
Na razie "klepię" z W7, gdyż boję się czy HDD mi wytrzyma od tych częstych zmian. A przecież z LiveDVD nie sprawdzi się w pełni możliwości danej dystrybucji.
Ostatnio w ten sposób przećwiczyłem PCLinuxOS_64-KDE4 i z KDE5, Fedora-Workstation-Live-x86_64-25-1.3, ROSA.FRESH.KDE.R8.x86_64, ROSA.FRESH.PLASMA.R8.x86_64.uefi.
Najszybszą i najbardziej dopracowaną dystrybucją wydaje się być - ROSA.FRESH.PLASMA.R8.x86_64.uefi - ma wszystko, co dobre distro powinno mieć zaraz po wyciągnięciu z "pudełka".

Dylemat wciąż pozostaje LMDE-2 czy ROSA ?
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: lesio w Luty 21, 2017, 12:39:39 PM
Rozumiem, że lubisz KDE/Plasmę, ja się z nimi ostatecznie rozstałem. Podzielam Twoją opinię dotyczącą ROSY. Najbardziej "dopięty na ostatni guzik" system "z pudełka". Poza tym jeden z najbardziej energooszczędnych - testowałem kilkanaście (może nawet ponad 20) linuksów pod względem żywotności baterii laptopa - ROSA była najmniej energochłonna. Na wybór masz jeszcze trochę czasu - do wydania debiana 9 oraz rosy fresh r9 mamy jeszcze miesiąc, może dwa. Po wydaniu debiana 9 stretch ukaże się kolejne wydanie lmde - już zresztą ukazały się na stronie Minta pierwsze przymiarki. Nie potrafię doradzić, co wybrać - sam "kręcę się" już od dłuższego czasu czas wokół zestawu ROSA-Manjaro-LMDE-Debian-Sparky
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 21, 2017, 07:21:12 PM
W wielu dystrybucjach środowisko KDE uważane jest za najbardziej konfigurowalne i z tego względu dopracowane. Zasadniczo to zawsze preferowałem Xfce...za "ascetyczność". Ale wiadomo, że środowisko to ma ograniczoną ilość programów i trzeba korzystać z tych, które przyporządkowane są do KDE, jak np. kolourpaint. Dlatego pomyślałem tak... skoro większość programów jest robiona pod KDE, to czemu nie korzystać z całego dobrodziejstwa tego środowiska i zainstalować tylko to co potrzebne. Całkiem możliwe, że wystąpi wówczas mniejsze prawdopodobieństwo "zwiech" systemu. Ale to takie moje gdybanie tylko, gdyż mimo tego że uzytkuję Linuksa juz kilka lat, to w dalszym ciągu jestem nowicjuszem w tych tematach  ;-)

Ale skoro piszesz, że za miesiąc, dwa mają się ukazać najnowsze wydania Debiana i Rosy, to chyba warto poczekać.
LMDE-2-2017.01-beta już instalowałem na dysku i system nie odbiegał specjalnie od wersji wcześniejszej...stable. Szybki i konfigurowalny, zdecydowanie lepszy niż Mint 18.
Najlepiej wspominam Debiana, ale kolejna instalacja i dogrywanie sterowników jest udręką. Nie rozumiem jednego, dlaczego inne dystrybucje bazujące na Debianie już na stracie mają te sterowniki ? - chodzi o połączenie bezprzewodowe.
Na pewno na wielki plus należy zaliczyć imponującą liczbę oprogramowania w repo Debiana i jemu pochodnych distr. Pod tym względem ROSA nieco odstaje.

pzdr.
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: lesio w Luty 21, 2017, 09:06:44 PM
Twoje rozważania dotyczące KDE są oczywiście logiczne. W moim przypadku chodzi o to, że nie używam Thunderbirda. W przypadku KDE używałem kdepim. Moje doświadczenia są w pełni zgodne z kompetentną wypowiedzią z linku:
https://404.g-net.pl/2016/04/przeklenstwo-akonadi/
Reasumując: KDE z akonadi przypomina do złudzenia MS Win, w którym od czasu do czasu uruchamiają się usługi w tle na dowolny czas i w dowolnym stopniu wykorzystujące procesor. Serwisy akonadi można sobie przez nieuwagę uaktywnić instalując np. amarok.
Dlatego zdecydowanie wolę evolution, które pracuje w trybie "plikowym", a gdy jakiś plik musi już być bazą, to pod sqlite. W związku z tym preferuję "lekkie gnomy" - xfce, mate. "Gnomy" nie generują też "szalonych procesów w tle".
Jeśli chodzi o debiana,to stosowny driver wi-fi trzeba wcześniej nagrać na pendrive i podać jego lokalizację, gdy instalator się o to zapyta. Wtedy debian instaluje się dalej, korzystając z wi-fi.
Co do ilości softu na debiana, to na pewno masz rację
pzdr.
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 22, 2017, 10:32:05 AM
Dziękuję (chyba nie tylko ja) za wyjaśnienie sprawy "ociężałości" środowiska KDE. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że nikt nie będzie instalował systemu (czyżby ?) z tym środowiskiem, kto nie posiada wystarczającej ilości pamięci RAM. Na moim leciwym Lenovo X220 mam 4Gb RAMu i zamierzam dołożyć drugą "kość", aby w pełni wykorzystać możliwości tego lapka.
Dziękuję również za porady dotyczące instalacji sterownika do wifi. Problem tylko w tym, że sterownik ten instalowany po sztywnym łączu i przez Gdebi zawsze dociągał z sieci kilka zależności. Dlatego podejrzewam, że pełna instalacja drivera i tak będzie wymagać stałego łącza "po sznurku".

Debian-stretch-DI-rc2-amd64-DVD-1 jest już do pobrania z sieci, ale to wersja developerska i nie wiadomo jakimi błędami obarczona.
Chyba wszyscy czekają na ukazanie się tego wiodącego distra.
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 24, 2017, 01:09:22 PM
Kontynuując - przepraszam, że wpis zaraz po wpisie, może się automatycznie scalą ;-)

Pod linkiem - https://cdimage.debian.org/cdimage/unofficial/non-free/cd-including-firmware/current-live/amd64/iso-hybrid/ - znajdują się obrazy iso Debiana, z dodanymi pakietami non-free.
Sprawdziłem wszystkie dostępne, dla architektury x64 i każde iso zawiera już sterowniki wi-fi, czyli problem zostaje rozwiązany.

Wbrew pozorom, ten wpis jednak nawiązuje do tematu, gdyż jedno z powyżej podlinkowanych iso Debiana ma środowisko Cinnamon, które to środowisko i sposób zarządzania nim jest bliźniaczo podobne do mintowskiego LMDE-2 Betsy.

Ja już wybrałem, a Wy ?
pzdr.

Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: lesio w Luty 24, 2017, 02:57:09 PM
To są wersje live obecnie stabilnego wydania debian 8 jessie. Natomiast nie jestem pewien, czy sterowniki wi-fi występują w wersji instalacyjnej debiana 8 (czy też debiana 9 stretch), przynajmniej w pierwszej wersji ich nie było. W trakcie instalacji debiana można natomiast w miarę dowolnie wybrać jedną z bardziej popularnych powłok (desktopów), w tym także mate i cinnamon.
Tytuł: Odp: Przewaga ROSY nad LMDE 2
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 24, 2017, 06:17:39 PM
Oczywiście że to wersje live, ale każda z tych wersji jest z możliwością instalacji na HDD/SSD. Może to nawet lepiej że jest w stosunku do DVD1 tak "odchudzona". Przecież to użytkownik decyduje z jakich programów będzie korzystał.
Co do wyglądu i funkcjonalności poszczególnych środowisk, to w mojej ocenie bezapelacyjne wygrywa Cinnamon, który jest jeszcze ładniejszy, taki delikatniejszy niż ten znany z LMDE-2.
Drugie miejsce przypisałbym KDE, a trzecie Xfce.