Linuxiarze.pl Forum

Oprogramowanie => Internet => Wątek zaczęty przez: Albedo 0.64 w Styczeń 21, 2012, 12:55:47 PM

Tytuł: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: Albedo 0.64 w Styczeń 21, 2012, 12:55:47 PM
Witam zainteresowanych. Brakowało mi tego tematu na forum więc go zakładam. Proszę o konkretne, rzeczowe wpisy na temat działania modemów USB w posiadanych dystrybucjach. Proszę unikać wstawek typu "mi to działa" lub "kup sobie inny sprzęt" bo to niczego nie wnosi. Dziękuję za uwagę i zapraszam do dyskusji.
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: Albedo 0.64 w Styczeń 21, 2012, 01:22:12 PM
Zupełnie przypadkowo, przez awarię mojego komputera, zauważyłem niepokojące zjawisko odnośnie mojego modemu Huaweii E156G w sieci Play. Modem ten posiadam już ponad rok i od początku narzekałem na jakość połączenia i moc sygnału. Ale cóż, pieniadze zostały wydane a rachunki trzeba płacić. Modemu używałem w systemie Ubuntu od wersji 9.10 oraz testowałem w Sabayonie i Mandrivie. W każdym systemie działał tak samo. W najlepszym wypadku sygnał miałem na poziomie 30% a zwykle było niewiele ponad 20%. Przyczyny upatrywałem w słabej jakości modemu i sygnału operatora. Szlag mnie trafiał kiedy nawet przeglądanie stron było problemem przy teoretycznej prędkości 3,6 Mb/s. Przez awarię mojego laptopa i dwutygodniowe niemanie własnego sprzętu podłączyłem się do pożyczonego IBM-a z WinXP. I tu konsternacja; sygnał 80% dioda modemu świeci ciągle, nie zmienia koloru a połączenie palce lizać, nareszcie działa jak należy! Odzyskałem swój sprzęt i zainstalowałem Xubuntu 11.10 z wielką nadzieją na poprawę sytuacji w nowym jądrze Linuksa 3.1 Niestety, pozostało bez zmian a ja nie mam pojęcia dlaczego. Może to sterowniki modemów a może portów USB? Jeżeli ktoś wie jak z tego wybrnąć będę niezmiernie wdzięczny.

p.s. Z czystej ciekawości zainstalowałem XP na swoim komputerze i wyniki są te same: sygnał 80% w Windows i 26% w Xubuntu.



przechwycenieobrazuekra.png



Uploaded with ImageShack.us
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: pavroo w Styczeń 21, 2012, 05:49:32 PM
Witaj.

Temat o modemach USB będzie jak najbardziej na czasie.

Niestety nie jestem w stanie ci pomóc, ponieważ nigdy nie uzywałem takiego modemu w tej sieci.

Trzeba poczekać na osobę, która ma więcej doświadczenia z tym modemem niż ja. :)
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: Albedo 0.64 w Styczeń 22, 2012, 12:12:45 PM
Do pavroo:

Mam wrażenie że marka modemu i dostawca mają znaczenie drugoplanowe, ważniejsze są sterowniki i ustawienia systemu. Sprawdzałem na stronie Gammu; mój modem jest obsługiwany wśród wielu innych modeli Huaweii. Obecnie szukam sposobu na zmianę częstotliwości odświeżania portów USB. W Windows jest to wartość 250 MHz a gracze na potrzeby joysticków przestawiają tą wartość na 500 MHz. Na forach windowsowych jest sporo informacji na ten temat a w Linuksie to temat nieznany użytkownikom. Wydaje mi się że Linux ma tą wartość ustawioną na 125 MHz ale nie jestem informatykiem i nie potrafię tego sprawdzić ani tym bardziej zmienić a w tym upatruję głównej przyczyny. Jeżeli masz jakikolwiek modem GSM to proszę o informację na temat zachowania się tego modemu, siły sygnału, stabilności połączenia, jak się zachowuje dioda modemu itp itd.

Zaznaczam że nie mam i nie miałem problemów z wykrywaniem tego modemu ani ustawianiem połączenia, zawsze działał "z kopa" w każdej dystrybucji i zawsze tak samo jak opisałem poprzednio.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: marder w Luty 02, 2012, 01:01:24 AM
Sam wprawdzie nie korzystam z modemu USB, popytałem jednak wśród znajomych. Dowiedziałem się że w tej sytuacji może pomóc instalacja USB_ModeSwitch www.draisberghof.de/usb_modeswitch/

Nie wiem na ile ta informacja może być dla Ciebie przydatna, nie jestem też w stanie sam ocenić czy ta rada jest cokolwiek warta - nie posiadam po prostu takiego modemu aby przetestować działanie ModeSwitch'a.

Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: Albedo 0.64 w Luty 05, 2012, 07:09:09 PM
marder: dzięki za info, wypróbuję ModeSwitch jak będzie paczka deb w repo Debiana a ja zainstaluję Sparky'ego. Na Ubuntu wolę nie mieszać bo są jakieś problemy z kompatybilnością tego programu. O rezultatach napiszę.  
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: Albedo 0.64 w Luty 16, 2012, 10:46:16 AM
Ciąg dalszy doświadczeń z modemem E156G: A jednak operator...

Przeprowadziłem kilka prostych testów porównawczych używając do tego celu telefonów komórkowych Samsung Galaxy Ace i Nokia E52 oraz programów Onlitor w Linuksie i TopNetInfo w WinXP. Wszystko odbywało się w jednym miejscu, w moim domu, w centrum dużego miasta, przy użyciu tej samej karty SIM PlayOnline.

Oba telefony pokazują o wiele słabszy sygnał 3G (HSDPA) niż 2G (GPRS/EDGE): 3G do 25% , 2G do 90% .

Odczyty Onlitora w Linuksie i TopNetInfo w XP (E156G) są bardzo zbliżone do wskazań telefonów a niewielkie różnice mogą wynikać z właściwości anten i oscylują w granicach błędu. Ciekawostką jest różnica odczytu sygnału przez program TopNetInfo i dedykowany sterownik Huawei Mobile Partner dostarczany z modemem przez operatora. HMP pokazuje tylko silniejszy sygnał (w tym przypadku 2G) i przekłamuje stan faktyczny wprowadzając użytkownika w błąd.

Wnioski: zasięg Play 4G jest mocno przereklamowany a operator oszukuje użytkowników Windows przy pomocy spreparowanego oprogramowania które dodatkowo strasznie obciąża komputer w skutek czego wentylator laptopa wyje non stop. Niezależne programy takie jak Network Manager, Onlitor czy TopNetInfo pokazują nagą prawdę. Internet mobilny w Play jest dużo tańszy niż u konkurencji ale (chyba) gorszy jakościowo. Modem E156G nie ma simlocka więc następnie przeprowadzę  testy porównawcze z kartami iPlusa i Orange Free. O wynikach napiszę w tym wątku.
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: UtytlanyJoe w Kwiecień 25, 2012, 01:15:03 PM
To chyba jednak nie wina operatora. Posiadam iPlusa w chińskim modemie HSUPA i do łączenia używam jakiegoś programu dołączonego do modemu.(nie ma nic wspólnego z plusem) i na windowsie XP mam na ogół około 70% -90% siły sygnału, na linuksie (Ubuntu, Debian, Mandriva, i parę innych dystrybucji) oscyluje w granicach 50%. Może po prostu windowsowe wskaźniki przekłamują? bo ja nie zauważyłem różnicy, nawet na linuksie lepiej minimalnie chodzi. Chociaż w domu mam tylko EDGE zasięg, także nie za bardzo jest tu co porównywać, jak chodzi to już jest dobrze.
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: Albedo 0.64 w Kwiecień 26, 2012, 10:13:06 AM
Witaj. Swoje doświadczenia opisałem tutaj: http://linuxiarze.pl/modemy-usb/

Masz dużo racji, nie tylko operator ale także program. Generalnie: Play ma słaby sygnał a windowsowy program-sterownik odczytuje silniejszy sygnał np EDGE lub GPRS zamiast używanego HSDPA. Linuksowemu Network Managerowi możesz zaufać, do kontroli wypróbuj Onlitor. Spróbuj też karty Orange Free, może u Ciebie sygnał się poprawi.
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 04, 2012, 06:50:16 AM


Witam mam problem :( od pewnego czasu używam modem USB Huawei E173s-2



systemy operacyjne xp vista 7 oraz mac OS X 10.5 oraz 10.6 z uaktualnieniami



innego neta w tym momencie mić nie mogę i jestem zmuszony być na Windows 7 :(



nie lubię systemów Windowsowych i chcę jak najszybciej wrócić do Linux mam nadzieję że mi pomożecie :(



pliki instalacyjne wyglądają w ten sposób

ashampoosnap2012110405h.jpg

próbowałem prawie wszystkiego wiem jak ustawić itp.:

lecz potrzebuje windy do uruchomienia programu aby go zainstalować coś takiego



ashampoosnap2012110405h.jpg



dlatego piszę o windzie ponieważ mi po włożeniu modemu programu nie czyta

pytałem się na czacie również z pclinuxos lecz pisali bym pobrał nowszy system a mam wersje 2011 chcę pracować na Ubuntu lub na Salix.os i starałem się jakoś zrobić i negatywnym działaniem a pobierając z rożnych stronek windę Ubuntu jak i Salix chcą przy instalowaniu połączenia z internetem



jest jakaś możliwość zainstalowania windy bez połączenia z internetem nawet na jakim kolwiek systemie Linux ?



I czy w ogóle pójdzie mi ten modem

w Plusie mi gadają że nie pójdzie po nie ma sterowników pod Linuxa :(

proszę o jakąś pomoc

serdecznie Wszystkich pozdrawiam
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 04, 2012, 06:53:41 AM
Jeżeli ktoś jest z małopolski i okolice Krakowa mogę zapłacić ża przyjazd oraz ża zrobienie :(
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 04, 2012, 07:33:45 AM
Tutaj widzę że Kolega Albedo-

0.64 ma zainstalowane i mu chodzi na Ubuntu zobaczę mam wersje lecz 11.10 pobawie sie z Cd Live może sie uda coś zrobic do 8:00 mam internet pózniej bedę o 00:00 niestety :( transfer dzienny co zrobic ;)

proszę Was o jakieś wskazówki oraz podpowiedzi

przypomnę że w czasie ustawiania modemu lub instalacji czegoś nie bede miał połączenia z internetem
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 04, 2012, 07:38:00 AM
piszę o XFCE po tak ma na zdjęciu Albedo-

0.64 może się uda chodziaż wątpię po ja jestem lewy i cza mi tłumaczyć jak dziecku :blush::P

przepraszam więć do usłyszenia o 00:00 miłego dnia życzę

P.S.

Pavroo dziękuję za odpowiedż na Emaila już dawno by tu był lecz nie wiedziałem co jest grane dzięki i przepraszam ża moją i to tak długą nie obecność
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: Albedo 0.64 w Listopad 04, 2012, 07:23:02 PM
Witaj sovtware. Nie ma znaczenia czy jest to Xfce, Gnome czy LXDE, ważne żeby był zainstalowany Network Manager do zarządzania siecią. Niestety, może być u Ciebie problem ze sterownikiem do modemu. W tym przypadku lepiej próbować na najnowszej wersji dystrybucji bo wtedy jest szansa, że w nowym jądrze są potrzebne sterowniki. Spróbuj więc Ubuntu (Xubuntu, Lubuntu) 12.10 jeśli na 11.10 nie ruszy. Innym rozwiązaniem może być wymiana modemu. Polecam lekturę tekstu http://linuxiarze.pl/modemy-usb/
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 05, 2012, 02:26:52 AM
Albedo-

0.64 dziekuję no z najnowszych tystybrcji mam Ubuntu 12.04 LTS oraz salix.os 13.37 zobaczę może nie będzie potrzeby wymiany modemu i uda się bez instalowania windy a wiem że Ubuntu 12.04 ma zainstalowany Network Manager 12.10 nie chcę pobierać po wole wersję LTS mają dłuzsze wsparcie no dzis napiszę czy coś się udało zrobić i jeszcze przejadę sie tak z ciekawośći dowiedzieć czy miałbym taka możliwośc oraz ile by mnie kosztowało ta wymiana modemu są jakies nowe więć myślę że mają sterowniki zobaczymy no bez połączenia z netem ciężko coś zrobić po cza sie wylogowywać i logować na system by wejść na internet i poczytać więć wszystko robię z pamięci dobrze nie zawracam juz głowy bedę się męczył dopóki nie zrobię i bedę infrmował co i jak
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 05, 2012, 03:19:42 AM
no i tu problem :) nie uruchomie 12.04 płytka myśli i ładuje sie cały czas a żadnej rysy nie mam :( jakoś to postaram sie zrobić aby wrócić jak najszybciej to systemu który naprawdę bardzo lubie i super mi sie na Nim pracowało nawet jakbym musiał zapłacić zapłacę każdą Cenę aby to mic tylko że u Nas same serwisy z naprawą Windowsa wrr można wyjść z Siebie nie prawdaż ? ok miłego wieczoru i dnia do usłyszenia
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 05, 2012, 03:43:31 AM
Albedo-

0.64 a najdziwniejsze dla mnie jest to że starsze modemy używaja na Linux a mój ma problema a jest z 2011 roku ok mykam po o 8::00 na miasto musze i przy okazji dowiem się co i jak do wieczora zdjęcia porobię jak to ustawiam wstawie tu i pomozecie czy dobrze wszystko robię :) czesć Wam
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 05, 2012, 10:16:47 AM
Ale Ja jestem głupi :( udało się :P na xubuntu 11.10 :) ja sie tak męczę a wystarczyło nino wyjąć modem USB i na nowo włożyc i samo znalazło i wyskoczyło przepraszam Was :( ... wszystko jest w porządku więc teraz czas przejść na czystą instalację Linuxa czy zawsze człowiek musi być taki głupi ? ;) do usłyszenia już serducho moje moj mordeczka się cieszy :)
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 05, 2012, 02:06:19 PM
Przepraszam Wszystkich za kłopot wszystko mi działa beż żadnych ustawień po prostu miałem w głowie te sterowniki co mi w salonie mówili że nie ma oraz nie pomyślałem aby sprawdzić wyjmując modem USB i z powrotem go wkładając gdy tak zrobiłem po krótkiej chwili samo mi okienko wyskoczyło kliknąłem tylko 2 może 3 razy na tak i wszystko jest po prostu często człowiek nie myśli więc już mój problem jest nie aktualny

mój modem USB nie działa na Ubuntu 10.04 na Linux salix.os  ale działa na Ubuntu 11.10 i na 12.04 LTS który sobie zostawię po ten Linux naprawdę uwielbiam więc pozbyłem się najgorszego dziadostwa jakim jest Windows i jestem szczęśliwy nie widzę żadnych zmian aby mi inaczej chodziło czy co mam 3 kreski zasięgu lecz teraz nie wiem jak sprawdzić ile mam pobrane może w tym tylko problem sms czy dostanę o limicie wykorzystanym czy mi to pokaże no nić najważniejsze to że mam to co chciałem i czego mi naprawdę bardzo brakowało dziękuję szczególnie Albedo-

0.64 który pierwszy i jedyny mi odpisał że powinno ruszyć itp: niestety nie zrobię screena ponieważ nie umiem zrobić zdjęcia menu ale ważne że działa miłego dnia
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Listopad 05, 2012, 04:36:22 PM
zrzutekranuz20121105142.png
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: Albedo 0.64 w Listopad 05, 2012, 08:18:11 PM
Nie ma za co przepraszać, każdy się myli i się uczy, ten źle nie robi co nic nie robi. Jeszcze raz proponuję przeczytać felietony na temat modemów USB, internetu mobilnego i przydatnych programów, na pewno znajdziesz coś dla siebie. Wszystkie potrzebne informacje znajdziesz na stronie linuxiarze.pl. Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: sovtware w Grudzień 02, 2012, 06:21:45 AM
Albedo-

0.64

pisze tu o jakości sygnału w Modemach czy jest taki sam jak w Windows oczywiście że tak i dobrze napisał nie ma żadnej różnicy co do jakości sygnału Ja napiszę w swoim przypadku i to co czuję i widzę że na Linux szybciej mi net chodzi i modem się nie rozłącza co w Windowsie nie raz były przypadki brak sygnału w danej chwili i cza było od nowa się połączyć teraz nie mam takich problemów ale skończmy porównywać programy z Windows / Linux dla mnie Windows to przeżytek :) i nie rozumiem ludzi którzy tak go sobie chwalą mimo że sam prawie cale życie na Win byłem pozdrawiam
Tytuł: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: HieronimDWed w Luty 02, 2015, 02:10:00 PM
Otóż chciałbym w końcu podłączyć moje Wii i DSa do internetu, żeby móc grać online. Mam modem USB z Play 12gb i nie wiem za bardzo jaki router mam kupić. Czy taki będzie odpowiedni?
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: bru-xa w Maj 21, 2015, 12:09:50 PM
Cześć jeszcze raz,
przepraszam jeśli piszę w złym temacie, ale mój problem również dotyczy modemu:

mam zainstalowany Linux Mint maya kde na Lenovo G580, wydaje się, że wszystko co do życia potrzebne działa, z wyjątkiem internetu.
Internet z Cyfrowego Polsatu, modem Huawei e3372, łączący się poprzez otworzenie strony w przeglądarce i kliknięcie połącz w otwartym formularzu.
I to działa, ale tylko gdy modem USB podłączony jest do tylko jednego, tego samego, gniazda USB, poza tym system twierdzi, że to połączenie przez kabel, a nie wireless.
Pech, że to gniazdo tuż przy wtyczce i projektant nie przewidział, że ktoś akurat może tam chcieć modem podłączać.
Więc albo modem, albo ładowanie.

Czy da się z tym coś zrobić?
Czy to może być nowsze USB i stąd problem?

Dzięki za wszelkie odpowiedzi. :)
Tytuł: Odp: Modemy USB w Linuksie
Wiadomość wysłana przez: pavroo w Maj 21, 2015, 04:40:07 PM
Używałem modemu Huawei, który wykrywany był jako modem kablowy a nie komórkowy.
Nic z tym nie robiłem, po prostu tak producent wykombinował.

W Twoim przypadku sugeruję dokupienie przedłużacza USB (nawet krótkiego - są już od 5 zł) lub huba USB z kabelkiem, który można podłączyć obok wtyczki zasilania.