Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Initr Load ("Stuck")/ Black Screen

Zaczęty przez rajd3r, Maj 05, 2019, 05:31:41 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

rajd3r

Cześć,
Mam problem z Debianem (Kernel 4.19). Ale po kolei:
- Mam 2 dyski, gdzie na 1: Windows, 2: Owy Debian
- Po instalacji Linuxa - (wcześniej miałem na 1 dysku z wcześniejszym Kernelem i wszystko działało, ale wyszła aktualizacja i...) - i właśnie - wszystko się instaluje jak należy, tylko przy wyborze systemu - i kliknięciu w Debian - pokazuje się "Loading init ramdisk" ... I koniec - cały czas widnieje ten napis i nic się nie rusza

Co "wygooglowałem":
- problem jest z kartą graficzną (mam AMD Radeon R7) - dlaczego z nią? Bo na Live działa
- próbowałem z włączonym jak i wyłączonym UEFI (bez znaczenia)
- probowałem ACPI (chyba nie przekręciłem nazwy) = off, nomodeset - nic nie dało
Nie mam pomysłu - ale ktoś zasugerował że to wina właśnie UEFI bo ponoć nie jest to przystosowane do rozdzielczości/ grafiki? (nie wiem o co chodzi).
W każdym razie - ja nie mam na razie pomysłu - to co zdołałem znaleźć i wypróbować - wypróbowałem i nie pomogło, niestety. Nie chcę też się kolejny raz cofać z kernelem bo za niedługo wyjdzie kolejny, nowy i tak trochę słabo (jeśli już nie będzie innego rozwiązania to pobiorę starszą wersję, ale ponoć da się to jakoś obejść - choćby zainstalowaniem sterowników, ale nie mam pomysłu jak to zrobić - nie mogąc wejść do systemu czy nawet terminalu).
/Z góry dzięki za pomoc/ odpowiedzi!

gosc

Chcesz powiedzieć, że nie masz poprzedniego kernela?

rajd3r

A no nie mam - bo wcześniej miałem linuxa na jednym dysku SSD łącznie z windowsem, a zaopatrzyłem się w drugi i instalowałem tutaj linuxa od 0  :-\

gosc

Myślałem, że po prostu nowy kernel instalowałeś, a to jak rozumiem pierwsze uruchomienie po nowej instalacji Debiana.
Jest jeszcze coś takiego jak recovery mode.

rajd3r

Cytat: arecki w Maj 05, 2019, 08:02:21 PM
Myślałem, że po prostu nowy kernel instalowałeś, a to jak rozumiem pierwsze uruchomienie po nowej instalacji Debiana.
Jest jeszcze coś takiego jak recovery mode.
Niestety nic nie działa - w każdej "opcji" do wyboru jest to samo :/

gosc

Jaki obraz próbujesz instalować i na jakiej maszynie?

rajd3r

Cytat: arecki w Maj 05, 2019, 08:42:09 PM
Jaki obraz próbujesz instalować i na jakiej maszynie?
Mint 19.1
hp 15-bn070

lami07

Rajd3r zmień tytuł wątku , obecny nic nie mówi o twoim problemie.
IRC - #linuxiarze.pl w sieci [url="//libera.chat"]libera.chat[/url]
Matrix - #linuxiarze.pl w sieci [url="//matrix.org"]matrix.org[/url]

TataPingu

Cytat: rajd3r w Maj 05, 2019, 05:31:41 PM
...........

Poczytaj trochę na temat GRUB, zainteresuj się na którym dysku został zainstalowany i z którego startuje, jak również tym, w którym miejscu jest instalowany podczas upgrade systemu (prawdopodobnie, podczas procesu aktualizacji nie wybrałeś punktu instalacji GRUBA w terminalu).
Poza tym, do czego służy i co robi komenda update-grub....

Albo, co Ci bardziej polecam, weź sobie inne, bardziej przyjazne dystro...
- do Twojego sprzętu bardzo dobrze nadaje się np. MX-Linux, lub Q4OS...

pavbaranov


rajd3r

Cytat: TataPingu w Maj 05, 2019, 09:29:46 PM
Cytat: rajd3r w Maj 05, 2019, 05:31:41 PM
...........

Poczytaj trochę na temat GRUB, zainteresuj się na którym dysku został zainstalowany i z którego startuje, jak również tym, w którym miejscu jest instalowany podczas upgrade systemu (prawdopodobnie, podczas procesu aktualizacji nie wybrałeś punktu instalacji GRUBA w terminalu).
Poza tym, do czego służy i co robi komenda update-grub....

Albo, co Ci bardziej polecam, weź sobie inne, bardziej przyjazne dystro...
- do Twojego sprzętu bardzo dobrze nadaje się np. MX-Linux, lub Q4OS...

Próbowałem KDE neon, MX-Linux - i za każdym razem efekt jest podobny. Przy KDE neon w ogóle przy wyborze systemu jest Black Screen, a przy MX - to co wyżej.
Nie wiem - to już kwestia Kernelu chyba, bo oba mają 4.19 - ale co dziwne, nie widziałem by miał on jakiś zgrzyt z ADM R7 (chyba że się mylę?) ... Człowiek by chciał w Linuxie porobić to wszędzie z górki.
Dodam że przy GRUBie/ EFI itp - Booty nie booty próbowałem wszystkich opcji, np.
Instalacja EFI na dysku z WIndowsem
Instalacji EFI na dysku z Linuxem
On/Off UEFI
Startowanie GRUBA z EFI (przez bios)

Myślałem by po prostu zrobić downgrade kernela (o ile się da i jest to potrzebne), ale chyba innego wyjścia tu nie ma.

EDIT: Zawsze można sobie porobić w Live (tu przynajmniej śmiga :D )

pavbaranov

4.19 ma jeszcze lepsze wsparcie dla CPU/GPU AMD. To nie jest problem z kernelem, a z GRUB (na 99%) i jego skonfigurowaniem.
Osobiście - po wielu latach używania GRUB - przeszedłem na systemd-boot i jestem bardzo zadowolony (to jest na EFI). Możesz spróbować.

TataPingu

Cytat: rajd3r w Maj 10, 2019, 07:41:53 AM
Próbowałem...

W tym przypadku to bardzo relatywne określenie (jak wyglądały dokładnie te "próby"?)...
- ale OK, zostawmy to "w spokoju"...

Zrób tak:
1. nie piszesz, jaką masz wersję windy, ale wychodzę z założenia, że to 7-ka (inaczej nie mógłbyś wystartować windowsa bez UEFI), więc, jeśli to możliwe, odłącz w BIOSie start z UEFI ( Secure Boot)
2. wystartuj ponownie komputer
3. wybierz (również w BIOSIE) prawidłową kolejność startu HDD (jako pierwszy ten HDD na którym ma być linux)
4. wystartuj ponownie komputer
5. wystartuj livea (może być MX, Q4OS), tylko uważaj w jakim trybie go startujesz, ponieważ większość live jest już tak spreparowanych, że może startować w obiu (EFI i BIOS). Np., jeśli startujesz z USB-live, to, zależnie od kompa/BIOSu możesz go wybrać, albo bezpośrednio w BIOSie, albo którymś klawiszem funkcyjnym (F2, F8 - zależy od kompa). Tak, czy owak powinny pojawić Ci się obie możliwości (USB i USB-UEFI). Oczywiście, wybierasz bez EFI
Jako ciekawostkę podpowiem, że np. MX-live przy starcie w trabie UEFI startuje bezpośrednio, bez możliwości np. wybrania języka (F2), a w trybie BIOS pojawi Ci się kilka dodatkowych opcji (F2- wybór języka, F3-wybór trybu graficznego itp)
6. po wystartowaniu livea musisz odpowiednio przygotować HDD pod linuksa. HDD pod tryb BIOS (bez UEFI) nie może być formatowany w trybie GPT
Musi być sformatowany jeszcze w starym trybie MBR, więc może się tak zdarzyć, że musisz sformatować jeszcze raz cały HDD przeznaczony pod linuksa (jeśli masz tam dane to wpierw je skopiować!)
Sama partycja pod OS-linuks może być formatowana na EXT4
- dopiero teraz możesz instalować sam system na partycji do tego przeznaczonej
7. i teraz najważniejszy punkt: ulokowanie GRUBa
- GRUB powinien być ulokowany na tym HDD, który w BIOSie ustawiony jest, jako startowy (pierwszy) i w Twojej konstelacji najlepiej by było, gdyby to był HDD z linuksem (sda1, sda2 ?)

Zapewne, jak już zauważyłeś, winda zostanie automatycznie wciągnięty do menu GRUBa, a po jakimkolwiek upgrade systemu na pewno wszystko startować będzie "po staremu"...

Fibogacci

Cytat: TataPingu w Maj 10, 2019, 10:21:11 AM

Jako ciekawostkę podpowiem, że np. MX-live przy starcie w trabie UEFI startuje bezpośrednio, bez możliwości np. wybrania języka (F2), a w trybie BIOS pojawi Ci się kilka dodatkowych opcji (F2- wybór języka, F3-wybór trybu graficznego itp)

Jako ciekawostkę napiszę, że opcja wyboru języka w UEFI jest, tylko nie jest 'na wierzchu'.

Kolega mazak32 próbując uruchamiać MX ustawił to (z moją podpowiedzią), wybierając Custom boots (with menus) na ekranie pierwszym przy starcie w trybie UEFI. Są tam m.in. opcje wyboru języka.

System uruchomił mu się po polsku.

rajd3r

Cytat: TataPingu w Maj 10, 2019, 10:21:11 AM
Cytat: rajd3r w Maj 10, 2019, 07:41:53 AM
Próbowałem...

W tym przypadku to bardzo relatywne określenie (jak wyglądały dokładnie te "próby"?)...
- ale OK, zostawmy to "w spokoju"...

Zrób tak:
1. nie piszesz, jaką masz wersję windy, ale wychodzę z założenia, że to 7-ka (inaczej nie mógłbyś wystartować windowsa bez UEFI), więc, jeśli to możliwe, odłącz w BIOSie start z UEFI ( Secure Boot)
2. wystartuj ponownie komputer
3. wybierz (również w BIOSIE) prawidłową kolejność startu HDD (jako pierwszy ten HDD na którym ma być linux)
4. wystartuj ponownie komputer
5. wystartuj livea (może być MX, Q4OS), tylko uważaj w jakim trybie go startujesz, ponieważ większość live jest już tak spreparowanych, że może startować w obiu (EFI i BIOS). Np., jeśli startujesz z USB-live, to, zależnie od kompa/BIOSu możesz go wybrać, albo bezpośrednio w BIOSie, albo którymś klawiszem funkcyjnym (F2, F8 - zależy od kompa). Tak, czy owak powinny pojawić Ci się obie możliwości (USB i USB-UEFI). Oczywiście, wybierasz bez EFI
Jako ciekawostkę podpowiem, że np. MX-live przy starcie w trabie UEFI startuje bezpośrednio, bez możliwości np. wybrania języka (F2), a w trybie BIOS pojawi Ci się kilka dodatkowych opcji (F2- wybór języka, F3-wybór trybu graficznego itp)
6. po wystartowaniu livea musisz odpowiednio przygotować HDD pod linuksa. HDD pod tryb BIOS (bez UEFI) nie może być formatowany w trybie GPT
Musi być sformatowany jeszcze w starym trybie MBR, więc może się tak zdarzyć, że musisz sformatować jeszcze raz cały HDD przeznaczony pod linuksa (jeśli masz tam dane to wpierw je skopiować!)
Sama partycja pod OS-linuks może być formatowana na EXT4
- dopiero teraz możesz instalować sam system na partycji do tego przeznaczonej
7. i teraz najważniejszy punkt: ulokowanie GRUBa
- GRUB powinien być ulokowany na tym HDD, który w BIOSie ustawiony jest, jako startowy (pierwszy) i w Twojej konstelacji najlepiej by było, gdyby to był HDD z linuksem (sda1, sda2 ?)

Zapewne, jak już zauważyłeś, winda zostanie automatycznie wciągnięty do menu GRUBa, a po jakimkolwiek upgrade systemu na pewno wszystko startować będzie "po staremu"...

Dziękuję Ci bardzo za poświęcony czas i odpowiedź. Na razie jestem w biegu więc odpowiem na to co mogę (a jak podążę Twoimi sugestiami to dam znać dalej).
Ad 1 - Mam Windowsa 10 - startuje i z UEFI i bez niego :)
Znaczy co do samego Bootowania i kolejności - zazwyczaj (w sumie zawsze) robiłem tak, że:
ESC --> F9 --> Select OS You want to Start (czy Boot) i tu mam 2 do wyboru:
Windows (SSD1) - Pojawia się normalnie Windows (bez Linuxa) - czyli od razu go łąduje
Linux (SSD2) - Pojawia się GRUB i tu normalnie do wyboru - WIndows/ Linux/ Advanced/ Cuda 1 słowem

Co do lokalizacji GRUBa - próbowałem 2 ścieżek:
1 - Na WIndowsie
2 - Na linuxe
(Czyli odpowiednio SSD1, SSD2) - bez różnicy

W kwestii samej instalacji Linuxa (bo może tu jest pies pogrzebany)
WIęc tak:
Jakie tworzę partycje na SSD 120 GB
1 --> btrfs (lub ext4, ale ponoć to 1. lepsze) - jeśli btfrs to 119 GB (a jeśli ext4 to 100 GB + 18 GB na swap [mam 8GB RAMu])
2 --> EFI (500MB) - i tu daje flagę rozruchową
Jedyne co mnie zastanawia i czy ma to znaczenie to:
a) Jest opcja czy instalować wszystkie katalogi na btrfs (root/home - dla początkujących czy osobno - zaawansowani) - ale to chyba wielkiego znaczenia dla mnie nie ma?
b) Czy w EFI mam jakiekolwiek dodatkowe katalogi wybierać, np. /boot? (albo ogólnie czy ruszać coś z katalogami w instalacji)?
I generalnie takie mam partycjonowanie - i później instalacja no i dalej znacie historię.

Faktycznie nie ustawiałem SSD2 jako 1. w BIOSIe - jedynie przy syzbkim starci po kliknięciu F9 i dorywczym wybraniu (później oczywiście wraca do normy).

Zobacz najnowsze wiadomości na forum