Linuxiarze.pl Forum

Społeczność => Pogaduchy => Wątek zaczęty przez: Antarktyczny w Wrzesień 01, 2017, 10:22:46 PM

Tytuł: Historia
Wiadomość wysłana przez: Antarktyczny w Wrzesień 01, 2017, 10:22:46 PM
Witam. Czy sa tu osoby interesujace sie historia? Moze uda sie nam rozkrecic jakis maly sztorm epokowy i solidna wymiane pogladow? Czekam na pasjonatow i tematy,w jakich mozemy podyskutowac. Pozdrawiam, nawiasem mowiac, ze jesli jest ktos lubiacy epoke Napoleonska lub XVII wieczna Europe, niech wali jak w dym:)
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: lesio w Wrzesień 02, 2017, 11:17:13 AM
Historia jak najbardziej, ale mój przedział zainteresowania kończy się raczej w 11-12 wieku (tylko militaria są nielimitowane). Myślę jednak, że stosowniejszym portalem jest historycy.org :-)
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: Oczkins92 w Wrzesień 02, 2017, 12:13:22 PM
Ja lubię 2 wojnę światową
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: Antarktyczny w Październik 07, 2017, 08:49:26 PM
Odswiezam po miesiacu nieobecnosci. Nietety,praca bagno mnie wciagnela i dopiero teraz wyplula :( Druga wojna jak widze, ja z kolei epoka napoleonska, XVII wiek, choc i druga wojna nie pogardze. Jaki jest  najciekawszy temat II wojny wg Was? Dla mnie dosc ciekawe jest samo nawiazanie nierealistycznej z pozoru wspolpracy Rzeszy i Japonii.
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: Oczkins92 w Październik 07, 2017, 08:56:37 PM
Mam temat dosyć drastyczny w naszych dziejach.I jestem zły że wcześniej o tym nie słyszałem.Chodzi mi o rzeź na Wołyniu gdzie UPA i OUN wymordowali około 200 tys polaków.A tak też interesuje się Wojną między ZSRR a Japonią
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: Antarktyczny w Październik 08, 2017, 01:19:24 PM
Akurat rzez wolynska (jak i cala historia najnowsza Polski) bez urazy, nie jest dla mnie priorytetem. Pamietac nalezy tez,ze w przypadku rzezi wolynskiej rzecz ma sie jak podczas powstan kozackich: obie strony ciezko pracowaly nad wzajemna nienawiscia,i nie ma bialego i bielszego. Dzieje polsko-ukrainskie sa bodaj najbardziej zagmatwane ze wszystkich relacji z sasiadami. Niemiec w historiografii byl zawsze wrogiem, Rosja to standardowy przeciwnik, jasny jak slonce (mowimy oczywiscie o historii). Bialorus zasadniczo nie miala rozbudowanej swiadomosci narodowej, dopiero potem wykrystalizowali sie jako grupa zadajaca niepodleglosci. Czechy to "pepiczki" historii- kiedys,dawno temu,wojowalismy, potem mielismy taki poblazliwy,wujowski stosunek do tego kraju; powstania przeciw Habsburgom traktowalismy jako nic nie znaczace wybryczki,i mam wrazenie,ze dzieje polsko-czeskie byly zawsze takie..."przeciez to nic powaznego". O Slowacji nie bede duzo pisac, dla mnie to kraj bez historii i dazen narodowych. Z calym szacunkiem. Z Ukraina natomiast zawsze mielismy relacje niczym para kochankow w brazylijskich kiczprodukcjach- byly piekne momenty i poczucie wspolnoty interesow (i nawet swojego rodzaju  przynaleznosci do rodziny slowianskiej). Ale byly tez, czesciej o wiele, dni bezprzykladnej nienawisci i...porazajacej glupoty. Co daly nam wojny polsko-kozackie? Chmielnicki osiagnal swoje? Magnaci ujarzmili kozactwo? Nie. Przypadkiem natomiast nie jest, ze Katarzyna II,pseudoswiecona "Semiramida Polnocy" (jak zwal ja Wolter) zarowno spowodowala rozbiory,jak i zlikwidowala ostatnia Sicz zaporoska. Historia szyderczo zasmiala sie obu narodom w twarz,ale zaden nie wyciagnal wnioskow. I tu drogi kolego mamy "recepte" na Wolyn.
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: PomPom w Październik 08, 2017, 01:23:05 PM
A jakim jadem patrioty potrafią pluć w Ukraińców, to moje... Pielęgnuje się nienawiść i bądźmy szczerzy - to się sprzedaje. 
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: Antarktyczny w Październik 08, 2017, 01:26:41 PM
Nie chcialem wlasnie poruszac tego tematu, bo sadzilem ze spotka mnie ostracyzm,ale...masz racje. Jest moda na bunczuczny patriotyzm, i pewne wzorce sa kreowane przez konkretne grupy o pewnych zapatrywaniach. Nie mieszajac polityki do tego ani nie broniac nikogo- jest zle, kiedy slepy mowi glupiemu, kto jest kim.
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: MSki w Październik 08, 2017, 07:23:05 PM
Cytat: Antarktyczny w Październik 08, 2017, 01:26:41 PM
Nie chcialem wlasnie poruszac tego tematu,
Nie poruszaj, bo ten temat przerasta zarówno ciebie jak i pozostałych "studentów".
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: PomPom w Październik 08, 2017, 07:35:13 PM
Mamy tutaj złodupca :D
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: lesio w Październik 08, 2017, 09:26:43 PM
No cóż, rzeź wołyńska (chociaż w zasadzie wypadałoby nie ograniczać się w rozważaniach tylko do Wołynia i tylko do 1943 - roku rzezi - rzecz dotyczy też Galicji Wschodniej i całego okresu wojennej zawieruchy - od 1939 do 1945-1947) nie była pierwsza. Dzielni hajdamacy mieli już na koncie rzeź humańską w czasie koliszczyzny. Biorąc pod uwagę ówczesną populację i ilość ofiar, trudno ocenić, które dokonanie jest większe. W tym kontekście prosiłbym o podanie przez Sz.P. Antarktycznego analogicznej rzezi dokonanej przez Polaków.
Jednocześnie rozumiem, że Sz.P. Dziadek Starowinek uważa za obowiązujące bardzo ciepłe uczucia względem społeczności zamieszkującej Dzikie Pola. Niestety, żyje w naszym kraju jeszcze trochę potomków ofiar brutalnie pomordowanych przez Ukraińców w trakcie ludobójstwa na Wołyniu i w Galicji Wschodniej, którzy do dzisiaj nie uzyskali prostego "przepraszamy za to ludobójstwo". Jednocześnie spośród setek miejsc kaźni Ukraińcy dopuścili do dzisiaj dokonanie ekshumacji tylko w dwóch miejscach. Wiele wydarzeń jest na bieżąco opisywanych przez portal
https://kresy.pl
(nie mylić z kresy24.pl)
Ale kończę, bo być może "pluję jadem" i jestem "patriotą" - straszne i niepoprawne politycznie ......
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: PomPom w Październik 08, 2017, 09:38:18 PM
Nie zauważyłem w twojej wypowiedzi "jeb*ć ukraińskie śmieci" albo "każdy ukrainiec to mój wróg" o.O Nie ma co się obawiać o poprawność (tfu) ani bycie patryjotą, bo masz jakąś wiedzę, a i potrafisz skleić zdanie - czynność, z którą męczą się patrioty, bo bluza "patriotyczna" znaczy więcej od podstaw ojczystego języka.
Jak już padła poprawność polityczna, to takie proste "jeb*ć każdego ukraińca" trochę kojarzy mi się z "jeb*ć każdego białego".

"Jednocześnie rozumiem, że Sz.P. Dziadek Starowinek uważa za obowiązujące bardzo ciepłe uczucia względem społeczności zamieszkującej Dzikie Pola"
0 i 1, nic więcej. Mów mi więcej.

EDIT. W sumie też nie powinienem tak dogryzać, bo z ciekawego wątku zrobi się gnojnik :/ Podwijam kieckę, uniżonym. To tylko forum o Linuxie, a ja w sumie nie mam ochoty wdawać się w dyskusje, gdzie moja wiedza nie jest wysokich lotów. Tylko wiecie, bez takich przypudrowanych obelg, bo operować należy faktami i opinią, lub też ewentualnie zaznaczonymi domysłami. Passive agressive nie jest fajną rzeczą na "kulturalnym forum linuksowym".
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: Antarktyczny w Październik 08, 2017, 10:29:57 PM
MSki- lubie szybkich sedziow cudzego intelektu, zanim temat sie zaczal juz wiedziales,ze zaczalem go bez wiedzy. Niezly jestes, aczkolwiek z tym studentem Ci nie poszlo.

Lesio-a nawet Sz. P. Lesio, by trzymac sie terminologii mojego dyskutanta. A wiec... ja wiem,ze bedzie polemika za chwile... Ale czyzby niektorzy zapomnieli, ze hetman Żólkiewski, skadinad niezwykle religijny czlowiek, dal ciche "przyzwolenie" na rzez kozackich kobiet,dzieci i jencow z taboru, ktory sie poddal po powstaniu Nalewajki. Oczywiscie do tej pory w historii panuje jednomyslna zgoda,ze to nie wina hetmana,zginelo malo osob, chodzilo o przejezyczenie (kto zna temat:"a broncież"). Otoz, hetman,ktory pozwala na rzez swojemu wojsku, w ktorej ginie okolo 3000 ludzi obojga plci nie jest zbyt wygodnym dla niektorych. Tak bardzo,ze pamietamy wspanialy Kluszyn (doprawdy, wielka batalia,zgodze sie),ale nie pamietamy takich" detali". I teraz,zanim ktos powie,ze dawno, ze to nie ma znaczenia, bo kiedys... Od takich "kiedysiow" zaczal sie Wolyn. Wolyn pamietac, na koszulkach nosic i afiszowac, a w nie swoja piers pukac...
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: lesio w Październik 09, 2017, 12:20:48 PM
Rozumiem, że Sz.P. Antarktyczny raczy pisać o tym wydarzeniu:
https://kresy.pl/kresopedia/powstanie-nalewajki/
Mogę tylko prosić o podanie źródła tak precyzyjnie określającego ilość ofiar (około 3 tysiące). Będę autentycznie wdzięczny. Jednocześnie chcę zauważyć, że takie relatywizowanie wzajemnych krzywd (my wam kilkuset lub kilka tysięcy, wy nam kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy, ale w sumie to to samo) może prowadzić do ciekawych wniosków. Np. osoba wczuwająca się w tok rozumowania Sz.P. Antarktycznego, a będąca dla odmiany germanofilem może powiedzieć: "To przecież Polacy rozpoczęli w drugiej wojnie światowej ludobójstwo, rozpoczynając od rzezi bydgoskiej, a teraz krzyczą o jakiś tam 6mln ofiar, łapankach i obozach koncentracyjnych".
Poza tym należy podkreślić jedno: w trakcie rzezi wołyńskiej i w Małopolsce Wschodniej wystąpiła nowa jakość: ukraińscy "zwykli ludzie" bestialsko mordowali swoich polskich sąsiadów, chwilę przedtem udając jeszcze dobrosąsiedzkie stosunki. Jednocześnie chętnie poznam wydarzenie, kiedy Ukraińcy "puknęli się" w swoją pierś, skoro Sz.P. Antarktyczny taką tematykę poruszyć raczył ... (swoją drogą ciekawe, że wymagania Sz.P. Antarktycznego dotyczą tylko osób polskiej proweniencji)
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: Antarktyczny w Październik 09, 2017, 03:08:25 PM
Jak myslalem, zaczela sie krucjata... Ale nie ukrywam, niezle to jest. Niektorzy z wlasnej historii probuja zrobic dzieje swietego narodu,ktory nigdy ne zawinil nikomu,a kazdy dookola go napadal, mordowal, i niszczyl ten mesjanizm dziejowy... Oczywiscie zawsze mozna powiedziec,ze polskie Legiony na San Domingo wykonywaly tylko rozkazy. I to nic,ze byli mniej bezlitosni niz Francuzi-PACYFIKOWALI. Wystarczy. Walczyli z narodem,ktorego przy innym wyborze nigdy by nie widzieli na oczy. Wracajac do Ukrainy... Jarema Wisniowiecki i inni, pustoszacy wzdluz i wszerz Ukraine za powstania Chmielnickiego, byli tez pewnie swietymi rycerzami.Sz. P. Lesio (rozbrajajace jest te urzedowo-dystansowe nazewnictwo i tytulatura) chce nam pokazac, ze kraj od wiekow padal ofiara  i Niemcow, i Ukraincow, i jeszcze zaraz bedzie,ze caly swiat zly. Chetnie pozuje sie na Polaka-katolika, obronce Kresow i zachodniej cywilizacji, owe przedmurze. Co to dalo? Procz napompowanej dumy z odbicia Wiednia dalo nam to malo wymierne, dziejowe korzysci. Ale dalej lubimy robic z siebie meczennikow.

I szpileczka mala... Propo drugiej wojny... A Slask Cieszynski to Czesi sami nam dali, i jeszcze namawiali Niemcow, by Ci zgodzili sie?:) Jak dobrze nic nie miec na sumieniu,nieprawdaz?:)
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: lesio w Październik 09, 2017, 08:30:00 PM
Sz.P. Antarktyczny! Nie sądziłem, że rozpocznie Pan osobiste wycieczki - do tego się nie zniżę. W tym momencie dalsza dyskusja zaczyna tracić sens, bo staje się ona niemerytoryczna. Pozwolę sobie jedynie zauważyć, że w Pana wypowiedziach dominuje całkowity relatywizm, nieuwzględniający zupełnie skali poszczególnych zjawisk. Poza tym stara się Pan wetknąć w moje usta słowa, których nie użyłem i myśli, których nie nie zapisałem, cyt:
"Sz. P. Lesio (rozbrajajace jest te urzedowo-dystansowe nazewnictwo i tytulatura) chce nam pokazac, ze kraj od wiekow padal ofiara  i Niemcow, i Ukraincow, i jeszcze zaraz bedzie,ze caly swiat zly."
Jest to, niestety, czysta demagogia - proszę wykazać, gdzie to chcę pokazać?
Jak widać, właściwie odnoszę się do Pana w ten sposób, bo takiej narracji nie stosuje "kolega z forum". Nie odniósł się Pan do konkretów - pytałem o źródła - czyżby ich nie było, a liczba podana jest "z głowy"? A w kwestii szpileczki: kwestia Śląska Cieszyńskiego ma swoją wcześniejszą historię, sięgającą chociażby roku nieodległego, bo 1919 (nie wspominam o latach wcześniejszych). Dlaczego Pan to pomija, chociaż w kontekście Ukrainy cofa się Pan do XVI wieku, starając się wykazać winę Polaków? Pisze Pan o pustoszeniu Ukrainy przez Wiśniowieckiego - może jakieś źródła, fakty, konkrety, liczby, zdziałania przeciwnika?
Proszę też o wskazanie, gdzie w swoim tekście na kogoś pozowałem - tzn. gdzie byłem pozamerytoryczny?
Istnieje też możliwość, że popełniłem błąd niewłaściwie rozumiejąc Pana intencje. Sądziłem, że chodzi Panu o merytoryczną dyskusję, ale w poście inicjującym napisał Pan wyraźnie, że chodzi Panu o " Moze uda sie nam rozkrecic jakis maly sztorm epokowy i solidna wymiane pogladow?", czyli po prostu pyskówkę ...
Na podstawie dotychczasowych Pana wypowiedzi mogę jedynie sądzić, że ma ona na celu wykazywanie wyłącznej winy Polaków w każdej sytuacji.
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: Antarktyczny w Październik 09, 2017, 10:04:49 PM
Bede punktowal.
1. Gdzie konkretnie jest jakakolwiek wycieczka osobista? Prosze cytat
2. Wlasnie o skale mi chodzi. Wlasciwa skale, a nie skierowana w jeden biegun.
3. Demagogia? Obnazajac bolesne dla wiekszosci prawdy? Dziwna ekwilibrystyka slowna, Sz.P. Lesiu.
4. Konkretnie- kiedy wetknalem "nieuzyte" slowa i mysli? Bo to doprawdy spedza mi sen z powiek w te brzydka, pazdziernikowa noc:)
5. Zrodla- Besala chocby, biografia Zolkiewskiego. Jarema Wisniowiecki Romualda Romanskiego. Szereg ksiazek Podhorodeckiego, Wojcika, Serczyka. Polecam sie zapoznac z wyzej wymienionymi, w razie problemow z odnalezieniem sluze pomoca.
6. Co do Slaska Cieszynskiego i 1919... Nic nie usprawiedliwia agresji reka w reke z Hitlerem, jesli chce sie uchodzic za pokrzywdzonego i niewinnego.
7. Co do "pyskowki"... Wystarczy mi praca pelna ciekawostek z innego wymiaru, nie potrzebuje do poprawy humoru pyskowek.
8. Jesli idzie o moje gnebienie win polakow i wszelkich nieprawosci... Nie jestem czepliwy ani anty na cos. Jestem tylko... Szczery? Jest wiek,w ktorym trzeba dorosnac i zrozumiec,ze nie ma idealnej wojny, idealnego i niewinnego kraju, itd. Kazdy narod ma cos za uszami, i pozowanie na wielkich pokrzywdzonych jest po prostu slaba metoda na poprawienie wlasnego ego. Umiejmy powiedziec sobie, ze nie jestesmy tak wyjatkowi jak nam sie wydaje. Nie lubie i nie znosze robienia pepkow swiata... Nie wystarczy,ze raz juz mielismy "Rz-plita dla Europy przykladem bedacej,w wolnosci blasku otoczonej?" Jak sie skonczylo to samouwielbienie?
Najlepiej jest dokleic latke "antypatriota" zamiast cokolwiek przyjac do wiadomosci. Ogolnie pisze, by nie bylo ze pod Sz. P.
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: lesio w Październik 10, 2017, 12:28:23 AM
Widzę, że ma Pan problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Pomogę:
ad.1 Cytuję: "Sz. P. Lesio (rozbrajajace jest te urzedowo-dystansowe nazewnictwo i tytulatura) chce nam pokazac, ze kraj od wiekow padal ofiara  i Niemcow, i Ukraincow, i jeszcze zaraz bedzie,ze caly swiat zly. Chetnie pozuje sie na Polaka-katolika, obronce Kresow i zachodniej cywilizacji, owe przedmurze." Wyraźnie Pan pisze, na kogo się wg Pana pozuję i co niby - wg Pana chcę osiągnąć - to jest osobista wycieczka. Szkoda, że Pan tego nie jest w stanie zrozumieć.
ad.2 Nie można tego zauważyć w Pana wypowiedziach. Nie stosuje Pan skali, ale równoważenie wydarzeń o zdecydowanie różnym wymiarze.
ad.3 Pisze Pan bez zrozumienia. Proszę jeszcze raz przeczytać, w jakim kontekście użyłem słowa "demagogia" i jakiej Pana wypowiedzi ono dotyczyło. Powtórnie udowodnił Pan, że jest demagogiem.
ad.4 Proszę uważnie przeczytać moją wypowiedź - dokładnie opisałem sytuację wraz z cytatem.
ad.5 Pomocą jest jest normalne, zgodne z powszechnymi zasadami użycie źródeł. Pan tego nie robi, nawet w swoim punkcie 6. Nawiasem mówiąc, Jeremi Wiśniowiecki ze swoim rusińskim pochodzeniem nie jest chyba idealnym przykładem na bezwzględność Polaków?
ad.6 Czyżby Autor tych słów zaczął ferować wyroki jako Autorytet Moralny? Znowu totalny relatywizm i brak skali. Stosując taką pseudologikę można łatwo wyprowadzić wniosek, że przynajmniej w Europie w 2 wojnie światowej nie było pokrzywdzonych, bo każdy kraj w jakimś okresie współpracował z Niemcami wspierając je w  agresji lub biorąc w niej udział. Takie paranoiczne wnioski wynikają także po części z nierozróżniania i być może niezrozumienia przez Pana pojęć "wojna" i "ludobójstwo".
ad.7 Mija się Pan chyba z prawdą. Jak widać, jednak są Panu potrzebne.
ad.8 Tu w jednym się z Panem zgodzę - chociaż truizmem jest mówienie, że nie ma idealnej wojny, idealnego kraju i że każdy ma "coś za uszami". Robienie z Polski "pępka świata" i jakiekolwiek samouwielbienie zwykle kończy się niedobrze i jest objawem/przyczyną upadku. Ale takim samym błędem jest mieszczące się na drugim biegunie (i realizowane od dłuższego czasu) kreowanie "pedagogiki wstydu", którą Pan kultywuje.
I na koniec - ja Panu w poprzednich wypowiedziach nie doklejałem łatki. To właśnie Pan to czynił, pisząc o "krucjacie" i "Polaku-katoliku". Kolejny przykład Pana demagogii. Jest Pan w tym naprawdę dobry. Gratuluję.
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: Antarktyczny w Październik 10, 2017, 12:04:12 PM
Zasadniczo nie powinienem nawet odpowiadac na powyzsze. Ale zrobie maly wyjatek. Zarzuca mi sie brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem, i jednoczesnie twierdzi, ze zarzucam Sz. P. lesiowi ze pozuje na polaka-katolika... Na podstawie tego cytatu "chetnie pozuje sie....". Rozroznialem tu ogolny trend, nie bylo to skierowane do konkretnej osoby. Nie mialo nawet formy osobowej. To tak a propos czytania ze zrozumieniem. Nie stosuje skali... No tak, iles tysiecy zabitych podczas Wolynskich rzezi i iles tysiecy zabitych podczas tlumienia kozackich powstan. Zadnej skali. Ukraincy bez powodu zabijali. Tak po prostu. Echhh... Narzeka sie na Rosje, ktora niejdnokrotnie wplywala destrukcyjnie na nasze dzieje. Gnebila i niszczyla cale pokolenia. Zabory. Komuna. I wiele innych rzeczy do zarzucenia. Ale ze my bylismy kiedys taka Rosja dla innego narodu to juz w porzadku? Co do zrodel- podalem ksiazki, w jakich mozna to znalezc. W niektorych powaznych naukowych opracowaniach przypis rowniez informuje o ksiazce, bez podania strony.
Dalej-jedna z wisni na torcie. Wisniowiecki i rusinskie pochodzenie. Zgoda, ale spolszczony i zwiazany z Rzeczpospolita. Idac takim tokiem myslenia to Napoleon mogl byc wlochem, Hitler powinien byc austriackim problemem. Ponadto, jesli Jeremi nie pasuje, Czarnecki, idealny przyklad Rasowego polaka tlumiacego ogniem i mieczem powinien wystarczyc. Dalej... Parqnoiczne wnioski, pseudologika, nie rozumiem pojecia wojny... I to ja Pana obrazam? Ciekawy Pan jest. Ale dobra. Jesli tak zabolal Slask Cieszynski, i ze nie ma panstw nie wspolpracujacych z Niemcami... Kiedy to Dania, we wspoldzialaniu z III Rzesza zajela chocby metr kwadratowy jakiegokolwiek kraju? A Portugalia? Norwegia? Szwecja? Czechoslowacja? Austria? Wykazalismy sie wyjatkowym politycznym debilizmem, zajmujac pare km kwadratowych i tracac twarz, kiedy bylismy kolejni na celowniku. Podlozylismy sie i trzeba to sobie otwarcie powiedziec. Odpowiedz na argument 7 byla mistrzostwem, wydrukuje i powiesze nad lozkiem, by poprawialo mi humor w gorsze dni :) Mijam sie z prawda bo chyba mi to potrzebne... Owszem, nalogowo klamie. Bez tego zle mi :) O tym,ze probuje feruje wyroki jako autorytet moralny, lub ze kultywuje pedagogike wstydu zamiast pompowania sie Wiedniem i placzu za dziejowe niegodziwosci wzzystkich dookola... O tym to juz nawet szkoda pisac. A nazywanie demagogia wszystkiego, na co nie da sie znalezc argumentu, to juz naprawde niskich lotow chwyt. Slabo to widze, ale coz. Ta dyskusja idzie ciagle w dol,i watpie, by naprostowala sie. Zmienie temat, poki jeszcze nikt nie ucierpial :)
Tytuł: Odp: Historia
Wiadomość wysłana przez: lesio w Październik 14, 2017, 05:41:36 PM
No cóż, Pana wypowiedzi świetnie wpisują się w narrację taką jak opisana w n/z artykule:
http://www.tvp.info/34387167/skandal-w-niemieckim-radiu-historyk-zarzuca-polakom-wspoludzial-w-holocauscie
Pana pedagogika wstydu w wydaniu niemieckim wzniosła się tu na wyżyny.
Sądzę, że w tamtym środowisku nie miałby Pan żadnych oponentów ... Pełna mentalna synchronizacja.

PS
Szkoda mi już pisać o czytaniu ze zrozumieniem. Ale warto chyba zwrócić uwagę, że "współdziałanie" nie jest równoznaczne z "zajmowaniem terytorium". Przy czym akurat Słowacja zajmowała terytorium - to taki szczegół. Poza tym czuję się zdruzgotany Pana potencjałem intelektualnym i zmiażdżony przez Pańskie ego.
W jednym się z Panem zgodzę - dalsza pyskówka na tym forum nie ma sensu.