Witam,
Mam nowego laptopa Acer V3-372 bez systemu. Próbuję wgrać Ubuntu 16.04.1 LTS ze zbootowanego USB. Podczas instalacji nie pojawia się żaden błąd, ale po restarcie wyświetla mi się to samo co przed instalacją tzn. mam do wyboru 4 opcje: testowanie Ubuntu bez instalacji, instalacja, instalacja OEM lub sprawdzenie błędów na dysku. Podczas testowania bez instalacji wszystko działa jak należy, a przynajmniej tak wygląda, ale gdy próbuję zainstalować system mam do wyboru usunięcie ubuntu i ponowną instalacje, instalacje ubuntu obok wcześniej zainstalowanego ubuntu oraz czyszczenie dysku i instalacja. Mimo, iż system jest zainstalowany gdy włączam laptopa bez USB wyświetla mi się komunikat: No bootable device. Nie wiem co mógłbym zrobić, aby system działał normalnie. Próbowałem znaleźć jakieś informacje jak temu zaradzić, ale nie wiem do końca czego powinienem szukać.
A wyjąłeś pendrive po instalacji? Wygląda na to, że wciąż uruchamia się tryb live.
A może GRUB-a instalujesz na pendrivie?
Wyjąłem pendrive przed ponownym uruchomieniem i nie było żadnej zmiany. Od znajomego dowiedziałem się, że może powinienem zmienić kolejność bootowania w biosie (czy jakoś tak), aby nie bootować pendrive jako pierwszego ale to też nic nie zmieniło chyba, że źle ustawiłem kolejność.
Nie wiem czy instaluje GRUB-a na pendrive, szczerze to wciąż jestem zielony jeśli chodzi o to co gdzie może się zainstalować.