Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

instalacja ubuntu 12.04TLS

Zaczęty przez wicio, Luty 12, 2013, 12:56:54 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Armalat

#15
Najlepiej to chyba masz opisane tutaj:

http://linuxiarze.pl/partycje1/

Nic nowego do tego nie dodam, bo sam według tego postępowałem. No i to, co ci Albedo podawał: http://linuxiarze.pl/ubuntu/ , masz tam opis instalacji krok po kroku, jest też opis podziału i przydzielania partycji

wicio

#16
Witam.

czas zakończyć moją przygodę z ubuntu (nawet się - można powiedzieć nie zaczęła). Dzisiaj jeszcze raz próbowałem instalacji według linków podanych tu w pomocy. Posiadam 2 HDD, i na jednym chciałem zainstalować ubu /,/home,i swap. Utworzyłem według instrukcji programem gparted partycję boot - 100MB na tym dysku i nic. Widocznie ubu nie dla mnie (może później). Tylko nie daje mi spokoju dlaczego instalacja nie doszła do końca (nie było zapytania o klawiaturę i.t.p.)? Czy może mieć na to wpływ win 7 Ultimate (taki posiadam i instalowałem z innego języka)? Ale przecież drugi HDD posiada tylko partycję z 80GB dla windowsa reszta była spartycjonowana na LINUX. Czy może wina płyty głównej i jej BIOSU? Przez jakiś czas nie będę mógł spokojnie spać przez tą instalację (zabrała mi cały tydzień życia - i bez efektów). Zarazem wszystkim dziękuję za próbę pomocy.

Albedo 0.64

#17
@wicio; Po wyeliminowaniu możliwych błędów podczas instalacji oraz uszkodzonego obrazu iso pozostaje jedynie ewentualność, że powodem są dwa dyski a co za tym idzie, dwa MBR. Nie wiem co z tym fantem zrobić ponieważ nie mam doświadczeń z instalacją systemów na różnych dyskach w tym samym komputerze. Z pewnością nie przeszkadza tu Win7 ani bios, instalator przerywa (zawiesza) pracę ponieważ nie ma wszystkich prawidłowych ustawień (być może wskazania właściwego miejsca na program rozruchowy). Takie wnioski nasuwają mi się po przeczytaniu Twoich postów. Nie poddawaj się i szukaj przyczyny, wtedy ten tydzień nie będzie stracony ;) Mam nadzieję, że jeszcze Cię tu zobaczymy.
MX Linux Xfce
Linux registered user 556565

wicio

#18
Dobrze poradziłeś - nie poddawaj się. Wprawdzie dochodzi już 24 ale udało się. Poradzono mi odpiąć drugi hdd. Tak zrobiłem i gparted em powtórzyłem wszystkie kroki jakie wykonywałem dotychczas i ruszyło (po paru komplikacjach). czyli drugi hdd coś przeszkadzał. Jutro podepne go i spróbuje skonfigurowac system tak bym mógł pod linuxem korzystać z danych zapisanych pod windą.

Jeszcze raz dzieki.

Albedo 0.64

#19
Cieszę się że udało Ci się znaleźć problem. Mając dwa HDD i dwa sektory startowe jednocześnie chyba będziesz musiał ustawić w biosie funkcję wyboru urządzenia podczas włączania kompa, (u mnie jest to pod klawiszem F12). Ubuntu odczytuje partycje NTFS bez problemu więc raczej niczego nie będziesz musiał konfigurować.
MX Linux Xfce
Linux registered user 556565

RaM

#20
instalowanie Linuxa na komputerze z większą ilością dysków nie nastręcza trudności o ile czyta się komunikaty. po poprawnym partycjonowaniu dysku i wskazaniu właściwych punktów montowania instalator wskazuje też umiejscowienie bootloadera. jeżeli dysków jest więcej, to możemy go zapisać w sposób przez nas niezamierzony na innym dysku (niebootowalnym). podobnie się dzieje, jeżeli instalujemy system z pendrive'a. niestety, o ile informacje dotyczące partycjonowania są bardzo dobrze widoczne i rozpoznawalne, to te dotyczące umiejscowienia bootloadera są widoczne w dolnej części ekranu instalatora i tak trochę drobnym drukiem. osobiście mam trzy dyski twarde i kilkakrotnie udało mi się nie zauważyć, gdzie system zapisuje stosownego bootloadera.



odłączanie dysków pozwala na zminimalizowanie ryzyka zapisu bootloadera w innym miejscu (chociaż też możliwe, jeżeli np. mamy kartę sd, pendrive lub inną pamięć). osobiście nie polecałbym odłączania, ze względu na możliwość uszkodzenia pinów.  czasami bardzo trudno jest odłączyć takie wielopinowe złącze. łatwiej w przypadku dysków, które mają oddzielne złącze zasilania.



w przypadku niektórych biosów, tak jak opisano powyżej, istnieje możliwość ręcznego wskazania miejsca bootowania systemu (w biosie zdefiniowana jest kolejność bootowania i jeżeli w jakiejś sekwencji zdefiniowaliśmy dysk twardy, to uruchamiany jest tylko dysk bootowalny, pozostałe są pomijane). takie rozwiązanie jest rozwiązaniem awaryjnym, stosowanym tylko w niektórych sytuacja np. instalacji lub jednorazowego rozruchu systemu z innego nośnika (tak czasami uruchamiam puppy'ego). korzystanie na stałe z tego rozwiązania jest strasznie męczące.


wicio

#21
Do środy mam u siebie gości i nie mogę za dużo czasu poświęcić na kompa. Obecnie nie widzę na 1 HDD (gdzie zainstalowana jest winda) 2 partycji (4 widzę). Na razie rozruch dokonuję przez BIOS ale w międzyczasie (konkretnie wczoraj wieczorem załapałem wirusa POLICJA POLSKA - GDATA Total care wykrył jego ale nie zdołał zatrzymać, czyli następny problem do rozwiązywania. Na GDATA mam licencję na 5 lat - ale w takiej sytuacji chyba będzie trzeba zrezygnować z ich usług. Czy jest możliwość usunięcia robala z poziomu linuxa (tego drugiego HDD)? Jak "odzyskać" widoczność tych 2 partycji windowsowych? Jak zmienić partycje dynamiczne na logiczne (podstawowe) w win 7nie usuwając danych tak bym miał dostęp z UBU (obecnie jest napis obok, że są zastrzeżone przez system)? Będę wdzięczny za odesłanie do odpowiednich źródeł. Jeszcze nie mogę zrezygnować całkowicie z windy, gdyż używam programów na które nie znalazłem zamienników, ale docelowo mam taki zamiar.

Pozdrawiam.

RaM

#22
1. nie ma możliwości usunięcia wirusa spoza windowsów. w windowsach też jest to problematyczne bez znajomości istoty tego programu. oprócz kodu (który można zidentyfikować) wirus wpisuje wiele informacji np. do rejestrów. tego mogą być setki i tysiące.

2. w windowsach w managerze plików widać tylko partycje windowsowe (fat i ntfs). nie znaczy to, że pozostałych nie ma lub nie widać. cały dysk można zobaczyć poprzez funkcję zarządzania komputerem. partycje niewindowsowe, o ile mają być widoczne, wymagają dogrania stosownych driverów (analogicznie jest w windowsach, tylko w drugą stronę).

3. każda zmiana na partycjach wymaga jednak backupowania danych. jest ryzyko utraty. tak jak chcesz zmienić, nie ma możliwości bez formatowania. pamiętaj też, że liczba partycji jest ograniczona - 4 plus 1. logiczna (rozszerzona) może być tylko jedna.

4. w przypadku manipulacji na dyskach osobiście używam puppy'ego uruchamianego z pena. jest dostęp do całego dysku, a ponadto są narzędzia (np. gparted).

5. i tak off-topic, to mając wiele dysków można mieć też wiele systemów. niestety windows must have ze względu na pewne programy, np. inżynierskie. ale jest kilka fajnych dystrybucji linuxowych, które można mieć jednocześnie.


wicio

#23
Witam ponownie. Już trochę siedzę na ubuntu od czasu zainstalowania ale nie rozwiązałem jeszcze dużo problemów. Urządzenie wielofunkcyjne wi-fi udało mi się uruchomić - wprawdzie jakość skanera nie nie grzeszy najwyższą klasą ale może później coś się da zrobić. Ważnym problemem są dla mnie niewidoczne partycje drugiego HDD z win7. Widzę systemową i 4 inne ale są jeszcze 3 na których mi bardzo zależy. czy ktoś wie jak je "odsłonić"? Uruchomiłem też wine 1.5.8 tak by można było zagrać w Tanki i uruchomić program księgowy. Tanki jeszcze się nie udało uruchomić a program jest na niewidocznej partycji win7. Będę wdzięczny za pomoc. Mogę podać  boot_info_script jak by się przydał?

Tu coś takiego. 3 ostatnie partycje nie są widoczne z poziomu ubuntu:

Code:

witold@witold-MS-7583:~$ sudo blkid
[sudo] password for witold:
/dev/sda1: LABEL="ZBIOR_wit" UUID="18F2BEDBF2BEBC76" TYPE="ntfs"
/dev/sda5: UUID="0760d4e8-51e3-46cc-8cd7-94659c095e99" TYPE="ext4"
/dev/sda6: UUID="1b10e83b-36c3-4505-b4aa-c03fd1768515" TYPE="swap"
/dev/sda7: UUID="968811ef-d9e5-43e6-8a22-a881e9904977" TYPE="ext4"
/dev/sdb1: LABEL="ZastrzeM-EM-<one przez system" UUID="D6B00CFEB00CE739" TYPE="ntfs"
/dev/sdb2: LABEL="SYSTEM_wit" UUID="7870E8C470E889E8" TYPE="ntfs"
/dev/sdb3: LABEL="GRY_szef" UUID="C4B4FE75B4FE6976" TYPE="ntfs"
/dev/sdb4: LABEL="PROGRAMY_wit" UUID="8E42240F4223FA9B" TYPE="ntfs"
/dev/sdb5: LABEL="PRACA_szef" UUID="8C1477981477844C" TYPE="ntfs"
/dev/sdb6: LABEL="FOTO+film_szef" UUID="3EF21C46F21C0535" TYPE="ntfs"
/dev/sdb7: LABEL="GENEALOGIA_szef" UUID="0098458898457D62" TYPE="ntfs"



RaM

#24
pisałem o tym wcześniej. w windowsach jest ograniczenie ilości obsługiwanych partycji. wiąże się to ze strukturą MBR, głównego rekordu rozruchowego.



jak widzę na pierwszym dysku jest ok. jedna partycja podstawowa, jedna rozszerzona z trzema logicznymi. przy czym tylko jedna jest ntfs (obsługiwana przez windowsy).

na drugim dysku to nie wiem jak jest, ale partycji ntfsowych jest za dużo. prawdopodobnie fizycznie nie ma do nich adresów. proponuję połączenie części partycji. podstawowych może być maksymalnie 4 (nie wiem do końca ile łącznie partycji podstawowych i logicznych może być. jeżeli tutaj masz tylko podstawowe, to jest ich za dużo. jeżeli podstawowe i logiczne, to nie znam odpowiedzi co do maksymalnej widocznej liczby, ale w klasycznym rekordzie rozruchowym są tylko cztery możliwe adresy partycji na dysku).

jeżeli partycje nie są zaszyfrowane, to wszystkie dane są widoczne (albo załatwiasz to z poziomu ubuntu, albo startujesz np. puppiego z pendrive'a. widzisz wszystkie partycje, buckupujesz dane, gpartem dokonujesz właściwego podziału  :) ).

wicio

#25
Mam głupie pytanie - czy można uruchomić PŁATNIKA na ubuntu? W googlach jest mnóstwo wykluczających się wzajemnie odpowiedzi z różnych lat. I przy okazji, gdzie znaleźć wskazówki dla laika dotyczące uruchomienia gry WOT na ubuntu. Zainstalowałem WINE i jest tylko parę wyjątków, których nie mogę uruchomić na UBUNTU.

wicio

#26
dzięki. Będę próbował i dam znać jak się "rozwiązało".



Poszło bez bólu - aż dziw bierze. Jak zwykle mozna na was liczyc. No a jak linux to znowu wszystko trzeba sie uczyć od nowa - takie życie.

Pozdrawiam

"lamer"

wicio

#27
Witam po długim czasie. W maju zeszłego roku musiałem reinstalować win7 i "zgubiłem" dojście do ubuntu - i tak skończyła się moja przygoda z linuxem a chciałbym się jednak dalej "przyjaźnić z linuxem. Dla przypomnienia: win7 mam na pierwszym HDD 1 TB (i kilka partycji jeszcze na tym dysku) a na drugim HDD mam 80GB na pliki win7,ubuntu 30GB na "/", 181GB na "/home", 5GB na SWAP. Czy istnieje prosty sposób na odzyskanie "ścieżki dostępu" do ubuntu, czy muszę instalować ubuntu ponownie?

Dzięki za ewentualna podpowiedź.

"lamer"

Albedo 0.64

#28
Jeśli nie skasowałeś partycji z Ubuntu, to on tam nadal siedzi i reinstalacja całości nie jest konieczna, jedynie program rozruchowy W7 go "nie widzi". Masz dwa wyjścia:

1. zainstalować ponownie program rozruchowy GRUB (czytaj tu: http://linuxiarze.pl/bootloader/ ).

2. dodać wpis (pozycję) w menu bootloadera W7; jak to zrobić poszukaj na forum windows.
MX Linux Xfce
Linux registered user 556565

Albedo 0.64

#29
Za dużo nauki nie będzie, zasady posługiwania się Linuksem są bardzo proste. Większość niezbędnych informacji znajdziesz na tym portalu; po prostu czytaj i próbuj. Z doświadczenia Ci powiem, że Linux jest łatwiejszy w obsłudze od Windows i używanie go nie grozi odpowiedzialnością karną za nieprzestrzeganie warunków licencji. Czasami mam do czynienia z różnymi wersjami Windows i wcale nie jest mi łatwo poradzić sobie z niektórymi problemami w tym systemie.
MX Linux Xfce
Linux registered user 556565

Zobacz najnowsze wiadomości na forum