Witam. Mam problem z plikami,które usunąłem niechcący z folderu klawiszem "Del". Nie był to zwykły folder,lecz folder który trzeba było otworzyć jako administrator, by pliki można było odtworzyć. Ma ktoś jakiś pomysł? Dodam,że miało to miejsce jakieś pół godziny temu,więc napewno nie nadpisało plików. W koszu ich nie ma.
https://itsfoss.com/recover-deleted-files-linux/
Spróbuj tego.
Nie umiem tego ogarnąć, nie ukrywam. Próbowałem już kiedyś.
Wgraj program, jak podano wyżej i kieruj się dalej tym:
https://sekurak.pl/odzyskiwanie-skasowanych-danych/
(niżej jest TestDisk)
Nie wygląda na jakieś ciężkie.
Zainstaluj program "extundelete" (jeśli pracujesz na EXT3 lub EXT4
Przykładowe parametry programu:
extundelete --output-dir '/dev/sdb1/ratunek' --restore-all /dev/sda2
extundelete --restore-file 'steuerakte.txt' /dev/sdb1
Więcej parametrów uzyskasz po instalacji programu w terminalu:
man extundelete
Jeśli Testdisk nie wydoła, zastosuję się do Twojej wskazówki TataPingu.
TataPingu, jak działa ten program? Da radę odzyskać pliczki? Bo jeśli to będzie coś a'la Testdisk,to nieco lipa.
Wystarczy sprawdzić. Wgraj program i spróbuj w terminalu (najlepiej jako root).
extundelete --output-dir '/dev/sda2/etc' --restore-all /dev/sdg
Oczywiście, ścieżki musisz odpowiednio dopasować.
W przykładzie zostanie teoretycznie przywrócony (zmazany) katalog systemowy (wraz z wszystkimi plikami) etc z 2 partycji pierwszego dysku.
Całość zapisana zustanie na pendrive sdg.
Ale odzyskanie zmazanych plików z EXT4 to właściwie nic pewnego. To nie tak, jak z FATami, czy NTFSami. Pod tymi systemami podczas likwidowania plików, likwidowana jest tylko informacja pod jakim adresem znajdują się dane. Same dane, do momentu przepisania są nienaruszone.
W EXT4, czy EXT3 wygląda to trochę inaczej. Ze względu na lepszą organizację miejsca na dysku, często już podczas likwidowania plików, likwidowane są również dane.
Jakieś szanse są, ale na ile, to wielki przypadek
Słuchaj,a może spróbować inaczej? Pliczki były ściągane przez telefon, były w pamięci telefonu (nie karty SD). Może tym tropem?
No to ileż to roboty?
- podłączasz telefon poprzez USB i szperasz po całości...
Sądzę właśnie,że tak będzie prościej. Testdiskiem czy Twoją metodą?
Coś tu z Tobą nie tak...
- to w końcu gdzie były te zmazane pliki, na telefonie !?
Były pobrane na telefon, i wycięte na komputer, skąd je omyłkowo usunąłem. Dlatego mam dwie opcje wyboru-albo odzyskiwać z poziomu komputera,albo próbować z pamięci wewnętrznej telefonu.
Już nieaktualne. Kolega miał te pliczki,i od niego skopiowałem. Nie muszę już odzyskiwać. Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.