Cześć! Otóż problem jest naprawdę dziwny i całkowicie losowy, od czasu do czasu mój system zwalnia do prawie, że zera. Zaczyna się to od wolnego bootowania lub zwiech już podczas pracy. Przykładowo podczas przeglądania internetu przeglądarka potrafi co kilka minut / kilkanaście sekund zawisnąć na krótki czas. Moją pierwszą naturalną reakcją jest restart. No i tu zaczyna się zabawa, system bootuje się kilka/kilkanaście minut, zawiesza na kilka minut podczas wpisywania hasła, później wszystkie programy włączają się od kilku minut do kilkudzięsięciu sekund. Nawet terminal musi chwilę przemielić. Co dziwne kiedy na przykład włącze terminal i go wyłącze to za drugim razem jest już lepiej. Ten okres zawieszania mija po pewnym czasie także losowym, niekiedy jest to kilkadziesiąt minut, a niekiedy kilka godzin.
No i sęk w tym, że nie wiem nawet jakie informacje mam tutaj podać żeby ten problem zdiagnozować.
Zaznaczę tutaj, że nie jestem niesamowicie doświadczonym użytkownikiem linuxa, na bieżąco uczę sie tych rzeczy których w danym momencie potrzebuje, także proszę nie bić i podejść do mnie ze spokojem : )
Zacznę może od wersji jądra:
4.14.9-041409-generic
Z tym jądrem jest jeszcze taka sprawa, że musiałem wgrać nowe ponieważ mój laptop nie obsługiwał touchpada na jądrze, które zostało zainstalowane z mintem.
Ktoś ma jakiś pomysł w ogóle od czego zacząć diagnostykę? Z góry bardzo dziękuję : D
Na początek wynik polecenia:
sudo inxi -v 7
Czyżby brakowało RAM?
System: Host: Polis Kernel: 4.14.9-041409-generic x86_64 (64 bit gcc: 7.2.0)
Desktop: Cinnamon 3.4.6 (Gtk 3.18.9) dm: lightdm Distro: Linux Mint 18.2 Sonya
Machine: System: LENOVO (portable) product: 80XL v: Lenovo ideapad 320-15IKB serial: PF0SDG77
Mobo: LENOVO model: LNVNB161216 v: NO DPK serial: PF0SDG77 Bios: LENOVO v: 4WCN25WW date: 05/23/2017
Chassis: type: 10 v: Lenovo ideapad 320-15IKB serial: PF0SDG77
CPU: Dual core Intel Core i5-7200U (-HT-MCP-) cache: 3072 KB
flags: (lm nx sse sse2 sse3 sse4_1 sse4_2 ssse3 vmx) bmips: 10848
clock speeds: min/max: 400/2500 MHz 1: 2700 MHz 2: 2700 MHz 3: 2700 MHz 4: 2700 MHz
Memory: Array-1 capacity: 32 GB devices: 2 EC: None
Device-1: ChannelA-DIMM0 size: 4 GB speed: 2133 MHz type: DDR4 (Synchronous Unbuffered (Unregistered))
bus width: 64 bits manufacturer: Samsung part: M471A5244CB0-CRC serial: N/A
Device-2: ChannelB-DIMM0 size: 16 GB speed: 2133 MHz
type: DDR4 (Synchronous Unbuffered (Unregistered)) bus width: 64 bits
manufacturer: 859B part: CT16G4SFD8213.C16FH1 serial: A624E3B5
Graphics: Card-1: Intel Device 5916 bus-ID: 00:02.0 chip-ID: 8086:5916
Card-2: NVIDIA GM108M [GeForce 940MX] bus-ID: 01:00.0 chip-ID: 10de:134d
Display Server: X.org 1.18.4 drivers: intel (unloaded: fbdev,vesa) FAILED: nouveau
tty size: 120x40 Advanced Data: N/A for root
Audio: Card Intel Device 9d71 driver: snd_hda_intel bus-ID: 00:1f.3 chip-ID: 8086:9d71
Sound: Advanced Linux Sound Architecture v: k4.14.9-041409-generic
Network: Card-1: Realtek RTL8111/8168/8411 PCI Express Gigabit Ethernet Controller
driver: r8169 v: 2.3LK-NAPI port: 4000 bus-ID: 02:00.0 chip-ID: 10ec:8168
IF: enp2s0 state: up speed: 1000 Mbps duplex: full mac: 54:e1:ad:2e:69:7c
Card-2: Realtek RTL8821AE 802.11ac PCIe Wireless Network Adapter
driver: rtl8821ae port: 3000 bus-ID: 03:00.0 chip-ID: 10ec:8821
IF: wlp3s0 state: up mac: 60:14:b3:5c:1b:15
WAN IP: 149.156.124.2 IF: wlp3s0 ip-v4: 10.204.2.105 ip-v6: fe80::5f50:dec2:92bd:b7d8
IF: enp2s0 ip-v4: 192.168.80.63 ip-v6: fe80::cab6:b9aa:738:e827
Drives: HDD Total Size: 1000.2GB (19.6% used)
ID-1: /dev/sda model: ST1000LM035 size: 1000.2GB serial: WDE6SF0Y temp: 37C
Optical: /dev/sr0 model: HL-DT-ST DVDRAM GUE0N rev: T.02 dev-links: cdrom,cdrw,dvd,dvdrw
Features: speed: 24x multisession: yes
audio: yes dvd: yes rw: cd-r,cd-rw,dvd-r,dvd-ram state: running
Partition: ID-1: / size: 897G used: 164G (20%) fs: ext4 dev: /dev/dm-0
label: N/A uuid: 37fe5ac1-c566-42a2-8789-27f5da1187e7
ID-2: /boot size: 473M used: 247M (56%) fs: ext2 dev: /dev/sda2
label: N/A uuid: d3b58477-9823-4c65-b901-95f38ffa1df2
ID-3: /boot/efi size: 511M used: 3.5M (1%) fs: vfat dev: /dev/sda1 label: N/A uuid: C0E4-B7B8
ID-4: swap-1 size: 21.24GB used: 0.00GB (0%) fs: swap dev: /dev/dm-1
label: N/A uuid: 422c73ec-c2ef-40b3-a4ac-42ef2b2d9e40
RAID: System: supported: N/A
No RAID devices: /proc/mdstat, md_mod kernel module present
Unused Devices: none
Unmounted: ID-1: /dev/sda3 size: 999.15G label: N/A uuid: N/A
Sensors: System Temperatures: cpu: 53.5C mobo: N/A
Fan Speeds (in rpm): cpu: N/A
Info: Processes: 249 Uptime: 3:38 Memory: 3033.4/19855.2MB
Init: systemd v: 229 runlevel: 5 default: 2 Gcc sys: 5.4.0 alt: 7
Client: Shell (sudo running in bash) inxi: 2.2.35
Ramu jest 20gb to wątpie.
Pytanie 1: Czy w momencie zwolnienia komputera dysk twardy pracuje? (tzn. czy pali się dioda sygnalizująca jego pracę)?
Pytania 2: Czy możesz zobaczyć w monitorze zasobów systemu (tzn. w jakimś programie monitorującym pracę procesora , zajętość pamięci, aktywność sieci, oraz procesy systemowe), jak w czasie spowolnienia wyglądają te parametry (tzn. zajętość procesora, zajętość pamięci, zajęte pasmo sieci)?
Co do pierwszego pytania to nie mam pojęcia gdzie owa dioda się znajduję ale wydaje mi się, że gdyby dysk nie pracował to komputer zawisł by całkowicie (nacisk na wydaje mi się), co do drugiego to po wydaniu polecania 'top' zasoby wyglądały całkiem zwyczajnie.
Gdybam tylko, ale może te zwiechy mogą być następstwem dodanych do jądra systemu łatek zapobiegających wpływom Spectre i Mildtown (?)
Z tego co pamiętam to problem ma swoje korzenie przed wypłynięciem tych exploitów.
Neko, masz laptopa czy komputer stacjonarny?
To prawda, ale też i dziwne trochę, bo na Ubuntu MATE nigdy nie doświadczyłem podobnych problemów.
Natomiast Ubuntu i to bez względu na wersję/numerek takich "atrakcji" już dostarczał....ekran przygasał, choć widać było pootwierane aplikacje i po kilku sekundach wracał do działania.
Gorzej było z Mintem, losowe restarty były istnym utrapieniem.
Problem jest ciekawy i trudny do zdiagnozowania na odległość. Warto byłoby sprawdzić, czy problem pojawia się na innym systemie operacyjnym (chociażby dowolnym Live-CD). Możliwa jest też usterka pamięci - ponieważ są dwie kości (4GB i 16 GB, o ile się nie mylę), to można spróbować sekwencyjnie je usuwać i sprawdzać zachowanie systemu.
Czy po zabootowaniu ze starego jądra (bez obsługi touchpada) problem też występuje?
Laptop to Lenovo ideapad 320.
Najśmieszniejsze jest to, że on się ostatnio nigdy nie właczył ani nie wyłączył w tym samym czasie, zawsze te czasy się różnia, czasami potrafi się zbootować tak szybko jakby był na ssd a innym razem trzeba czekać kilka minut.
Ale nic, zapomniałem nadmienić dosyć ważną rzecz.
Podczas bootwania przez krotki moment wyskakuje powiadomienie:
Platoform device creation failed -16
Domyślam się, że to całkiem sporo mówi i przepraszam, że dopiero teraz o tym wspominam :3
Kiedyś pamiętam, że na jednej wersji jądra po pewnym czasie laptop w ogóle nie startował (wcześniej nie było problemu) więc musiałem przeskoczyć na starszą wersję. Wtedy ten błąd utrzymywał się dłużej na ekranie.
Do tego dochodzą jeszcze problemy w wbudowaną kartą sieciową ale przeczytałem gdzieś, że z customowym jądrem to całkiem normalne, na moim zewnętrznym tplinku wszystko jest okej.
Co do spróbowania innego systemu to było by niesamowicie ciężkie do zdiagnozowania, musiałbym pewnie z kilka dni przesiedzieć na tym systemie, a teraz zaczyna mi się sesja i zwyczajnie nie mam na to czasu. Najgorsze w tym wszystkim jest własnie losowość problemu przez co ciężko mi cokolwiek wymyślić.
@neko, ale do Twojego Lenovo można włożyć max 16GB RAMu....tak wyczytałem w specyfikacji modelu jaki posiadasz.
https://www.morele.net/wiadomosc/laptop-lenovo-ideapad-320-recenzja-dane-techniczne-czy-warto/5253/
a Ty piszesz, że masz tego RAMu 20GB (?).
MemTotal: 20331744 kB
Może w tej sytuacji warto wyciągnąć kość 16GB i zobaczyć, co się stanie.
Z tej informacji technicznej:
https://www3.lenovo.com/pl/pl/laptops/ideapad/300-series/Ideapad-320-15%2C-Intel-ISK/p/88IP3000839
wynika wręcz, że do drugiego gniazda można włożyć max 8GB, więc 16GB może ewidentnie zakłócać pracę laptopa.
Tak, to na pewno sprawa niedopasowanego RAMu i raczej tutaj powinno szukać się przyczyny nistabilności działania lapka...
Kurde to czyli sprzedawca mnie oszukał czy sam nie wie co robi? Laptopa zamawiałem bodajże z x-komu, mogę to jakoś zareklamować czy coś w tym stylu? Troche się boję samemu grzebać przy sprzęcie bo nigdy nie rozbierałem laptopa, jeśli jest tak jak mówicie to zaraz po sesji przejdę się do jakiegoś dobrego serwisu i przekaże wasze podejrzenia.
A co z tym błędem przy bootowaniu? Co on może zwiastować?
Cytat: neko w Maj 28, 2018, 05:20:08 PM
A co z tym błędem przy bootowaniu? Co on może zwiastować?
Zerknij:
https://www.linuxforums.org/forum/miscellaneous/210471-acpi-platform-device-creation-failed.html
W sumie to nie powinno sprawić Ci problemu...
- w pierwszym rzędzie wejdź dio BIOSu i wybierz funkcję "Stabil", "Standard", "Optimal" czy jakoś tak... (zależnie od samego BIOSu)
Potestuj potem lapka
Jeśli nic się nie zmieni, wyciągnij, jak to radzą koledzy, którąś kość RAMu (obojętne czy 16, czy 4GB) i przetestuj wszysko jeszcze raz z pojedyńczymi RAMami (przestawienie BIOSu - raz z 4-ką, a raz z 16-ką)
Jeśli i to niczego nie zmieni, trzeba będzie dalej szukać wady...