Linuxiarze.pl Forum

Pierwsze kroki => Jaki Linux wybrać => Wątek zaczęty przez: Predator w Luty 18, 2020, 10:48:31 AM

Tytuł: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: Predator w Luty 18, 2020, 10:48:31 AM
Od razu mówię, na Archa chyba raczej gotowy jeszcze nie jestem po całości, zatem Arch zostaje mi jako system do edukacji. Potrzebuję zamiennika dla Minta, już mnie szlag dzisiaj trafił więc decyduję się w końcu przejść na coś innego.
Nowe (inne) distro musi mieć:

1. otwórz jako administrator (z menu kontekstowego)
2. edytuj jako admin (także z menu kontekstowego)
3. xfce4
4. odmontowywanie dysków i napędów jak w Ubuntu/Mint (aby mi wszystkie dyski nie startowały online wraz z systemem)
5. nowsze paczki bibliotek aniżeli ma to miejsce w Mint
6. instalator z GUI

Fedora?
Debian?
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: pavbaranov w Luty 18, 2020, 11:24:43 AM
Instaluj sobie nowe wersje Ubuntu lub zainteresuj się np. OpenSUSE Tumbleweed bądź Manjaro. Pkt. 1, 2 i 3 to jest konfiguracja GUI a wobec powyższego można to w każdej dystrybucji zrobić.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: robson75 w Luty 18, 2020, 11:52:59 AM
Spróbowałbym ROSA Fresh Xfce
https://linuxiarze.pl/download_rosa/
Sam używałem tego systemu jeszcze jako KDE 4, i naprawdę byłem bardzo zadowolony. Jest to system oparty na Mandrivie tworzony przez Rosjan.
Na pewno jest lepszy od minta.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: pavbaranov w Luty 18, 2020, 11:58:02 AM
Robert - tyle, że ROSA nie spełnia mu pkt 5 (swoją drogą po diabła komuś potrzebne same "nowsze" biblioteki, to ja nie mam bladego pojęcia).
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: Predator w Luty 18, 2020, 12:25:49 PM
Pav, choćby VirtualBox (najnowszy) działa mi znacznie lepiej i szybciej aniżeli wersje 5.X pakowane w Minta. Z aktualizacją do 6.0 nie ma problemów w mincie ale jak zechcesz użytkować najnowszej wersji 7.X to zaczynają dziać się cuda dot. "nowości" że tak to ujmę ... bibliotek.
No kurdę, wrzuciłem przed chwila Fedorę 31 na Vboxa, zaktualizowała się, odpalam najnowszego VirtualBox'a i w Fedorze najmniejszych problemów nie ma z wersją 7.X. To samo dotyczy reszty softu, np. GoogleEarth, YoutubeDl i masy innych.
A Mint? Wszystko stare i jak już wiesz (z poprzedniego forum) kufafaffa odwieczny mam problem z najnowszymi paczkami. No dziś już mnie szlag trafił i skończy się Mint. Przyzwyczaiłem się do niego, wpadł mi w oko, było ok no ale pora dać sobie na luz. Miałeś kiedyś rację, Arch = Linux, reszta won :) ale do tego trzeba dorosnąc (przed klawiaturą). Nic innego mi nie zostało jak przesadzić tyłek bo z Mintem będzie tak jak jest -- na zawsze, wiecznie będzie wszystko stare. No nie śmiechem na sali jest zapodanie przez twórców Minta np. VirtualBoxa w wersji 5.0 w menadżerze oprogramowania?
Oni tam śpią?
Nie rozumiem jednej rzeczy: dlaczego w grudniu na wersji Mint 19.3 Beta gdy instalowałem soft to w menadżerze był dostępny VirtualBox w wersji 6.X a w wersji oficjalnej systemu jest nadal 5.0?

Zacząłem zastanawiać się nad sensem posiadania czegoś, co trzeba od samego początku ręcznie aktualizować a badanie zależności w Mint to nie jest zabawa jak w Manjaro, tutaj szybciej szlag Cie trafi :D

Powiem szczerze, ten cały Mint v19.3 opiera się na Ubuntu ale... v13 chyba ...
 
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: pavbaranov w Luty 18, 2020, 12:37:55 PM
Taaa.... cuda i czary się dzieją, albowiem ostatnią wersją VB jest 6.1 (zob.: https://www.virtualbox.org/). Wersja na Ubuntu 18.04 jest dostępna (zob.: https://www.virtualbox.org/wiki/Linux_Downloads), podobnie jak i "uniwersalna" (tj. zbudowana statycznie - zob. jw.).
Raz jeszcze - zacznij od podstaw i poczytaj o dystrybucjach, w szczególności o tych, które chcesz używać.
Ogólne zasady w skrócie:
1 - dystrybucje wydawnicze - będziesz miał stare wydania bibliotek, aplikacji - jeśli potrzebujesz nowszych aplikacji, to musisz się zainteresować tzw. paczkami uniwersalnymi,
2 - dystrybucje LTS - tu mogą być bardzo stare wersje bibliotek i aplikacji - nowsze aplikacje - jw.
3 - dystrybucje typu semi-rolling - aplikacje będą nowsze, ale core systemu starsze, 
4 - dystrybucje rolling-release - nowe lub bardzo nowe wersje bibliotek i aplikacji, stosowanie paczek uniwersalnych ma sens przede wszystkim, gdy z jakiegoś powodu albo potrzebujesz starszej wersji, albo chcesz testować oprogramowanie.
Dla ZU: dystrybucje typu 1 i 2 zwykle wymagają mniej wiedzy od użytkownika, są zatem mniej problematyczne dla niego; dystrybucje typu 4 wymagać mogą sporej wiedzy, zwłaszcza, gdy korzysta się z oprogramowania tzw. podmiotów trzecich (czyli nie tylko z repozytoriów systemowych). Dystrybucje typu 3 są sporadyczne i nie mam na ich temat wielkiego zdania (miałem taką jedną).
Przy Twojej, raczej mocno skromnej wiedzy w zakresie funkcjonowania linuksa, poleciłbym jednak żaden Tumbleweed, czy Manjaro (cofam tę rekomendację), a po prostu jakiś linux, który opiera się praktycznie wyłącznie na paczkach uniwersalnych (nie znam takiego - szukaj sam), albo pozostać przy Mint, Ubuntu LTS, Debian, czy cokolwiek, co przez lata całe praktycznie nie będzie ruszać swoich zasadniczych paczek, a skonfigurować w nim flatpak, snap oraz używać paczek AppImage, gdy się da. Niestety nie wszystkie paczki (np. Google Earth) mogą być - ze względów licencyjnych - w taki sposób przygotowane, choć paczkę AppImage dla Google Earth można zrobić samemu. Przy okazji - jest też otwartoźródłowa aplikacja Marble, która potrafi wykorzystać mapy Google'a (i nie tylko), choć to ostatnie wymaga dostarczenia specjalnych wtyczek. Paczka z takimi wtyczkami dla Archa jest przygotowana przeze mnie, a w innych dystrybucjach musi sobie to ktoś zrobić sam, lub poprosić ewentualnie kogoś, kto mu to przygotuje w odpowiedniej paczce.

Odpowiadając zatem na Twoje pytanie: nie istnieje dla Ciebie lepsza dystrybucja, jak jakiś LTS, ba nawet proponowałbym CentOSa, bo ma jeszcze dłuższe wsparcie, tylko aplikacje tam dostarczać - te, które chcesz w nowszej wersji - w inny sposób niż instalując z repozytorium. Uczyć Cię co to appimage, flatpak, snap i inne, oraz jak z tego korzystać mi się nie chce i wg mnie nie miejsce na coś takiego na forum, a należy to zrobić we własnym zakresie, zwłaszcza, że co najmniej korzystanie z appimage jest proste jak konstrukcja cepa - prościej już nie można.

PS: Googe Earth - wg Google - winna chodzić na każdej wersji Debian/Ubuntu bodaj od 14.04 począwszy. Ona jest kompilowana statycznie. Jeśli masz z tym jakiś problem, to doprowadź Minta do wersji 19.3 (bez Twoich zwariowanych zmian), zainstaluj Google Earth z jego strony i załóż stosowny wątek, jeśli będziesz miał jakieś problemy.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: ciubaka w Luty 18, 2020, 01:23:26 PM
Ja używam głównie xfce i najbardziej podchodzi mi sparky. Ale xubuntu też lubię. I mx też daje radę, i w miarę przyjazny jest. Nie wiem jak fedora w xfce, flagowego ich gnome nie lubię, a z mate niezadowolony jestem. Aczkolwiek to nowoczesny system jest faktycznie. Suse to suse, trzeba go polubić, mnie się nie udało. Tak że - jak zwykle polecam sparky, system autorów portalu, który właśnie czytamy.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: PomPom w Luty 18, 2020, 02:23:08 PM
Xubuntu 19.10. I zainteresuj się Snapami oraz Flatpakami.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: pavbaranov w Luty 18, 2020, 03:27:35 PM
@PomPom - Ba - skoro to fresh install, nawet się można już pokusić o 20.04. Jeśli zadziała, to wykluczy się ewentualne problemy z aktualizacją z 19.10.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: Piotr_1988 w Luty 19, 2020, 01:32:36 PM
@Predator,

Testowałeś MX Linux 19? Masz tam domyślnie XFCE, oraz możesz w razie potrzeby uruchomić repozytoria "buster-backports" i "buster ahs" (advanced hardware support), oraz zainstalować snapd.

Tak jak sobie życzysz, przynajmniej u mnie w domyślnej konfiguracji na MX wszystkie dyski nie startują wraz z systemem.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: Predator w Luty 25, 2020, 10:36:38 AM
Nie testowałem jeszcze. Na razie Archowi nie odpuszczam ale już ... z deka szlag mnie trafia  ;D (no bo czasu nie mam) ...

Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: Piotr_1988 w Luty 25, 2020, 11:18:26 AM
@Predator

Przez ostatnie trzy lata moja trajektoria przebiegała: Debian stable -> Debian testing -> Debian stable -> SparkyLinux -> Ubuntu MATE -> MX Linux.
Najgorzej mi działały Ubuntu (stable) i Debian testing - sam nie wiem, z czym jest więcej problemów. Stąd mogę zrozumieć Twoje przykre doświadczenia z Mintem, skoro bazuje na Ubuntu. Natomiast Debian stable i debianowce takie jak Sparky i MX to solidne dystrybucje.

MX Linux ma mnóstwo zaawansowanych bajerów bardzo łatwo konfigurowalnych. Choćby dla przykładu:
- Jest to jedyna znana mi dystrybucja z instalatoren pozwalającym na pełne szyfrowanie dysku inne niż AES-256 + SHA-512 (możesz wybrać np. bardzo bezpieczne Serpent + Whirlpool, jeśli wierzysz w teorie spiskowe).
- Przy starcie systemu możesz wybrać init pomiędzy SysV i SystemD, z których ten pierwszy jest domyślnie. SysV uchodzi za stabilniejszy, bezpieczniejszy i ma znacznie łatwiejszy dostęp do logów.
- Wspomniane już Advanced Hardware Support, czyli możesz mieć najnowsze sterowniki itd. na stabilnym Debianie, przy czym w repozytorium umieszczają tylko te nowsze pakiety, które nie powinny stworzyć problemów.
- Wiele programików i udogodnień, choćby zrzuty instalacji systemu na iso działają tu genialnie, także mogę przerzucać instalację pomiędzy komputerami i wybieram, co chcę przenieść.

Wady MX Linux:
- Wiele domyślnie zainstalowanych programów to również wada, gdyż system jest dość przeładowany, ale czego nie potrzebujesz - wywalasz.
- Przy zmianie wersji bazowego Debiana, konieczna będzie reinstalacja - nie ma możliwości upgrada.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 25, 2020, 11:28:27 AM
@Predator - Jak nie masz czasu na instalację i późniejszą konfigurację Arch'a to polecam ArcoLinux.
Bezproblemowa i szybka instalacja, codzienne aktualizacje do najnowszych pakietów, nic się nie sypie i nie krzaczy.. chyba na dłużej pozostanie ze mną ten system :)
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: Piotr_1988 w Luty 25, 2020, 11:38:42 AM
Cytat: MSki w Luty 25, 2020, 11:28:27 AM
@Predator - Jak nie masz czasu na instalację i późniejszą konfigurację Arch'a to polecam ArcoLinux.
Bezproblemowa i szybka instalacja, codzienne aktualizacje do najnowszych pakietów, nic się nie sypie i nie krzaczy.. chyba na dłużej pozostanie ze mną ten system :)
Próbowałem kiedyś zainstalować ArcoLinux, ale instalator się zacinał na jakimś etapie i nie ruszał dalej. Nie zdołałem tego zainstalować.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 25, 2020, 03:14:24 PM
Cytat: Piotr_1988 w Luty 25, 2020, 11:38:42 AM
Próbowałem kiedyś zainstalować ArcoLinux, ale instalator się zacinał na jakimś etapie i nie ruszał dalej. Nie zdołałem tego zainstalować.
To prawda, ja też miałem podobne problemy, ale ArcoLinux 20.2.12, czyli najnowszy obraz iso instaluje się bez problemu.
Ja pobierałem z torrentów
https://arcolinux.info/download-category/torrents-arcolinux/
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: pavbaranov w Luty 25, 2020, 04:31:26 PM
Skoro przy instalacji Archa w niekonwencjonalny sposób, to są (pomijając jakieś skrypty na githubie) 3 najlepsze wybory:
- Anarchy Linux - semigraficzny, bardzo mały "narzut"
- Zen-installer - bywa ok
- EndeavourOS - tu instalatorem jest Calamares
Tylko te 3 dają możliwość korzystania z praktycznie "natywnego" Archa i nie narzucają jakichś własnych szkieletów, które potem ciężko wyczaić, że w ogóle są (zwłaszcza, jak ktoś się nie chwali, że zainstalował Archa via COŚTAM Linux).
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 25, 2020, 06:28:01 PM
Nie bądźmy aż tak sterylni  ;)
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: pavbaranov w Luty 25, 2020, 07:05:39 PM
@MSki - Tu absolutnie nie o "sterylność" chodzi, ale o to, czy i ile spośród porad z wiki Archa są aktualne również w systemie, który sobie postawiłeś oraz czy i gdzie uzyskasz jakiekolwiek wsparcie, gdy coś nie jest tak.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: MSki w Luty 26, 2020, 06:55:51 AM
@pavbaranov - rozumiem, co masz na myśli, ale postawienie którejś z proponowanych przez Ciebie dystrybucji tylko ułatwia "manie" Archa, a i tak, jak piszesz, z pewnymi "narzutami".
Jak sobie przypominasz, bo starałeś mi się pomóc, postawiłem na dysku EndeavourOS.. i co ? Szybko z tego systemu zrezygnowałem, gdyż musiałbym się "uczyć Archa". Jeśli więc tak było, to moim skromnym zdaniem, nie warto stawiać na dysku którejkolwiek z wymienionych przez Ciebie dystrybucji, tylko mozolnie i ze zrozumieniem stawiać Archa i uczyć się go. I w tym celu (między innymi) powstała jedna z najlepszych w świecie Linuksa WikiArch.
Czy stawiając ArcoLinux muszę zaglądać do WikiArch ? Może, ale dotychczas nie miałem takiej potrzeby i gdyby nawet taka zaistniała, to sądzę że za pomocą porad w WikiArch problem bym rozwiązał.
Co z tego, że w miarę "bezboleśnie" przejdziemy przez proces stawiania (semi-graf, Calameres) systemu na dysku, skoro jego dalsza konfiguracja, dociąganie pakietów rodzi pewne problemy natury "poznawczej".
Wiem, że z Arch'em czujesz się jak przysłowiowa "ryba w wodzie", ale nie wiem czy dopuszczasz do siebie myśl, że inni potencjalni, przyszli użytkownicy tego i wymienionych powyżej systemów mogą tak się nie czuć i że na etapie samej instalacji mogą wyniknąć problemy, których nie udźwigną.
Ja jestem z zawodu i wykształcenia elektronikiem i kiedyś nie mogłem dopuścić do siebie myśli, że adept czegoś nie potrafi zrozumieć i zrobić - no bo jak to jest możliwe, że nie wie i sobie nie radzi - przecież ja wiem i jest to tak proste jak "pręt zbrojeniowy na budowie". Mnie wówczas brakowało tej namiastki zrozumienia pedagogicznego, ale może dlatego, że nigdy pedagogiem nie byłem. Jednak dość szybko zrozumiałem, że "błąd poznawczy" tkwi nie w adepcie, a w mojej cierpliwości i sposobie przekazywania mu wiedzy.

I nie chwalę się, że zainstalowałem Archa.. "via COŚTAM".. zainstalowałem kolejnego Linuksa, który przypadł mi do gustu i spełnia moje oczekiwania. Bo dla mnie nieważne jest, jak się kolejna dystrybucja nazywa, na jakich pakietach jest zbudowana.. ma być stabilna, z możliwie najnowszymi pakietami, bezproblemowo aktualizowana i posiadająca programy których potrzebuję.. i taki ArcoLinux jest.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: Predator w Luty 26, 2020, 09:28:49 AM
Sprawdziłem ZENinstaller dla Archa. W prawdzie nauczyłem się już instalowac z konsoli i wychodzi mi w miarę ok lecz ZENinstaller (201910) działa nawet ok. Nie instaluje śmieci, poprawnie wykrywa partycje GPT (już istniejące), partycjonowanie ręczne i automatyczne spoko, nie rozwalił obok istniejących systemów a sama instalacja Archa przebiega dość wygodnie. Śmiało mozna polecić albowiem jeśli ktoś już wie z czego ma ten Arch składać się tuż po instalacji to ZEN ma instalatora w którym zahaczamy/odhaczamy sobie wszystkie systemowe śmieci. Grafikę wykrywa z automatu więc przeszło pozytywnie na Intelu 620, na Intelu 4400 oraz na ATI520. Od razu powiem aby z tych smieci wybrać sobie modem-managera bo nie będzie wifi po instalacji Archa i sieci nie zobaczy.

Na razie zostaję przy Archu i myśle że tak już zostanie.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: pavbaranov w Luty 26, 2020, 09:44:47 AM
Cytat: Predator w Luty 26, 2020, 09:28:49 AM
Od razu powiem aby z tych smieci wybrać sobie modem-managera bo nie będzie wifi po instalacji Archa i sieci nie zobaczy.
Modem-manager służy połączeniu przez tzw. modem komórkowy, a nie przez wifi. Zatem różnie z tym wyborem.
Tytuł: Odp: No to nadszedł ten dzień... zatem potrzebny zamiennik dla Minta
Wiadomość wysłana przez: Predator w Luty 26, 2020, 10:29:43 AM
No, właśnie jest już nowy wątek na forum (wifi mi widzi ale nie mam routera więc neta nie podepnę a sąsiady hasła mają), modemu LTE nie widzi ale o tym w nowym wątku.