(Chyba tu). Czy ktoś z Was używa? Może podzielić się doświadczeniami jak to w praktyce działa?
@pavbaranov
Używać, jeszcze nie używałem. Nawet nie testowałem (brak "zasobów czasowych", ale i chęci :().
Z tego, co wiem na ten temat, jest to jeszcze "faza eksperymentalna" i jeśli bym miał to potestować, to na pewno najpierw na jakiejś wirtualnej maszynie. I to tak skonfigurowanej, byś miał do niej zdalny dostęp, a maszyna dzieliłaby fizycznie przynajmniej jeden katalog na realnym HD.
Weź pod uwagę to, by zainstalować i uruchomić "Systemd-networked" w pierwszym rzędzie musisz odciąć testowany system od sieci (wyinstalować dotychczasowe network-manager, network-manager-gnome i ew. plasma-nm). Dopiero potem można całość zainstalować.
Z czym wiąże się "odcięcie" systemu od sieci nie muszę chyba tłumaczyć :)
Powodzenia
Cytat: TataPingu w Listopad 15, 2018, 08:41:56 AM
Weź pod uwagę to, by zainstalować i uruchomić "Systemd-networked" w pierwszym rzędzie musisz odciąć testowany system od sieci (wyinstalować dotychczasowe network-manager, network-manager-gnome i ew. plasma-nm). Dopiero potem można całość zainstalować.
Tego akurat (wyinstalowania) nie muszę robić. Samo systemd-networkd jest - przynajmniej w Archu - dostarczane wraz z paczką systemd. Doinstalować muszę systemd-resolved i ewentualnie wpa_supplicant - oba z nm i ew. plasma-nm nie kłócą się.
Ba nawet popełniłem PKGBUILD dla skryptu, który to konfiguruje:
https://github.com/polaur/new-branded/tree/master/configure-wifi-git. I wszystko może koegzystować w systemie. Nie może być tylko jednocześnie podniesione.
Nie słyszałem również, by w wersji systemd (239-300), którą mam ta funkcja miała być eksperymentalna. Jedyny znany mi problem, jest związany z zaimplementowanym w systemd dhcp6 (
https://nvd.nist.gov/vuln/detail/CVE-2018-15688), ale nie korzystam z tego oraz brak wsparcia dla PPP (również nie korzystam) i brak GUI (ale mam ów skrypt jw.).
Cóż pewnie się kiedyś pobawię, choć nie na VC, bo... akurat to (m.in.) w moim kernelu mam wycięte (ja mam bardzo dziwny kernel, a w nim tylko to czego używam).
Co do "dziwnego kernela", to, ba, pamiętam czasy, kiedy to była normalka...
- tak preparowało się kernel, żeby był dokładnie dopasowany do Twoich potrzeb i sprzętu...
I nic więcej!
Tylko, że były to czasy, kiedy nie było jeszcze takiego "przyspieszenia". Raz pod siebie przygotowany kernel używany był, a właściwie mógł być używany latami. Teoretycznie, tak długo, jak działało Twoje hardware.
U mnie to kiedyś było dla zabawy i - pewnie przede wszystkim - by nauczyć się robić PKGBUILD, bo to był bodaj pierwszy. Teraz to już rutyna i robię kernel co wydanie i/lub wydanie patchy, które używam (kernel nie bardzo jest "stockowy"). I fakt - na niemal 100% na innym komputerze zaliczyłby (z tym configiem, który mam) spektakularny kernel panic. U mnie sprawdza się od kilku lat, choć w tym czasie ewoluował (inne patche, zwłaszcza jeśli chodzi o CPU scheduler oraz I/O scheduler). Fakt, że jest nieco sprawniejszy od tych, które mogę mieć w binarce.
I w tym miejscu można powrócić do moich rozważań na temat UEFI-SECURE-BOOT...
- gdyby mafia WinTel "przepchała" swoje plany, nie masz już najmniejszej szansy używać takiego kernela...
No, chyba żebyś za to zapłacił M$-Pazernym, na pewno uznaliby Tw#j kernel za "bezpieczny" ;)
Ja obecnie mam włączoną usługę systemd-networkd, a to z tego względu żeby prawidłowo działało NTP.
Cytat: TataPingu w Listopad 15, 2018, 08:41:56 AM
Weź pod uwagę to, by zainstalować i uruchomić "Systemd-networked" w pierwszym rzędzie musisz odciąć testowany system od sieci (wyinstalować dotychczasowe network-manager, network-manager-gnome i ew. plasma-nm). Dopiero potem można całość zainstalować.
@TataPingu
Co Ty dobry człowieku za dziwy prawisz, systemd-networkd jest dostarczony wraz z systemd, więc nie trzeba niczego ani usuwać ani instalować, wystarczy tylko tę usługę aktywować:
systemctl enable systemd-networkd
systemctl start systemd-networkd
Oczywiście na prawach root-a.
Nalegam na stosowanie kulturalnego języka
@Robert75
Możliwe, przecież mówiłem, że nie używałem.
A co, na Archu jest już standardem, nie używa się więcej network-manager'a ?
Cytat: TataPingu w Listopad 15, 2018, 01:53:40 PM
@Robert75
Możliwe, przecież mówiłem, że nie używałem.
A co, na Archu jest już standardem, nie używa się więcej network-manager'a ?
Network-manager nie ma nic wspólnego z systemd-networkd.
Oczywiżcie, że nie ma, tylko, gdy jest akurat w użyciu (co w wielu dystrach jest standardem), to musisz go całkowicie odłączyć (wraz ze starymi konfiguracjami, jeśli są takowe)...
- stąd moje pytanie...
Cytatsystemd-networkd to demon systemowy, który zarządza konfiguracjami sieci. Wykrywa i konfiguruje urządzenia sieciowe w ich postaci; może również tworzyć wirtualne urządzenia sieciowe. Ta usługa może być szczególnie przydatna do konfigurowania złożonych konfiguracji sieciowych dla kontenera zarządzanego przez systemd-nspawn lub maszyn wirtualnych. Działa również dobrze na prostych połączeniach.
Więcej masz tutaj:
https://wiki.archlinux.org/index.php/systemd-networkd
@TataPingu - Nie trzeba "całkowicie" odłączać czegokolwiek. Po prostu dezaktywować usługę:
sudo systemctl disable NetworkManager
i wprowadzić systemd-networked etc.
@Robert75 - I jak Ci się to sprawuje na WIFI (o ile z takim połączeniem używasz)? Obciążenie systemu, szybkość podnoszenia połączenia względem nm itp.?
@pavbaranov
- no to dowiedziałem się czegoś nowego.
Kiedyś tam, obiło mi się o uszy, że i dotychczasowe konfiguracje nm trzeba "wyczyścić", ale widzę, że to się już zmieniło
@pavbaranov Nie używam wifi, tylko łączę się po kablu. Tak ogólnie to nie widzę żadnej różnicy w łączeniu się z siecią.