Chciałem w końcu zrobić krok w stronę zmiany systemu z XP (z którym problemów żadnych nie było) do Linuxa. Próbowałem do tej pory 3 dystrybucji (Mandriva, Ubuntu, Mint). Każda z nich przy uruchomieniu liveCD ścinała się do tego stopnia, że klawiatura również przestawała działać.
Nie wiem, co może być tego powodem, chociaż przeszukałem już sporo stron na ten temat, a odpowiedzi się nie doszukałem. Memtest był robiony, tak samo jak integrity check.
Najbardziej zależy mi na Mincie, ewentualnie podobnym systemie, dla początkującego. Od razu wspomnę, że płyta na pewno jest dobrze nagrana, a plik .iso nie jest uszkodzony.
Przed uruchomieniem Minta (swoją drogą, nie wiem, czy to coś zmienia, ale jest to wersja 18.1 Cinnamon 32bit) pojawiła się informacja "softreset failed (device not ready)", ale mimo tego program uruchamiał się normalnie. Wszystko do momentu wybrania jakiejkolwiek z opcji płyty, która miałaby służyć uruchomieniu Linuxa. System ładuje się chwilę, a potem nagle... zwiecha. I tylko reset, i tak w kółko.
Co może być powodem tego freeze'u?
W trakcie startu linuksa na ekranie wyświetlane są uruchamiane serwisy i demony. Gdy wystartuje grafika, można powrócić do wyświetlania uruchamianych elementów systemu przez naciśnięcie klawisza "Esc". Być może uda się wtedy zaobserwować, jakie serwisy zostały uruchomione tuż przed zawieszeniem się systemu.
Problem w tym, że po załadowaniu do ekranu logowania, nie mam ani sekundy, żeby wcisnąć jakikolwiek klawisz, bo się zacina.
Problem w tym, że nie podajesz informacji o sprzęcie na którym masz problem. Komunikat softreset failed (device not ready) mówi, że jakieś urządzenie nie działa (dosłownie: "urządzenie nie jest gotowe"). Przyczyną może być brak sterownika. Jeśli to jest antyczny sprzęt, to trzeba na nim instalować przystosowany system. Dla takich komputerów jest przeznaczony Antix - Debian z lekkimi menedżerami okien.
Komunikat zniknął po próbach uruchomienia systemu za pomocą "nomodset" i "nouveau.noaccel=1", zasugerowanym mi na innym forum.
Nadal jednak ścina się na ekranie logowania. Klawiatura w tym momencie przestaje kompletnie działać w ułamku sekundy.
Wyczytałem w "release notes", że Mint może mieć problemy z AMD, a tak się składa to mój procesor - AMD Athlon(tm) Dual Core Processor 5050e. To samo z grafiką - problemem może być NVIDIA - NVIDIA GeForce GT 730 (MSI).
Jeśli mój sprzęt faktycznie jest już na tyle stary, że nie pociągnie nowszych Linuxów, to jakie aktualne wersje oprócz Antixa mogę spróbować? Ważne, żeby to było coś dla początkującego, bo jestem kompletnie zielony.
Sprzęt z 2010 roku nie jest taki stary. Niestety w takiej sytuacji trzeba znaleźć odpowiedniego linuksa. Mint i Ubuntu to w zasadzie to samo (prawie :-), oczywiście oprócz Minta LMDE. Nie wiem, jaką Mandrivę testowałeś, domyślam się, że to OpenMandriva (ma względnie dużo niedoróbek). W takiej sytuacji lepiej przetestować system ROSA fresh (niezły), na którym jest oparta. Warto wejść na stronę distrowatch i sprawdzić systemy najbardziej popularne, czyli najwyżej notowane (np. manjaro, opensuse, fedora itp). Oczywiście po przetestowaniu Antixa, jak sugerował Albedo :-)
Temat można zamknąć. Znalazłem dystrybucję, która działa - a mianowicie GeckoLinux. Wyglądem nawet przypomina Minta, ale ma już silnik openSUSE.
Świetnie - dobra dystrybucja. Czy możesz napisać, jak zachował się Antix? To istotna informacja na przyszłość ...
Ja próbowałem tej dystrybucji GeckoLinux, i co mogę powiedzieć wszystko działało poza jednym istotnym problemem, spolszczeniem systemu. Czego ja nie próbowałem! i nadal był język angielski.