Witam dla Tych co chcą oryginalne GNOME w Ubuntu i niechcących snap oraz flatpaków jak i troszkę przyspieszyć system :)
UBUNTU 20.04 LTS(https://i.imgur.com/dHsUM4u.jpeg)
(https://i.imgur.com/iUjbFS8.jpg)
(https://i.imgur.com/411fa5j.jpg)
(https://i.imgur.com/xTV4y5e.jpg)
(https://i.imgur.com/6rzymuP.png)
(https://i.imgur.com/hRaINxu.png)
(https://i.imgur.com/8UQ6mQq.png)
(https://i.imgur.com/fB3xZYq.png)
(https://i.imgur.com/IRCig8a.png)
(https://i.imgur.com/jStetOl.png)
(https://i.imgur.com/YmqKIWG.png)
(https://i.imgur.com/Rs9fQ0F.png)
(https://i.imgur.com/tx3lhaI.png)
Po wyłączeniu wszystkich programów tyle i pomału jeszcze spada
(https://i.imgur.com/ByEe4ep.png)
ponad 800 mb ram przy starcie i w spoczynku to moim zdaniem dobry wynik na mojego lapka :)
jeżeli chodzi o ikony itp: to według Waszego uznania Ja używam swoich ulubionych
(https://i.imgur.com/CnPsd9X.png)
Jak widać na zdjęciach da się przyspieszyć jak i przekształcić Ubuntu w miarę w oryginalne GNOME i aby działał szybko więc teraz pokażę w jaki sposób choć wszystko znalazłem u Naszego kochanego Wujka Google :)
po instalacji robimy aktualizację systemu
(https://i.imgur.com/6b4fWN3.png)
później kasujemy wszystkie snapy jak i ich foldery według tego wpisu
https://newsblog.pl/jak-wylaczyc-snapy-w-ubuntu/ale to nie koniec po zrobieniu wszystkiego pozostaje nam jeden zainstalowany program który może niektórym nie przeszkadza ale ja go skasowałem a jest nim : Live Patch on działa tylko na snapach
więc uruchamiamy synaptic i usuwamy plik :
software-properties-gtki wszystko co później nam synaptic pokaże
po tej operacji nie ma możliwości dodawania paa w terminalu np:
sudo add-apt-repository ppa:xuzhen666/gnome-mpva to nie ukrywam bardzo duże ułatwienie
więc musimy sobie doinstalować parę plików które wcześniej skasowaliśmy typu:
python3-software-propertiessoftware-properties-commonunattended-upgradesi gotowe :)
teraz zmienimy wygląd Ubuntu Gnome na to Gnome bardziej oryginalne według tego wpisu :
https://tomaszgasior.pl/oprogramowanie/jak-odubuntowic-srodowisko-gnome-w-ubuntuoczywiście czy zrobicie wszystko co dam pisze zależy od was ja tylko wygląd zmieniłem i doinstalowałem sobie tapety Gnome
jeszcze jak kto chce po zainstalowaniu
gnome-session można usunąć pliki typu :
ubuntu-desktopubuntu-desktop-minimalubuntu-sessioni zrobione wszystko :)
jeżeli chodzi o przyspieszenie naszego systemu to wszystko jest opisane w przewodniku Ubuntu 20.04
https://www.tomekmarszal.pl/dokumenty/Przewodnik%20Ubuntu%2020.04%20LTS%20Focal%20Fosa.pdfinstalujemy :
sudo apt-get install preload prelinkjak i Wykorzystanie partycji wymiany :
sudo gedit /etc/sysctl.confi na końcu, w nowej linii, dopisz:
vm.swappiness = 10wszystko chodzi pięknie i naprawdę szybko a wygląd lepszy niż oryginalne Ubuntu z Gnome
teraz czekać tylko na aktualizację do nowszej wersji i będziemy cieszyć się z oryginalnym Gnome 40 a może i 41 :)
gorzej jeżeli aktualizacja źle pójdzie do będzie od nowa się bawić lecz jak pamiętam w Xubuntu aktualizację mi poszły ładnie bez problemów a używałem systemu od 12.04
jeżeli o czymś zapomniałem lub macie swoje jeszcze pomysły zapraszam do komentarzy pozdrawiam
Nie używam snapów, ale... Przecież to jest tylko usługa systemd. Nie wystarczy zatem jej wyłączyć? Podobnie jest z flatpakiem. Swoją drogą, to jest tylko socket, a zatem winien się połączyć, sprawdzić i pozostać w uśpieniu i nie powinien aż tak bardzo wpływać na "ciężkość". Jeśli jednak sposób na jedynie wyłączenie usługi działa, to w dalszym ciągu mamy dostęp do snapów i jeśli chcemy możemy ich użyć. Przy okazji nie trzeba dewastować systemu.
Swoją drogą, to jeśli ktoś chce mieć system bez snapów, to jest do wyboru do koloru. Bez snapów i bez flatpaków, z najpopularniejszych, będzie pewnie OpenSUSE, Debian, Arch i wszystkie jego forki, a dla osób mających Intele na pokładzie polecić też można Clear Linux, który ma kernel tworzony pod te procesory, a wydaje się być dość aktualny.
Dla mnie to zwykłe psucie w systemie i proszenie się o kłopoty. Można to nazywać czyszczeniem, ale to tylko usuwanie funkcji. Jak widać na przykładzie PPA, takie usuwanie dotyka dość kluczowe elementy systemu. Do tego nie jestem fanem używania losowych poradników z neta do takich rzeczy.
Ubuntu bez takich kombinacji działa żwawo.
Cytat: PomPom w Styczeń 17, 2022, 03:36:19 PM
Dla mnie to zwykłe psucie w systemie i proszenie się o kłopoty. Można to nazywać czyszczeniem, ale to tylko usuwanie funkcji. Jak widać na przykładzie PPA, takie usuwanie dotyka dość kluczowe elementy systemu. Do tego nie jestem fanem używania losowych poradników z neta do takich rzeczy.
Ubuntu bez takich kombinacji działa żwawo.
To żaden problem przy próbie dodania app samo pokazało błąd oraz jakiego pliku brakuje i aby zainstalować 😊
Cytat: sovtware w Styczeń 17, 2022, 11:22:43 PMnie mam gnome-software ponieważ w Ubuntu przyciąga instalację software-properties-gtk który automatycznie instaluje mi Live Patch który aby działał potrzebuje snapd Ja tych programów nie potrzebuję wystarczy mi aktualizacja z apt lub z synaptic
Też nie używam GNOME Software i niektórych innych graficznych preinstalowanych narzędzi, ale nie ryzykuję z tego powodu rozwalenia systemu - po prostu usuwam co mnie wkurza z menu, by mnie nie drażniło. :P Już próbowałem usuwać elementy GNOME, po czym okazywały się jakimiś luźnymi zależnościami czegoś i na nowo się instalowały. :-\ Jeśli ktoś chce mieć Ubuntu bez Ubuntu, pozbawić się snapd i PPAs, może prościej jest zainstalować Debiana? ;) I poważnie mówiąc: fukcjonalne, a wciąż lekkie: Sparky.
Chodzi tylko o to, że bez tak drastycznej ingerencji w system można - prawdopodobnie - zrobić to po prostu jednym poleceniem systemd. Zatem po co kombinować?
A system jest zniszczony zawsze, gdy próbujemy go "naprawić" wbrew tym, którzy dostarczają gotowca. Chcemy mieć system od podstaw? Proszę bardzo jest Arch, jest Gentoo i kilka innych. Układamy klocki jak chcemy.
Niestety - Twój system Ubuntu - po Twoich ingerencjach został zniszczony. Niezależnie od tego, co uważasz. To nie jest już Ubuntu.