Witam,
Mam problem z uruchomieniem Ubuntu. Otóż przy uruchamianiu włącza się normalnie purpurowy ekran,pojawia się napis ubuntu oraz kuleczki które do pewnego momentu sie poruszaja a potem caly ekran znika i pojawia sie czarny ekran oraz migajaca podloga w lewym dolnym rogu :/ Co robic w takiej sytuacji?
Prosze o pomoc :/
Podać więcej szczegółów na temat sprzętu oraz okoliczności wystąpienia błędu (instalacja, aktualizacja itp, etc)
Korzystalem wczesniej z linuxa i nic takiego miejsca nie mialo. Dopiero dzisiaj pierwszy raz zdazyl mi sie taki problem.
Problem pojawil sie przy uruchomieniu.
Próbowałem w trybie recovery funkcji fsck ,e2fsck ale nie dzialaly mi te komponenty.
Cytat: radek0203 w Wrzesień 04, 2019, 01:57:05 PM
Korzystalem wczesniej z linuxa i nic takiego miejsca nie mialo. Dopiero dzisiaj pierwszy raz zdazyl mi sie taki problem.
Och Jezu...!
- a ja jeździłem 5 lat swoim samochodem i dopiero teraz coś w silniku zaczęło zgrzytać !
Podaj bliższe szczegóły, jak to już Kol. arecki sugeruje:
- czy to lapek, stacjonarka ?
- czy jest tylko linuks, a może wraz z windą (jeśli tak, to jaką 10-ką ?)
- jak to się stało (po updacie systemu, "samo od siebie" ?
- itd, itp
Jest to laptop, hp pavilion
Linuks zainstalowalem obok windowsa 10
Problem pojawił sie sam od siebie.
Nie robilem zadnych aktualizacji na Ubuntu
Cytat: radek0203 w Wrzesień 04, 2019, 03:25:08 PM
Jest to laptop, hp pavilion
Linuks zainstalowalem obok windowsa 10
Problem pojawił sie sam od siebie.
Nie robilem zadnych aktualizacji na Ubuntu
No to masz odpowiedź, czy uruchamiałeś w międzyczasie win 10?
Prawdopodobnie win 10 coś tam zaktualizował i rozwalił Tobie bootloader-a.
I jak mozna rozwiazac ten problem?
Cytat: radek0203 w Wrzesień 04, 2019, 03:38:23 PM
I jak mozna rozwiazac ten problem?
Prawdopodobnie tylko "uśpiłeś" windę
- odpal jeszcze raz windowsa i WYŁąCZ go prawidłowo...
Na pewno Koledzy Ci podpowiedzą, jak to zrobić w windowsie, bo ja nie znam 10-tki...
TataPingu,
Rozwiazanie ktore przedstawiles nie dziala:/
Kolego pisz tak aby wszyscy rozumieli co zrobiłeś, bo bez tego ta dyskusja nie ma sensu i nadaje się do wróżbity.