Zainstalowałem Sparky'ego (2.0 Eris) w laptopie i kompie, chodzi jak szwajcarski zegarek, poza jednym: W kompie nie chce się wyłączyć. Po końcowym komunikacie "Will now halt" restartuje.
Wyłączyć można jedynie wydając jako su polecenie:
poweroff -f
I tu moje pytania:
1. Czy takie wyłączanie nie spowoduje jakichś perturbacji w systemie (czyli czy poprawnie wszystko zamyka)
2. Jest to bardzo niewygodne - jak np. dać zwykłemu użytkownkowi prawo do wykonania tego polecenia.
Może ktoś wie, co z tym zrobić?
Witaj
Polecenie "poweroff" lub "halt" nie powinno niczego uszkodzić, po prostu zamyka system.
Czy problem wystąpił w e17 czy LXDE?
sprawdzałem i tu i tu, w obu jest tak samo
Więc nie jest to błąd związany ze skryptem wyjścia z pulpitu, lecz globalny. Może coś poszło nie tak przy aktualizacji systemu. 3 miesiące od wydania wersji 2.0 to masa aktualizacja. Zaktualizowałem swojego Sparka i jak na złość wszystko działa - nie jestem w stanie w tej chwili zdiagnozować problemu.
Dzięki za zainteresowanie! A teraz do rzeczy, czyli co ja wymyśliłem:
Szukając przyczyn przeinstalowałem system i od razu tak się dzieje (przed jakąkolwiek aktualizacją).
Rozumiem, że problem nie jest rozwiązany, ale obszedłem to (może komuś się przyda) w prosty (by nie powiedzieć prostacki) sposób. Wystarczy:
1. Nadać użytkownikom prawa wykonywania polecenia poweroff (halt, shutdown) poleceniem jako su:
chmod +s /sbin/poweroff
2. Utworzyć plik o nazwie np. Koniec pracy.desktop i zapisać w:
/usr/share/applications/Koniec pracy.desktop
Treśćw pliku standardowa:
[Desktop Entry]
Version=1.0
Encoding=UTF-8
Type=Application
Name=Koniec pracy
Comment=Wyłączenie komputera
Categories=Application;
Exec=/sbin/poweroff -f
Icon=/usr/share/icons/power.png
Terminal=false
StartupNotify=false
2. Odnośnik automatycznie pojawi się w menu; "wyłącznik" można umieścić w aktywatorach na panelu (w LXDE)
Jednym kliknięciem komputer wyłącza się
Mam również inne rozwiązanie (zastępcze).
Jest to skrypt wyloguj/zamknij/reboot system, który będzie dołączony do wersji Ultra.
Do tej pory nikt podobnego błędu nie zgłaszał, więc jest to przypadek odosobniony.
Tak czy inaczej będę miał go na uwadze i dziękuje za rozwiązanie (tymczasowe).
Dla jasności dodam jeszcze, że restart następuje już gdy się chce zamknąć system z ekranu logowania.
Natomiast polecenie "halt" wydane z konsoli (z GRUBa po wybraniu opcji c) działa poprawnie.,
A co do "mojego" rozwiązania (gdyby ktoś też miał taki problem) - po jakiejś aktualizacji trzeba było przywrócić uprawnienia zwykłym użytkownikom (chmod +a)
Koniec sprawy czyli niezbadane są drogi Linuksa
Naprawiło się i działa. Może coś było z uprawnieniami, a może poprawiła to jakaś aktualizacja, nie wiem.
Witam ja podłączę się do tematu, bo u mnie w wersji live na sparky ultra jest taki sam problem. Na razie zacząłem testować nową wersję sparky, ale już wygospodarowałem miejsce na hhd by go postawić na dysku, a nie pozbywać się poprzedniej wersji, która jest nie do zamordowania :) Otóż z tego co zaobserwowałem do menu logowania jest wszystko oki. przełączanie pomiędzy pulpitami jest ok, ale przy próbie wyłączenia nic się nie dzieje. Piszę o tym nie po to by uzyskać poradę, gdyż ta znajduje się już wyżej i pewnie jak na dysku sytuacja się powtórzy to z niej skorzystam, lecz po to by zwrócić uwagę, że to już nie odosobniony przypadek, choć wersja chyba inna.
Wersja Ultra RC 2.1 wyposażona jest w standardową opcje wyjścia z menadżera okien.
W wersji finalnej będzie to zamienione na wyloguj/wyłącz/ponowne uruchomienie.
Sparky'ego (2.0 Eris) nie mam problemów tak jak tu opisane wszystko się włącza wyłącza i to nawet szybko jak dla zwykłego użytkownika pracując na tym systemie nie zauważyłem takich czy podobnych błędów po prostu pracuję i ciesze się systemem lecz znam takie przypadki co u nie których chodzi a u innych nie ale to mało kiedy się zdarza pozdrawiam :wave:
problem z wyłączaniem lub restartowaniem może mieć źródło w sprzęcie. takie problemy (udokumentowane) bywają z asusami (sam tego doświadczyłem przy instalacji, a potem użytkowaniu xubuntu). w sieci można znaleźć próby obejścia problemu.
Hmm dziwię się że ja nigdy tego nie miałem a sam mam Asusa i to pierwszą płytę jaka wyszła z tej firmy ASUS M2N SLI ale wszystkie problemy można znaleźć w sieci i naprawić :) tak jak pisze właśnie RaM