Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.
Cytat: CDeB w Kwiecień 25, 2025, 10:49:58 AMMoże DosBOX? Wiem że został stworzony głównie do obsługi gier DOSowych, ale program to program. Swego czasu uruchamiałam tam edytor tekstu TAG.To aplikacja Windows, nie DOS.
CytatSkoro korzystasz z maszyny wirtualnej, może rozsądnie było by postawić tam 32 bitową wersje Windowsa XP, lub 2000 tylko do obsługi tego programu?Windows XP mam, tyle że na innym komputerze (dual boot). Laptop do wirtualizacji się nie nadaje, bo procesor nie wspiera VT-x. Próbowałem kiedyś w ,,czystym" qemu, ale działa to tak wolno że szok. Inaczej dawno bym postawił wirtualnego XP i ,,nie męczył skowronka". A próby na maszynach wirtualnych robię zupełnie gdzie indziej.
Cytat: mirekc w Kwiecień 25, 2025, 09:22:14 AMCARDFILE.EXE to plik 16-bitowy
Cytat: mirekc w Kwiecień 25, 2025, 09:22:14 AMZrobiłem próbę na maszynie wirtualnej
Cytat: CDeB w Kwiecień 24, 2025, 04:22:44 PMDo różnych celów, gdzie są wymagane różne wersje wine, używam programu bottles https://flathub.org/apps/com.usebottles.bottles, zainstalowany z Flathuba. Bardzo prosty i intuicyjny w obsłudze. Sprawdź.Zrobiłem próbę na maszynie wirtualnej i wypadła negatywnie. Rzecz w tym, że CARDFILE.EXE to plik 16-bitowy i nie chce się uruchamiać pod żadnym z dostępnych tam ,,runnerów", pomimo że utworzyłem butelkę win32 (nie ma opcji win16) korzystając z zaawansowanych ustawień i skonfigurowałem kompatybilność z Windows XP (domyślnie tworzy się środowisko win64, w którym w ogóle nie ma szans). Po wybraniu opcji ,,Uruchom plik wykonywalny" (w butelce) plik nie pojawia się nawet na liście ,,Supported Executables", widoczny jest dopiero po przełączeniu na ,,All Files". Wnioskuję z tego, że bottles nie wspiera tego typu aplikacji. Chyba że czegoś nie wiem, to mój pierwszy kontakt z bottles.
CytatEd.Testowałem kiedyś jedną z pierwszych wersji tej aplikacji i jakoś mnie nie zachwyciła, nowa jest pewnie znacznie lepsza. Rzecz jednak w tym że jest płatna, a 50$ to kwota porównywalna z wartością używanego przeze mnie obecnie laptopa. ;) Być może w końcu będę zmuszony do skorzystania z czegoś takiego, ale na razie wolę zostać z tym co mam.
Zobacz jeszcze program azzCardfile https://www.azzcardfile.com/, może da się uruchomić pod nowszą wersją wine i przekonwertować .crd na mniej egzotyczny format zrozumiały dla bardziej współczesnego oprogramowania.