Chcąc uruchomić caję w DE Mate oraz nemo w DE Cinnamon jako root, nic się nie dzieję. Postanowiłem zbadać temat, i np. chcąc uruchomić caję w terminalu, wyskakuje mi takie info:
[robson@pc:~]$ sudo caja
[sudo] hasło użytkownika robson:
(caja:2122): GLib-GIO-CRITICAL **: 12:06:25.039: g_dbus_proxy_new_sync: assertion 'G_IS_DBUS_CONNECTION (connection)' failed
(caja:2122): GLib-GIO-CRITICAL **: 12:06:25.039: g_dbus_connection_get_unique_name: assertion 'G_IS_DBUS_CONNECTION (connection)' failed
[1] 2121 segmentation fault sudo caja
I okazuje się że problemy robi dbus, a więc poszperałem trochę w necie i znalazłem rozwiązanie. Trzeba usunąć paczkę dbus, a na jej miejsce zainstalować dbus-x11.
Pamiętajmy jednak, że:
1. dbus-x11 nie jest rozwijany od dłuższego czasu (ostatnia wersja jest budowana w oparciu o kod dbus 1.10.18, a obecna wersja dbus to 1.12.10).
2. dbus-x11 jest w konflikcie z dbus oraz libdbus, które instalacja dbus po prostu zamieni,
3. dbus stanowi zależność sporej ilości programów i bibliotek, które są budowane w oparciu od dbus w wersji dostępnej w systemie, a nie w wersji dbus-x11, a zatem instalując dbus-x11 w wersji 1.10.x można sobie doprowadzić do destabilizacji systemu zbudowanego w oparciu o dbus >1.10.8; w Twoim przypadku - masz Archa - trzeba pamiętać o ogólnej zasadzie, że częściowa aktualizacja tego systemu nie jest wspierana (w zasadzie to nie jest dopuszczalna):
https://wiki.archlinux.org/index.php/System_maintenance#Partial_upgrades_are_unsupporteda do tego prowadzi proponowane przez Ciebie rozwiązanie,
4. mimo instalacji dbus-x11 niektóre menedżery plików i tak nie będą działać na koncie root,
5. głowy nie daję - ale proponowane obejście zdaje się nie sprawdzi się w sesjach uruchamianych na Wayland (MATE i Cinnamona nie dotyczy, bo i tak się nie uruchomi),
6. używanie aplikacji GUI na koncie/z uprawnieniami roota jest mocno problematyczne ze względów bezpieczeństwa i jeśli zachodzi potrzeba operacji wykonywania operacji na plikach tam, gdzie zwykły użytkownik nie ma uprawnień, to lepiej wykorzystać narzędzia konsolowe lub np. menedżer plików mc (z menedżerów plików z GUI wiem, że na koncie root pracować można w krusader, jeśli już ktoś bardzo potrzebuje takiego rozwiązania),
7. w przypadku caja zamiast instalować dbus-x11 warto rozejrzeć się, czy w danej dystrybucji nie istnieje jej spatchowana wersja o nazwie (najczęściej) caja-root (np. jest taka w AUR),
8. w przypadku nemo chyba lepiej jest dodać akcję wymagającą praw root, która wywoła autoryzację, a nemo używać na koncie zwykłego użytkownika (nie wiem, nie używam, ale powinno się dać to wykonać),
9. dalej odnośnie nemo - użytkownicy gtk < 3.22.30 winni nadal mieć możliwość wykonywania operacji na plikach z uprawnieniami roota,
10. niektórzy użytkownicy próbują znaleźć obejście dla operacji wymagających root na obecnej wersji nemo (i gtk3); np. taka wersja winna znajdować się w repozytorium prowadzonego przez eschwartza dla Archa,
11. nie mam nemo, ani caja, ale dostęp do obszarów wymagających podwyższonych uprawnień w przypadku siostrzanego programu jakim jest nautilus jest możliwy z użyciem GVFS poprzez wywołanie np:
$ nautilus admin:///root/Więcej:
https://wiki.archlinux.org/index.php/Running_GUI_applications_as_root i w odnośnikach w tym tekście.
Cytat: pavbaranov w Listopad 28, 2018, 01:24:12 PMgłowy nie daję - ale proponowane obejście zdaje się nie sprawdzi się w sesjach uruchamianych na Wayland (MATE i Cinnamona nie dotyczy, bo i tak się nie uruchomi)
@pavbaranov Jak pewnie wiesz, używam Xfce, a jak wiadomo w tym DE domyślnym managerem plików jest Thunar, ale on mi nie odpowiada jako mp, więc moim domyślnym mp mam ustawioną caję.
I po doinstalowaniu gksu z AUR oraz wspomniany wyżej przeze mnie dbus-x11, normalnie uruchamia caję z prawami root-a.
@Robert75 - To zainstaluj caja-root, a nie dawaj porady, które mogą doprowadzić do rozwalenia systemu. W Twoim przypadku naruszasz podstawową zasadę Archa - doprowadzasz do częściowej aktualizacji systemu.
Oczywiście w swoim systemie możesz używać czego dusza pragnie, jednakże jako uniwersalna porada dla innych użytkowników winna być ona odpowiednio - i to przez Ciebie jako autora - skomentowana. Wg mnie natomiast po prostu lepiej używać innych, współcześnie wspieranych rozwiązań (jeśli takie są, a tu są).
PS: dbus-x11 nie jest dalej rozwijany, bo o ile pamiętam, to spore były wątpliwości co do bezpieczeństwa go rozwiązania.
Ale caja-root nie działa.
To masz inne rozwiązania. Proponowane przez Ciebie jest po prostu wadliwe.
Jeśli caja-root nie działa - to zgłoś to opiekunowi tej paczki, a prawdopodobnie po prostu coś wymaga jakiejś jeszcze konfiguracji (polkit?), której nie dokonałeś.
Mnie obecnie do niczego nie jest potrzebny pakiet caja-root, ponieważ chcąc uruchomić managera plików jako root, to uruchamiam Thunar-a przez gksu.
A skoro Ty twierdzisz że dbus-x11 jest tak bardzo niebezpieczny dla systemu, to dodam:
PAKIET DBUS-X11 INSTALUJECIE NA WŁASNE RYZYKO.
To nie ja coś twierdzę, lub nie. Raczej to Ty powinieneś opisać dlaczego proponowane przez Ciebie rozwiązanie jest prawidłowo oraz dlaczego - pomimo tego, że przeczy zasadom, które także w Twojej dystrybucji są obowiązkowo stosowane - w przypadku proponowanego przez Ciebie rozwiązania są możliwe do ominięcia i są dla użytkownika bezpieczne.
Samo "instalujecie na własne ryzyko" raczej niczego ani nie tłumaczy, ani nie zmieni.
A proszę Cię bardzo:
CytatI can't open Nemo with elevated privileges (as root)
Workaround found: Use the dbus-x11 package instead of the regular dbus package. This package is available in the official repositories and provides dbus compiled without the --without-x option.
To replace dbus with dbus-x11 package, simply install dbus-x11 with your favorite package manager: dbus will be replaced by dbus-x11.
To jest cytat ze strony Manjaro.
Z kiedy? Jeśli pochodzi to rozwiązanie od developerów Manjaro, jest to rozwiązanie AD 2018, to pogadamy.
A teraz - nie ja wymyśliłem to, że Arch nie wspiera częściowej aktualizacji. Raz jeszcze - proponowane przez Ciebie rozwiązanie wprowadza do systemu jeden z jego systemowych elementów (dbus) w wersji października 2016 r. - zob.:
https://git.archlinux.org/svntogit/packages.git/commit/trunk?h=packages/dbus&id=ab19aeb48ed364749dd2cb60cbf84e886a421a47A teraz bądź łaskaw i udowodnij tezę, że pomimo wprowadzenia do systemu paczki sprzed dwu lat, która jest wymagana przez 66 innych paczek, które są wymagane przez następnych X paczek itd., to proponowane przez Ciebie rozwiązanie
gwarantuje stabilność systemu, jest systemowo właściwe i nie będzie powodowało innych problemów w używaniu innych składników systemu oprócz tego, że umożliwi uruchomienie caja bądź nemo na prawach roota. Z wielką przyjemnością pokłonię się nad Twoimi tezami i przeanalizuję je dogłębnie.
@pavbaranov ale Ty jesteś męczący, po prostu jeżeli ktoś będzie miał potrzebę zamiany dbus na dbus-x11 to sobie zmieni, ja tylko pokazałem co trzeba zrobić.
Być może jestem męczący. W przeciwieństwie do Ciebie ja jednak pokazałem w czym jest problem z proponowanym przez Ciebie rozwiązaniem. Ty jakoś - oprócz przytoczenia tekstu ze strony Manjaro (ale bóg raczy wiedzieć z kiedy oraz kto ich autorem jest) - jakoś argumentów za swoim rozwiązaniem nie wskazałeś żadnego argumentu. Wciąż czekam na choćby jeden przełamujący generalną zasadę obowiązującą tak w Archu, jak i w Manjaro, jak również w każdej dystrybucji typu rolling release - brak wspierania częściowej aktualizacji.
Brutalnie mówiąc - to co podałeś nie jest ani poradnikiem, ani rozwiązaniem. Jest radzeniem innym w jaki sposób doprowadzić do rozwalenia systemu. Tylko dlaczego czyjegoś?
To co podałeś - być może będzie poradnikiem, ale doprowadź paczkę dbus-x11 do wersji 1.12.10. Wówczas przynajmniej dla Archa i okolic będzie przydatne.
Cytat: pavbaranov w Listopad 28, 2018, 04:12:52 PM
Być może jestem męczący. W przeciwieństwie do Ciebie ja jednak pokazałem w czym jest problem z proponowanym przez Ciebie rozwiązaniem. Ty jakoś - oprócz przytoczenia tekstu ze strony Manjaro (ale bóg raczy wiedzieć z kiedy oraz kto ich autorem jest)
Autorem tego cytatu jest sam deweloper Manjaro:
https://forum.manjaro.org/t/stable-update-2018-11-25-kernels-firefox-kde-nvidia-pamac/66562
To z całym szacunkiem, ale ślepy jestem i w wątku tym nie widzę słowa o Nemo, ani o dbus-x11. Jeśli zaś jakiś developer Manjaro poleca paczkę z AUR - bo dbus-x11 w Manjaro nie istnieje:
https://repology.org/metapackages/?search=dbus&maintainer=&category=&inrepo=manjaro_stable¬inrepo=&repos=&families=&repos_newest=&families_newest= - czyli w wersji z roku 2016 - to po prostu nie wie co czyni. Zatem do niego też pytanie w jakiż to cudowny sposób jest w stanie utrzymać system stworzony w części przez Manjaro, w dużej części przez Archa, oba w oparciu o dbus 1.12.10 i wymienić go na wersję 1.10.18. Ale wiem też dlaczego Manjaro nie używam już.
Fiu fiu, dwuletnia paczuszka w rollingu aż się prosi o popsucie :I
Pavbaranov zdaje się męczący, ale tak naprawdę ciągle jakoś popiera swoje zdanie i nie wpycha tego nikomu, a sugeruje. Z Manjaro może być ten problem, że w imię ułatwienia spraw nowym i naprawienia czegoś niskim kosztem, Philm i spółka mogą podjąć niekoniecznie słuszną decyzję. Warto, żeby byli ludzie, którzy to wytkną.
Cytat: pavbaranov w Listopad 28, 2018, 06:15:44 PM
To z całym szacunkiem, ale ślepy jestem i w wątku tym nie widzę słowa o Nemo, ani o dbus-x11.
Proszę:
(https://i.postimg.cc/hvRWrmtV/Screenshot-2018-11-28-18-19-22.png)
Ciekawie. Dla Archa dostępna jest stara paczka w AUR, ale już Debian oferuje nowszą wersję w gałęziach rozwojowych i pewnie Manjaro tak samo, skoro ma w swoim repo.
W Manjaro jest w istocie dbus-x11 w repozytorium, choć w oficjalnej ich wyszukiwarce ta paczka nie istnieje ;) Jest w obecnej wersji. Ok.
Zatem prostuję swoją wypowiedź - rozwiązanie może być, ale nie jest do zastosowania w Arch oraz w dystrybucjach, które korzystają z jego repozytoriów i nie oferują dbus-x11 w obecnej wersji lub wersja ta dostępna jest do budowy z AUR. Krócej: nie należy rozwiązania podanego przez @Robert75 w przypadku konieczności stosowania dbus-x11 z AUR.
PS: Wrzuciłem out-of-date dla dbus-x11 w AUR.
Cytat: pavbaranov w Listopad 28, 2018, 06:52:09 PM
Zatem prostuję swoją wypowiedź - rozwiązanie może być, ale nie jest do zastosowania w Arch oraz w dystrybucjach, które korzystają z jego repozytoriów i nie oferują dbus-x11 w obecnej wersji lub wersja ta dostępna jest do budowy z AUR. Krócej: nie należy rozwiązania podanego przez @Robert75 w przypadku konieczności stosowania dbus-x11 z AUR.
Ale ja nigdzie nie napisałem że to jest rozwiązanie tylko dla Arch-a i pochodnych (<. . . . , tylko ogólnie, dla Linuxa.
@Robert75 - Masz absolutną rację, tylko trzeba dodać: dbus-x11 musi być w takiej samej wersji jak dbus w systemie.
Dopóki wersja w AUR jest przestarzała, tutaj:
https://github.com/polaur/aur-rebased/tree/master/dbus-x11 zastępcze rozwiązanie dla Archa i wszystkich dystrybucji korzystających z AUR.
Dystrybucja to nie tylko nazwa ale rowniez sposob administracji. W tym wzgledzie dystrybucje bardzo roznia sie od siebie. Robiac to robisz juz nie uzywasz Arch tylko tworzysz jakis wlasny system na jego bazie. Na skutek tego nikt z Arch-a ci juz nie pomoze. Jesli caja-root nie dziala - po prostu ma nie dzialac. W wielu dystrybucjach nie mozna zalogowac sie jako root w trybie graficznym. W Archu domyslnie jest sudo - iego trzeba sie trzymac. Zupelnie nie wiadomo do czego potrzebne ci przechodzenie na root-a. Pamietaj, ze caja jest uruchamiana z uprawnieniami root-a. Jesli w caji jest jest jakis bug (a na pewno jest) to w chwili kiedy aplikacja sie rozsypie skutki moga byc bardzo nieciekawe. Lacznie z tym, ze system nie da sie ponownie uruchomic. Zwyczajowo jesli juz wogole uzywac konta root, to pracuje sie w trybie tekstowym w konsoli, no i 'wtypuje' sie rozne polecenia. Nie chce wchodzic w szczegoly - ake srodowisko desktop jest zbyt skomplikowane aby mozna bylo bezpiecznie pracowac w takim srodowisku jako root. Tu jest tyle roznych programow, aplikacji ktore pracuja w sposob transparentny - potencjalnie kazda taka aplikacja moze byc zrodlem powaznych problemow w dzialaniu systemu. Problemow, ktore pozniej sa bardzo trudne do zdiagnozowania.
Cytat: hobbysta w Grudzień 01, 2018, 12:30:36 PMZupelnie nie wiadomo do czego potrzebne ci przechodzenie na root-a.
Ja potrzebuje uruchamiać mp jako root z tego względu że np. instaluje różne theme i ikony.
Ja obecnie używam DE Xfce w którym jak wiadomo domyślnym mp jest Thunar, i on się normalnie uruchamia jako root na dbus, tak więc ja nie muszę instalować dbus-x11. Ja tą propozycje dałem użytkownikom którzy używają Cinnamon-a oraz Mate.
Cytat: hobbysta w Grudzień 01, 2018, 12:30:36 PMW Archu domyslnie jest sudo - iego trzeba sie trzymac.
Mylisz się, w Arch-u domyślnie to jest su.
@hobbysta - Pomijając to, że masz absolutną rację i np. jeśli dostęp, który wymaga roota, to nie w programie, który pracuje na Xach, chyba, że rozwiązuje to z pomocą polkit (sam program pracuje wówczas na zwykłym koncie użytkownika, ale zapis odbywa się z pomocą polkit), to polecenie:
sudo caja
w systemie, gdzie obecnie nie jest zainstalowany dbus-x11 nic nie da. Biblioteki gtk+3 po prostu nie dopuszczą do takiego działania. Caja-root generalnie winna tak działać, że jej sesja teoretycznie winna się odbywać - o ile pamiętam - bez sudo, ale operacje na plikach - już tak i to z wykorzystaniem reguł dla polkit. Na pewno przedostatnia wersja na moim Arch testing w ogóle nie uruchamiała się.
@Robert75 - Sorry, z całym szacunkiem, ale robisz źle. Tematy, wystroje, ikony, które są dla danego użytkownika winny sobie lądować w ~/.local/ i do tego masz wszelkie prawa. Najwyżej nie wstanie środowisko danego użytkownika. Natomiast tematy, ikony itp. dostarczane systemowi globalnie nie wymagają menedżera plików otwartego z uprawnieniami root, ale stworzenia odpowiedniej paczki, która je ulokuje w odpowiednim miejscu. Inaczej - jak każda ingerencja w strukturę katalogów i ich zawartości, jaką dokonujesz z pominięciem menedżera paczek jest proszeniem się o problemy. Inna sprawa, że nawet do takiego działania nie jest potrzebne otwarcie jakiegokolwiek graficznego menedżera plików na koncie roota. Wystarcza o niebo bezpieczniejsze mc, czy po prostu konsolowe polecenia jak cp, czy mv.
@pavbaranov ja ikony umieszczam w /usr/share/icons z tego względu że po umieszczeniu w tym katalogu dany motyw ikon jest całkowicie dostępny w systemie, a nie tylko częściowo.
Ps.
Nie zdarzyło mi się ani razu w mojej kilkuletniej przygodzie z Linuxem aby z powodu umieszczenia ikon w /usr/share/icons system mi nie wstał.
@Robert75 - I właśnie dla takiego celu służy prosty PKGBUILD, który zainstaluje paczkę z motywem, czy ikonami. Jeśli nie wiesz jak to zrobić (ale szybko się nauczysz) - wiesz gdzie zgłosić. Różnica między tematami, ikonami itd. w /usr/share/ a w ~/.local/share jest taka, że pierwszy jest dostępny globalnie, drugi wyłącznie dla użytkownika, do którego należy ten ostatni katalog.
A jeśli chodzi o ikony. Cóż, wprawdzie system wstał, ale jednak środowisko się nie podniosło. Przyczyną były właśnie wadliwe ikony.
Cytat: pavbaranov w Grudzień 01, 2018, 02:32:23 PM
I właśnie dla takiego celu służy prosty PKGBUILD
Osobiście wiem że jest etc. itp. ( i tak się powinno robić ) ale zanim znalazłem odpowiednie ikony, Theme i kursor to przewaliłem tego chyba z 20 jak nie więcej i jakbym do każdej rzeczy tworzył PKGBULID to miałbym kupę nie potrzebnych paczek...
a tak kopiuj sprawdź nie pasuje wywal itp. o wiele mniej roboty...
A i dodam że u mnie Krusader cały czas pracuje z uprawnieniami administratora i nie mam problemów ;)
A sam Krusader w sobie ma odpalenie z uprawnieniami administratora ;)