Czesc wszystkim.
Problem dotyczy q4os scorpion. w trybie live dziala wszystko idealnie, po instalacji odpala z dysku i jest czarny ekran z kursorem, ktorym moge poruszac i to wszystko (jak nieuruchomiony explorer.exe w windzie). srodowisko w q4 to KDE. Jest na to jakas rada? Dodam, ze dysk SSD, laptop 2730p, do tej pory na innych lapkach nie spotkalem takiego problemu. Wybaczcie brak polskich znakow, nie dzialaja chwilowo.
Miałem to samo, albo podobnie przy przejściu na KDE z wersji poinstalacyjnej. Na czarnym tle w nieskończoność kręciło się logo KDE. Ja tego nie umiałem obejść, sformatowałem dysk, ponownie zainstalowałem Q4OS i wgrałem wersję Trinity. Od tamtej pory system działa bez zarzutu, tyle że w wersji tak zwanej prostszej. Dla mnie wystarczy. Fajny system, wodotryski nie dla mnie.
rozwiązanie okazało się niezwykle proste - w rufusie wyskakujące okno dialogowe przed wypalaniem pendrive pyta obraz ISO czy obraz DD, wybrałem DD i śmiga.
Oznacz wątek jako [ROZWIĄZANY]