Potrzebuję zainstalować na laptopie B570e jakiś system operacyjny. Parametry laptopa to:
- Intel Celeron B830, 1,8 GHz
- 4 GB
- Dysk HDD
Komputer jest bez systemu. Komputer będzie dla starszej osoby, która będzie korzystała tylko i wyłącznie z chrome. Myślę nad jakimś lekkim linuxem bo jeśli Windows to chyba tylko piracka siódemka na taki sprzęt, a przy windowsie dodatkowo działanie spowalniał by niezbędny antyvirus. Chcę żeby bez obaw można było wykonywać operacje bankowe i logować się na strony. Potrzebuję aby:
a) Nie było żadnych ekranów logowania ani po włączeniu ani przy wyjściu ze stanu wstrzymania.
b) Była możliwość zablokowania możliwości otwarcia kilku okien przeglądarki w tym samym czasie
c) Ewentualne aktualizacje odbywałyby się automatycznie bez potrzeby klikania, wpisywania haseł
d) Środowisko graficzne lekkie, system ma się szybko uruchamiać, nie sprawiać problemów podczas nawet kilkumiesięcznego korzystania podczas którego nie mam możliwości zająć się ewentualnymi problemami.
Manjaro Mate.A co do blokowania ekranu można sobie zawsze wyłączyć.
Nie, nie, nie, nie, nie. Żadnego rollinga. Jakieś Lubuntu skonfigurować i powinno być git. A co związane z przeglądarką l, to zależne od przeglądarki, a nie systemu.
No to cię przebije.MX linux 17.2 bazującym na debian stable
I to jest dobra propozycja, tylko musi OP zobaczyć ile da rady zrobić ze swojego planu.
Dajcie już spokój z tym "Manjaro" dla takich przypadków!
- toć to OS dla ludzi, którzy mają trochę wiedzy.
Przynajmniej na temat podstawowej obsługi i użytkowania linuksa.
Z opisu Kolegi "niktwazny" wynika, że osoba nie ma nawet podstawowego pojęcia o konfiguracjach internetowej przeglądarki, a co dopiero jakiegoś grzebania w systemie.!
O ile dobrze zrozumiałem, komp ma być włączony, zrobione kilka przelewów i na tym koniec...
- prawdopodobnie najlepiej by było, gdyby po zamknięciu ekranu lapek poszedł w stan uśpienia...
Przed ponad dwoma laty przygotowałem coś takiego dla swojej 73-letniej teściowej. Do dzisiaj wszystko działa bezproblemowo, a update systemu robie od czasu do czasu zdalnie (TeamViewer)
Komp bazuje na Ubuntu Elementary. To środowisko przygotowane właśnie pod kątem takich przypadków...
- polecam (poleci bez problemu na tym sprzęcie)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Elementary_OS
CytatO ile dobrze zrozumiałem, komp ma być włączony, zrobione kilka przelewów i na tym koniec...
- prawdopodobnie najlepiej by było, gdyby po zamknięciu ekranu lapek poszedł w stan uśpienia...
Dokładnie tak TataPingu. Przelewy, portale informacyjne, facebook, gmail, sklepy internetowe, płatności kartą, filmy. Ma to tak działać, że uruchamiam system od zera i z autostartu włącza się Chrome, potem tylko otwieram/zamykam klapę i po otwarciu dalej jest włączony chrome i tyle, całe zastosowanie komputera.
CytatPrzed ponad dwoma laty przygotowałem coś takiego dla swojej 73-letniej teściowej. Do dzisiaj wszystko działa bezproblemowo, a update systemu robie od czasu do czasu zdalnie (TeamViewer)
Komp bazuje na Ubuntu Elementary. To środowisko przygotowane właśnie pod kątem takich przypadków...
- polecam (poleci bez problemu na tym sprzęcie)
Najlepiej gdyby była możliwość aktualizacji(jeśli są niezbędne) w tle. I tak też chciałbym żeby to działało bezproblemowo i bezobsługowo.
Laptop pewnie rozbuduje za jakiś czas do 8GB RAM, Dysk SSD 128GB i jakiś lepszy procesor(choć z tym będzie najwięcej problemów bo trzeba wyjmować całą płytę główną) ale na razie musiałoby to działać na tym co jest.
Wzywam goma1!
Bo tak myślę, że niezłą opcją może być Chromebook, zamiast inwestycji w obecnego lapka, ew. dogranie Cloud Ready do obecnego, ale nie wiem jak to działa.
@niktwazny
- dokładnie to samo robi teściowa na swoim.
Co do ramu, to dla Elementary nie ma nawet takiej potrzeby, z tymi 4 GB będzie śmigać, aż miło.
Aktualizacje systemu można łatwo zautomatyzować (tak, jak planujesz, bo ja wolę jednak "ręcznie"), a i z automatycznym meldowaniem usera nie ma problemu, tak samo, jak ze startem przeglądarki.
Najlepiej ściągni sobie ISO i wypróbuj live...
Oczywiście, że ChromeOS byłby najlepszy w tym przypadku. Tylko ma jedną wadę.. trzeba wpisywać hasło użytkownika. Ale z tym można sobie poradzić. Dajemy proste hasło (np. imię właścicielki) i ustawiamy dwuskładnikowe uwierzytelnianie. Przy pierwszym logowaniu trzeba będzie podać drugi składnik. Potem wystarczy odhaczyć, żeby "nie pytał na tym komputerze" i mamy proste logowanie za pomocą banalnego do zapamiętania hasła.
Ja bym spróbował z ChromiumOS:
https://www.neverware.com/freedownload
gom1
https://en.wikipedia.org/wiki/Neverware
Chmmm....,
- abstrachując od przyszłych planów finansowych Googlea, jak wygląda sprawa ze sterownikami np do starszych modeli drukarek, skanerów itp ?
Jeśli OS je "udostępnia", to na ile łatwo się je instaluje ?
Pytam po prostu, bo nigdy tego nie testowałem...
Największy problem z Chrome/ChromiumOS jest taki, że o peryferiach należy zapomnieć - o ile nie pozwalają na korzystanie z ich przez sieć. Podłączenie drukarki przez USB raczej się nie powiedzie.
Google wszystko przeniosło w chmurę, również drukowanie. Pozostaje podłączyć drukarkę do routera.
Skanera nie mam, nie pomogę.
W sumie przed napisaniem tutaj zainstalowałem zainstalowałem testowo Linux Mint xfce, brak ekranu logowania skonfigurowałem tylko te aktualizacje - trzeba wymuszać i wpisywać hasło za każdym razem. Mint + Xfce ma tą zaletę, że interfejs jest podobny do Windowsa( w przypadku zmiany komputera będzie łatwiej). Elementary już jest całkiem inne, poza tym nie działa przyciemnianie(chyba że po zainstalowaniu byłoby ok). A czy da się w ogóle wymusić w Mint + xfce żeby aktualizował się w tle bez ingerencji?
Popatrz w tym mintowym menadżerze aktualizacji. Gdzieś w jakiejś Edycji albo Właściwościach. To się nazywa unattended-upgrades, ale nie wiem, jak to na polski przetłumaczyli (lub nie).
@niktwazny
Jeśli ma być "podobny" do windy, to ew. Q4OS...
- poza tym, ten OS ma bardzo małe wymagania, jeśli chodzi o sprzęt, a bazuje na najnowszym Debianie 9 (Stretch)
@gom1
- tak też sobie myślałem, czysta komercja...
TataPingu, komercja komercją, a dla kogoś kto potrzebuje komputera dokładnie do tych czynności, które opisał autor wątku, Chrome OS jest najlepszym wyborem.
Cytat: niktwazny w Wrzesień 02, 2018, 12:25:14 PMA czy da się w ogóle wymusić w Mint + xfce żeby aktualizował się w tle bez ingerencji?
A jak Ty to sobie wyobrażasz? Że system sam się Tobie zaktualizuje, to jest z Twojej strony straszne lenistwo.
Cytat: Robert75 w Wrzesień 02, 2018, 03:01:08 PM
Cytat: niktwazny w Wrzesień 02, 2018, 12:25:14 PMA czy da się w ogóle wymusić w Mint + xfce żeby aktualizował się w tle bez ingerencji?
A jak Ty to sobie wyobrażasz? Że system sam się Tobie zaktualizuje, to jest z Twojej strony straszne lenistwo.
Przeczytaj jego post.
No przeczytałem, i OP ma problem z wpisywaniem hasła za każdym razem gdy będzie dostępna aktualizacja. Drogi OP-ie to nie windows w systemie Linux panują zupełnie inne zasady.
Nie prościej po prostu.. olać aktualizacje? Tzn. olać ma właścicielka sprzętu. A autor wątku może do niej wpadać na herbatkę i ciasteczka i wtedy wgrywać updaty.
Cytat: niktwazny w Wrzesień 01, 2018, 02:14:45 PM
Potrzebuję zainstalować na laptopie B570e jakiś system operacyjny. Parametry laptopa to:
- Intel Celeron B830, 1,8 GHz
- 4 GB
- Dysk HDD
Komputer jest bez systemu. Komputer będzie dla starszej osoby, która będzie korzystała tylko i wyłącznie z chrome. Myślę nad jakimś lekkim linuxem bo jeśli Windows to chyba tylko piracka siódemka na taki sprzęt, a przy windowsie dodatkowo działanie spowalniał by niezbędny antyvirus. Chcę żeby bez obaw można było wykonywać operacje bankowe i logować się na strony. Potrzebuję aby:
a) Nie było żadnych ekranów logowania ani po włączeniu ani przy wyjściu ze stanu wstrzymania.
b) Była możliwość zablokowania możliwości otwarcia kilku okien przeglądarki w tym samym czasie
c) Ewentualne aktualizacje odbywałyby się automatycznie bez potrzeby klikania, wpisywania haseł
d) Środowisko graficzne lekkie, system ma się szybko uruchamiać, nie sprawiać problemów podczas nawet kilkumiesięcznego korzystania podczas którego nie mam możliwości zająć się ewentualnymi problemami.
"To nie Windows" to durna odpowiedź niestety. Chyba że próbujemy umniejszać Linuxowi, ale tego chyba nie chciałeś.
Cytat: niktwazny w Wrzesień 01, 2018, 02:14:45 PM
c) Ewentualne aktualizacje odbywałyby się automatycznie bez potrzeby klikania, wpisywania haseł
Dziadosław Broń Boże, ażebym ja w jakikolwiek sposób umniejszał linuchowi, tylko mi chodzi o ten fragment postu w którym OP-owi nie chcę się wpisywać hasła. Jak ma jakiś problem z wpisywaniem jakiś skomplikowanych haseł to po kiego takie sobie ustawia, niech np. ustawi sobie hasło typu "ala", i po problemie.
On tego nie robi dla siebie, więc nie jest na miejscu mu mówić o jego lenistwie. Gombek zasugerował proste hasło, ale z tego co wiem da się też aktualizować bez podawania hasła i napisałem, jak to się nazywa. On to robi dla kogoś i chce jak najwięcej uprościć, żeby później się nie użerać z tym.
Cytat: Dziadek Starowinek w Wrzesień 02, 2018, 03:49:22 PM
On tego nie robi dla siebie, więc nie jest na miejscu mu mówić o jego lenistwie. Gombek zasugerował proste hasło, ale z tego co wiem da się też aktualizować bez podawania hasła i napisałem, jak to się nazywa. On to robi dla kogoś i chce jak najwięcej uprościć, żeby później się nie użerać z tym.
A skąd masz pewność że to nie swego rodzaju wybieg, że niby dla kogoś, a tak naprawdę to OP-wi wstyd się przyznać że to dla niego samego.
Dziadosław Nie ufaj nikomu w sieci, nawet mi. :)
Nie mam czapki ze sreberka :/
Tu nie chodzi o lenistwo, jestem po prostu ciekaw(bo nie miałem do czynienia) czy linuxa da się wykorzystać jak system tyko dla Chroma, bez jakichkolwiek innych czynności, którymi trzeba by zawracać sobie głowę aby utrzymać system aktualny i bezpieczny. Z komputera będzie korzystać osoba, która potrafi naprawdę niewiele jeśli chodzi o komputery, z którą nie mieszkam, dlatego potrzebuje niezawodnej maszynki do internetu bez zbędnych komunikatów itd., po co jej zawracać głowę aktualizacjami, jeszcze się zrazi i przestraszy gdy wyskoczy jakiś komunikat, że system jest nieaktualny. Dlatego zasada działania komputera jest, jak opisałem w pierwszym poście, włączam od zera uruchamia się Chrome z autostartu, potem tylko klapka zamknięta --> stan uśpienia, otwieram klapkę --> pojawia się Chrome(ostatnio przeglądana strona) i tak do następnego włączenia komputera od zera(co nie nastąpi prędko bo jest przecież bateria). Bez zwalniania, zapychania RAMu, zbędnych komunikatów, potrzeby restartowania, zawieszania.
Chciałem też aby nie można było uruchomić kilku kopii Chroma na raz, gdyby przez pomyłkę naciśnięto na ikonkę na pasku, wtedy te kopie pewnie zabierałyby RAM a jest to niekonieczne. Wiem że to takie specyficzne wykorzystanie komputera ale są też tacy użytkownicy a przy obecnym trendzie przenoszenia wszystkiego do przeglądarki będzie ich coraz więcej.
Tak jak pisałem(mogłem napisać od początku) postawiłem i wstępnie skonfigurowałem tak jak chciałem Mint + Xfce, ale byłem jeszcze ciekaw jak z tymi aktualizacjami jest, no i może czy jest jakieś distro, które uruchamiałoby się szybciej, zajmowało mniej RAMu. Mój post wynika z mojej ciekawości + zaistniałej potrzeby.
Tak bardzo opisujesz ChromeOS. Do wyłączenia kart pewnie jest jakiś dodatek do przeglądarki, ale nie używam Chrome, więc ciężko jest mi polecić coś w ciemno, żeby też to było bezpieczne.
Z tym:
"potem tylko klapka zamknięta --> stan uśpienia, otwieram klapkę --> pojawia się Chrome(ostatnio przeglądana strona) i tak do następnego włączenia komputera od zera(co nie nastąpi prędko bo jest przecież bateria)"
mogą wystąpić problemy.
I to nie tylko pod linuxem, ale każdym innym OSem.
Wszystko zależy od tego w jaki sposób komp miałby łączyć się i siecią...
Pod ChromeOS ten problem nie występuje ;-)
Domyślnie po uśpieniu uruchamia się to samo, co przed uśpieniem, a włączenie Chrome po restarcie można ogarnąć w programach startowych. Gdzie problem?
Skąd pobrać ChromeOS?
Ta strona poniżej jest ok?
https://google-chrome-os.softonic.pl/
ChromeOS jest oficjalnie chyba tylko na Chromebooki, ale gom1 podesłał link do stronki NeverWare, na której jest system prawie taki sam, ale dla większej puli urządzeń.
Cytat: Dziadek Starowinek w Wrzesień 02, 2018, 06:34:49 PM
ChromeOS jest oficjalnie chyba tylko na Chromebooki, ale gom1 podesłał link do stronki NeverWare, na której jest system prawie taki sam, ale dla większej puli urządzeń.
Potwierdzam! :)
Dziadku, nie mówię o Chrome, tylko o sieci...
- jeśli sprzęt łączy się z siecią dynamicznie i w międzyczasie zostanie zmieniony IP routera, to może powstać problem...
Ale nie znam tego OSa, więc nie wiem, jak rozwiązał to Google...
Ciężko mi zobaczyć, co może się zepsuć, bo nie miałem z żadnym lapkiem takiego problemu i nie wiem, czy taki problem nadal ma miejsce. Logicznym dla mnie nawet jest, że problemu nie powinno być.
Oczywiście, że przy "normalnym" użytkowaniu, t.j. "uśpieniu" sprzętu na kilka, nawet kilkanaście godzin to żaden problem. Nawet, gdy trzeba wystartować sieć na nowo, czy zabotować lapka, to nie stanowi ptoblemu dla użytkownika.
Problem w tym, że nasz Kolega opisuje scenariusz w którym lapek "usypiany" będzie nawet na kilka dni, więc pewne rzeczy, szczególnie te zmieniające się dynamicznie (np. przydzielany poprzez DHCP IP lapka, DNS itp) mogą być różne po "przepudzeniu" lapka.
Oczywiście, system bazować jeszcze będzie na starej konfiguracji, co może go "wybić z rytmu".
Jasne, normalnie to żaden problem...
- zrebootować system i wszystko będzie działać...
Tutaj jednak ma być osoba, dla której nawet ponowne zbotowanie kompa może być niewykonalne (tak w każdym bądź razie to odebrałem)
Tak, czy owak, niezależnie od OSa lepiej będzie nauczyć tę osobę wyłączania komputera.