Linuxiarze.pl Forum

Społeczność => Pogaduchy => Wątek zaczęty przez: TataPingu w Luty 22, 2018, 10:57:41 PM

Tytuł: Trochę historii
Wiadomość wysłana przez: TataPingu w Luty 22, 2018, 10:57:41 PM
Przy okazji chęci potestowania Sparkyego_Minimal-GUI w wirtualnej maszynie zauważyłem, że twórcy dystra zintegrowali również desktop CDE (The Common Desktop Environment)
WOW!!!
- Pavroo, co za przyjemność mi tym zrobiliście, DZIęKI :)

No kurcze, ja już dawno o tym zapomniałem. A to było jakieś 20 lat temu, gdy człowiek się z tym zmagał...
- a ile miało się satysfakcji, gdy w końcu człowiekowi udało się uruchomić igłówkę (drukarka). O innych atramentówkach już nie wspominam...
Przygotowanie LILO, budowanie kerneli, modułów, sterowników, planowanie runlevels, a w końcu graficznego desktopu.
Poza tym, kernel, właściwie cały system robiło się "na miarę". Dokładnie do swojego sprzętu.
CDE przypominał mi komercyjnego WARPa-3 IBMu (OS/2). A trzeba przyznać, że był to chyba najlepiej dopracowany desktop w dziejach IT.

No cóż, to już historia. Warto się z nią jednak trochę zaznajomić. Przynajmniej z historią popularnych desków

http://www.xwinman.org

I proszę również zauważyć, że branża nie tak prędko i drastycznie się zmienia, jakby sobie niektórzy tego życzyli...

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Trochę historii
Wiadomość wysłana przez: PomPom w Luty 23, 2018, 04:52:39 PM
Pamiętam, jakim zaskoczeniem dla mnie było, jak dawno temu wyszło Xfce 4. Teraz, po prawie 15 latach, będziemy dopiero mieli 4.14 :D I cały czas bez cholesterolu.
Tytuł: Odp: Trochę historii
Wiadomość wysłana przez: lesio w Luty 23, 2018, 06:46:12 PM
A niedługo może doczekamy thunara w pełni 2-panelowego :-) Piszę to z lekkim uśmiechem, a nie z szyderstwem. Doceniam ten desktop, jego stabilność i, jak dla mnie, optymalny kompromis między użytecznością a zasobożernością ... Gdy testowałem zużycie energii, to nie wypadał gorzej od LXDE, a nawet openbox-a. Używam go "na okrągło" od około 3 lat.
Tytuł: Odp: Trochę historii
Wiadomość wysłana przez: PomPom w Luty 23, 2018, 08:18:47 PM
(https://docs.slackware.com/_media/slackware:setup_xwmconfig_cl.png)
Xfce wymieniam jako jeden z powodów, dlaczego używam Linuxa, mimo że Xfce obecnie nie używam. W tej swojej niezmienności czuć od niego "po prostu działa". A przy okazji może być jednocześnie trochę retro wyglądem, jak i przypominać na skrinach chociażby GNOME3.