Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Sound Blaster Z SE

Zaczęty przez jankycoder, Czerwiec 13, 2025, 03:25:23 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Yattaman

Cytat: linux4ever w Sierpień 10, 2025, 07:02:05 AM@Yattaman FLAC to bezstratny kodek audio lepszy niż mp3 które po przeróbkach traci jakość.

Istnieje jeszcze OGG i wavepack to z tych lepszych ale nie wiem  kto tego używa.

Są też inne jak ALAC itp.....
Ja wiem co to FLAC :) Nie rozumiem czemu mu "będzie brakować". Tak brzmi jakby na Linux nie było...
Moje "daily"Dell Latitude 5490 😎 (i5-8350U, 24GB RAM, 500GB NVMe) – robi ssh, robi rsync, nie robi problemów. 
UHD 620 – nie gra, nie szumi, nie wkurza. Idealna. OS: CachyOS (KDE Plasma) Profil na Mastodon: @Yattaman

jankycoder

Kiedyś raz spróbowałem na SB Z SE i była cisza, a ponieważ ja muszę mieć dźwięk, bo kocham muzykę to zainstalowałem Wind11. Nie mogę tak codziennie przeinstalowywać systemów.

linux4ever

#17
@jankycoder Nadal możesz używać linuksa ale z poziomu windowsa to się nazywa windows subsystem for linux.

O tym tutaj:https://learn.microsoft.com/en-us/windows/wsl/install

CytatWSL2 (Windows Subsystem for Linux 2) to zaawansowana wersja WSL, która umożliwia uruchamianie jądra Linuxa w pełni zintegrowanego z systemem Windows. Dzięki temu użytkownicy Windows 11 mogą uruchamiać aplikacje, narzędzia, a także całe środowiska Linuxowe bez potrzeby instalowania maszyny wirtualnej

https://netbe.pl/wirtualizacja-linuksa-na-windows-11-wsl2-jak-korzystac-z-linuxa-w-systemie-windows-11/

"Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam, pozwól mi zrobić, a zrozumiem. "-Konfucjusz

pavbaranov

@jankycoder -
Wsparcie do tej karty jest w kernelu >=4.19.
W niektórych dystrybucjach wymaga dodatkowo firmware'u, który może być w jakichś repozytoriach "non-free" itp. (nic nie napisałeś jaka to dystrybucja; generalnie w ogóle nic).
Zatem na niemal każdej, współczesnej dystrybucji ta karta winna być widoczna przez system i odtwarzać.
firmware
CachyOS (niekiedy mocno zmiksowany z Arch), Plasma (zawsze najnowsza, a niekiedy beta/RC). linux-cachyos.

linux4ever

@pavbaranov Z tego co kojarzę jankycoder używał Fedory ale nie pamiętam jakiej wersji.

Ponieważ mu nie działała karta wrócił na Windows 11.

Tyle tylko wiem.

@jankycoder Nie mieszam się i tak za dużo napisałem sam wyjaśnisz :)
"Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam, pozwól mi zrobić, a zrozumiem. "-Konfucjusz

Yattaman

Cytat: linux4ever w Sierpień 11, 2025, 06:20:08 PMPonieważ mu nie działała karta wrócił na Windows 11.
Jakie to standardowe :) Zamiast dowiedzieć się co i jak, to potem jest, że "Linux be, bo na Windows działa", a to nie wina Linux, tylko producenta sprzętu - niestety...
Moje "daily"Dell Latitude 5490 😎 (i5-8350U, 24GB RAM, 500GB NVMe) – robi ssh, robi rsync, nie robi problemów. 
UHD 620 – nie gra, nie szumi, nie wkurza. Idealna. OS: CachyOS (KDE Plasma) Profil na Mastodon: @Yattaman

mirekc

Cytat: Yattaman w Sierpień 11, 2025, 07:41:32 PM
Cytat: linux4ever w Sierpień 11, 2025, 06:20:08 PMPonieważ mu nie działała karta wrócił na Windows 11.
Jakie to standardowe :) Zamiast dowiedzieć się co i jak, to potem jest, że "Linux be, bo na Windows działa", a to nie wina Linux, tylko producenta sprzętu - niestety...
Taak... A to ,,dowiadywanie się" to często godziny, dnie i tygodnie ,,googlania", szukania i dopytywania na forach, bywa że bez gwarancji końcowego sukcesu. Człowiek kupuje sprzęt i chce z niego korzystać, a nie studiować Linuksa. Albo Linux wyewoluuje w taki sposób, żeby sterowniki do sprzętu mógł dostarczać producent i to nie pakując się przy tej okazji w robotę bez końca, albo nie zdobędzie popularności, niestety...

pavbaranov

Cytat: linux4ever w Sierpień 11, 2025, 06:20:08 PM@pavbaranov Z tego co kojarzę jankycoder używał Fedory ale nie pamiętam jakiej wersji.
Czyli - jeśli w miarę współczesna wersja - kernel jest w odpowiedniej. Problemem może być firmware, albowiem w Fedorze - przynajmniej niegdyś - własnościowy trzeba było odblokowywać dodają repozytoria.
CachyOS (niekiedy mocno zmiksowany z Arch), Plasma (zawsze najnowsza, a niekiedy beta/RC). linux-cachyos.

linux4ever

Cytat: mirekc w Sierpień 12, 2025, 09:03:34 AMTaak... A to ,,dowiadywanie się" to często godziny, dnie i tygodnie ,,googlania", szukania i dopytywania na forach, bywa że bez gwarancji końcowego sukcesu. Człowiek kupuje sprzęt i chce z niego korzystać, a nie studiować Linuksa

Jak już pisałem Gnu/Linux nie jest ujednolicony a windows jest bardzo popularny.

Gdyby system Gnu/Linux był dostarczony od razu ze sprzętem było by inaczej lub nie było wcale windowsa.

A tak system dla wytrwałych chcących poznać "wiedzę" która czasem jest zbędna i niepotrzebna gdyż windows robi wszystko w parę kliknięć.

A ponieważ wszystko jest na windowsa sterowniki i software dalej powstają na ten system.

Windows ma prostotę kosztem prywatności a także swoje wymagania.

Gnu/Linux wspiera stare i egzotyczne sprzęty(i to nie zawsze) zaś dla windowsa trzeba kupić lepszy komputer.

Windows postarza sprzęty a Gnu/Linux może je "odmładzać" przywracając do życia.

Tyle na ten temat.
"Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam, pozwól mi zrobić, a zrozumiem. "-Konfucjusz

mirekc

Cytat: linux4ever w Sierpień 12, 2025, 09:28:32 AMJak już pisałem Gnu/Linux nie jest ujednolicony a windows jest bardzo popularny.
Ale Windows sobie na tę popularność zasłużył. Może zaczynając o tego, że kiedy Windows 3.x oferował w miarę wygodną pracę w trybie graficznym, to Linux trzymał się konsoli znakowej, a jak już się ktoś uparł na grafikę, to mu się Window Manager w rodzaju fvwm ładował na sprzęcie ,,z epoki" jakieś dwadzieścia minut, o jego funkcjonalności już nie wspominając. Poza tym oprogramowanie dla Windows było wszędzie, a zaawansowane aplikacje dla Linuksa często było trzeba kompilować sobie ze źródeł, co mogło trwać wiele godzin i dobrze jeśli nie kończyło się błędem.
CytatGdyby system Gnu/Linux był dostarczony od razu ze sprzętem było by inaczej lub nie było wcale windowsa.
Przecież takie próby były i są. Popularności te sprzęty nigdy nie zdobyły. I nie dlatego że użytkownicy są głupi, tylko dlatego że są trudno dostępne i mają kiepski stosunek ceny do możliwości.
CytatA tak system dla wytrwałych chcących poznać "wiedzę" która czasem jest zbędna i niepotrzebna gdyż windows robi wszystko w parę kliknięć.
A tak, ponieważ system jest dla wytrwałych i chcących poznać ,,wiedzę", która w istocie czasem jest zbędna i niepotrzebna po prostu dlatego, że ktoś może mieć w życiu inne priorytety, to Linux nie ma szans na popularyzację. Sami pasjonaci nie wystarczą, co było do okazania.
CytatA ponieważ wszystko jest na windowsa sterowniki i software dalej powstają na ten system.
A na co mają powstawać, jak nie ma realnej konkurencji?
CytatWindows ma prostotę kosztem prywatności a także swoje wymagania.
Gnu/Linux wspiera stare i egzotyczne sprzęty(i to nie zawsze) zaś dla windowsa trzeba kupić lepszy komputer.
Windows postarza sprzęty a Gnu/Linux może je "odmładzać" przywracając do życia.
I tu właśnie byłaby szansa dla Linuksa, gdyby nie był systemem dla pasjonatów, tylko dla wszystkich. Microsoft ostatnio ,,wkurzył" wielu swoich użytkowników eskalacją wymagań sprzętowych, wciskaniem na siłę funkcjonalności których wielu nie chce, wyciąganiem danych osobowych, śledzeniem aktywności itp. itd. Tylko że na Linuksa w obecnym kształcie większość z nich nie przejdzie. Ci którzy będą musieli – zapłacą, a pozostali porzucą komputery PC na rzecz smartfonów, co zresztą młode pokolenie już robi.

Tyle na ten temat.

Yattaman

Cytat: mirekc w Sierpień 12, 2025, 09:03:34 AMTaak... A to ,,dowiadywanie się" to często godziny, dnie i tygodnie ,,googlania", szukania i dopytywania na forach, bywa że bez gwarancji końcowego sukcesu. Człowiek kupuje sprzęt i chce z niego korzystać, a nie studiować Linuksa. Albo Linux wyewoluuje w taki sposób, żeby sterowniki do sprzętu mógł dostarczać producent i to nie pakując się przy tej okazji w robotę bez końca, albo nie zdobędzie popularności, niestety...
Masz po części rację i... nie. Linux NIGDY nie wyewoluuje do takiej postaci, bo sam sobie na to zasłużył, przez to, że mamy "pierdyliard" dystrybucji. Gdyby były "trzy na krzyż" to byłoby inaczej i windows byłby obecnie niszowym systemem. Dowiadywanie się, które trwa tygodnie, niestety jest prawdą, a sprawka to społeczności, niestety jak i samych pytających. Zamiast: "mam kartę nvidia 1200 gddr17, oznaczenie kodowe 12345, czy będzie kompatybilna z Linux Mint 34 64bit?" i dostać odpowiedź: "nie ma szans, można się bawić w kompliację, ale może się nie udać" To dostajesz: "mam kartę GTX1200 nie działa obraz - pomocy", a spoleczność wtedy sie uruchamia i pisze: "podaj wynik taki czy taki, ten nie, inny, dopisz litere i tym podobne pierdoły". Gość się zraża i ucieka 🙂 Wina leży po obu stronach...
I obie strony "rzeźbią" żeby uruchomić kartę na odległość, co czasem jest mało wykonalne...

Zobacz, nie dalej jak wczoraj oglądam: "nowa dystrybucja Linexin" - po co? I takich powstaje co tydzień dajmy na to 500...
Distro robione przez jedną osobę (na dłuższą metę się to nie uda), nie mam nic do niego, bo chłop fajnie gada i sam lubię posłuchać. Ale rozumiesz o co mi chodzi? PO CO?

Wolność GNU/Linux jest paradoksalnie dla niego zabójcą...

Tak samo temat serwisu, nie pokażę klientowi "wyniku z terminala" o tym, że ma dysk rozwalony przedstawiając cyferki bo on i tak nie zrozumie, potrzebuje graficznego wglądu, niestety w samym użytkowaniu jest podobnie. Dlatego wymaga się podstawowej znajomości terminala i tego się nie przeskoczy, można maskować, ale na dłuższą metę się nie da...

Sypnie się środowisko graficzne (no załóżmy nie wiem, menedżer logowania) i gdzie przyjdzie taki delikwent? Na forum, albo zrobi format i windowsa... bo tu ma "tryb awaryjny" GRAFICZNIE. W Linuksie? Czarna magia - dosłownie 🙂

Wynik mojego przydługiego wpisu jest jeden: Masz egzotyczny sprzęt? - Windows, bo większa szansa, że będzie działać, albo producent trochę chociaż wspiera...
Działa w środowisku dajmy to: KDE, a nie działa na Gnome? To albo używasz KDE albo zmieniasz sprzęt, taki niestety jest Linux 🙂
Moje "daily"Dell Latitude 5490 😎 (i5-8350U, 24GB RAM, 500GB NVMe) – robi ssh, robi rsync, nie robi problemów. 
UHD 620 – nie gra, nie szumi, nie wkurza. Idealna. OS: CachyOS (KDE Plasma) Profil na Mastodon: @Yattaman

Zobacz najnowsze wiadomości na forum