Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Początek przygody z Debian

Zaczęty przez ptasznik2022, Listopad 20, 2021, 05:33:22 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

ptasznik2022

Witam wszystkich i każdego z osobna.
Od pewnego czasu bez powodzenia próbuję zainstalować Debian. Najpierw była próba z Virtualbox, niestety bez powodzenia. Wirtualizację można włączyć w Biosie i w panelu sterowania, ani w jednym miejscu nic takiego nie posiadam. Następna próba przez pendriva bez powodzenia. Pomimo użycia wielu programów do botowania i zmiany w biosie, ażeby startowała instalacją z pendriva bez powodzenia. Pendrive jest ok, dwa dni wcześniej instalacja WIN10. Próbuję to zrobić na takim czymś ACER 5738G.

PomPom

Jak się objawia to, że brakuje powodzenia? Jaki błąd się pojawia?
Jakim programem nagrywasz obraz na pendrive i jaki obraz Debiana w ogóle pobrałeś?
myk byle jak jako tako

microsofter

Witaj

Ten Acer to notebook. Ogolnie notebooki to kiepska platforma do wirtualizacji. Na dodatek, twoj CPU nie obsluguje sprzetowej wirtualizacji, dlatego nie znajdziesz w BIOSie opcji od jej wlaczania. Ja uzywam VMware, obecnie on wymaga sprzetowej wirt., wiec pewnie VirtualBox tak samo.

Kolejny blad popelniasz, usilujac podlozyc pendrive V-Boxowi. Podaje mu sie bezposrednio obraz ISO.

Najprostszy sposob na bezpieczne testowanie nowego OS na takim sprzecie, to podlaczenie innego, pustego dysku. Tak robilo sie przez szmat czasu, zanim nie pojawila sie wirtualizacja.
były: MS Windows, Sun Solaris, Oracle Solaris; jest: OpenSolaris + m0n0wall + Solaris powered NAS

Zobacz najnowsze wiadomości na forum