Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Jak walczycie/zapobiegacie otrzymywaniu e-spamu na skrzynki email ?

Zaczęty przez MSki, Listopad 02, 2020, 09:39:27 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

MSki

Trochę na temat, który zawarłem w pytaniu tytułowym tematu czytałem, ale z tego czytania i porad, albo niewiele zrozumiałem, albo te porady były.. mówiąc kolokwialnie "do bani".
Mam dwie skrzynki pocztowe e-mail, na onecie i interii i w żaden sposób nie mogę sobie poradzić z zalewającym je spamem. Nie chcę odpowiadać spamerom na ich "atrakcje", gdyż ujawniłbym w ten sposób swoje pełniejsze dane kontaktowe. Macie jakieś pomysły ?

pavbaranov

#1
Onet i Interia to bodaj stoi na gmailu. Najprościej - sygnalizować, że to spam, po jakimś czasie skrzynka się "nauczy". Możesz też spróbować w czytniku (jeśli używasz) zainstalować jakieś spamassasin itp. Pytanie jakiego rozwiązania szukasz (tzn. w którym miejscu położonego). Zmniejszyć spam "na skrzynce" (czyli na serwerze onetki, czy interii), wg mnie tylko w pierwszy sposób. Drugi - tu musiałbyś powiedzieć jak korzystasz z poczty (web, czy czytnik). W pierwszym przypadku - jw., czyli tylko "uczenie" poczty. W drugim można byłoby coś pomyśleć.

Aha i jeszcze jedno - chodzi Ci o spam, czy o reklamy? Te drugie - na darmowych skrzynkach - są zgodne z ich regulaminem.

Jest jeszcze jeden sposób walki ze spamem - polecam w przypadku nachalnych spamerów "osobistych" - to przestępstwo, a zatem można zgłosić.

ciubaka

Korzystam z kilku adresów pocztowych i te z onetu są okropne - zalewają mnie nieprawdopodobną ilością i reklam i spamu. Na gmail i na poczta.pl praktycznie nic nie przychodzi śmieciowego, do żony na outlook.com też nie. Problem w tym że te 3 onetowe to moje główne i ulubione konta, konfiguracja ich w kliencie poczty to banał i błyskawica, a pozostałych - już nie. Więc pracowicie codziennie tam czyszczę pocztę ze śmieci, poddając się temu bez walki :-(

MSki

@pavbaranov - to jest chyba jednak walka z wiatrakami :-(  Korzystam ze skrzynki w formie webowej, czyli poprzez przeglądarkę systemową.
Poczta, ta zwłaszcza na onet jest tak tępa na nauki, jak ja na linuksowe porady ;-) Niby jest tam opcja "zaznacz jako spam"... i po najechaniu kursorem na nadawcę zostaje ten proces uaktywniony, ale już kolejnego dnia przychodzi kolejny "śmieć" od jakiejś piiiiiiiiii, która zachęca mnie do oglądania swoich wdzięków. Załączników oczywiście nie otwieram, bo to proszenie się o kłopoty. Żadna, znaleziona w necie porada skutecznie nie blokuje tego "śmiecia". Ja wiem, że niektóre reklamy zostają przesyłane w porozumieniu z administratorem portalu i nie o ten rodzaj spamu mi chodzi.. choć też jest bardzo uciążliwy.

Muszę chyba poczytać w ogóle o skrzynkach mailowych, zwłaszcza tych bezpłatnych i przejść na taką, która by w jakiś "ludzki" sposób umożliwiała mi blokowanie spamu.

pavbaranov

Cóż - na webowej masz zasadniczo tylko taką opcję, jak zaznaczanie. Nie wiem, czy istnieje jakiś "ad-block", który działałby z czymś takim. Opcją alternatywną jest czytnik poczty (thunderbird, kmail, cokolwiek) i tu są pewne możliwości założenia filtrów. Niestety co najmniej w części będzie się to jednak znów "uczyć".
Stosunkowo mało śmiecia (czyt. jest on odfiltrowany) przychodzi na gmailu; są i takie, które oferują brak reklam (ale już ze spamem nie wiem jak jest), ale to po latach używania jakiegoś adresu też nie jest dobre rozwiązanie, by przejść na nową. No, chyba, że masz niewielu korespondentów.
Proponuję pozostawienie skrzynek, które masz, instalacja dowolnego klienta pocztowego, który współpracuje z jakimś filtrem antyspamowym, dodanie go/postawienie i... I trzeba się takiemu rozwiązaniu uważnie przyglądać, zwłaszcza jeśli chodzi o to, co w folderze spam wówczas ląduje, bo ja pamiętam, że zrobiłem sobie tak agresywne filtry, że część chcianej poczty do mnie nie dochodziła. To rozwiązanie jest o tyle dobre, że można blokować (tj. przerzucać lokalnie do kosza bądź spamu) też i owe reklamy. Wszystko dzieje się bowiem po stronie odbiorcy, a nie na koncie jego u dostawcy poczty.
Tu masz np. o SpamAssasin: https://wiki.archlinux.org/index.php/SpamAssassin. O ile pamiętam, to tego rozwiązania niegdyś używałem.
Do TB była - o ile pamiętam - też jakaś wtyczka. Nie wiem, czy nadal to działa, bo nie używam już TB.

MSki

Pod uwagę biorę obecnie Mozilla Thunderbird, zwłaszcza, że można założyć tam nowe indywidualne konto, które nie ma nic wspólnego z obecnie istniejącymi. I kolejne, które mogą zabezpieczyć przed spamowym śmieciem, to Proton-mail (free) i Tutanota... i wcale nie chodzi o "tajność" korespondencji, choć akurat ten aspekt sprawy powinna zapewniać każda skrzynka mailowa.
I właśnie dlatego, że mam niewielu korespondentów, to poszukuję rozwiązania, które by mnie uchroniło przed niechcianą korespondencją.
Gmaila mam, bo po zmianie telefonu na taki z Androidem wręcz zostałem zmuszony przez Google do założenia konta i skrzynki mailowej.. a gula i ciśnienie i podczas tej operacji wyraźnie mi podskoczyło.
Instalowanie dodatków typu SpamAssasin, to półśrodek, zwłaszcza jak i tak usuwanie śmieci do kosza i do spamu stało się codziennością podczas przeglądania poczty.

ciubaka

Gmail to dziadostwo, ciężko się go obsługuje i mieć go musisz (no chyba że chcesz walczyć z nieandroidowym telefonem - ja się poddałem wreszcie po długiej męce z windowsphone), ale spam fitruje dobrze. Używam też thunderbirda od dawna i nie potrafię tam zakładać filtrów. Ale łatwo się z niego wywala śmieci :-)

pavbaranov

SpamAssasin raczej nie jest półśrodkiem. Jeśli nie masz własnej skrzynki (serwer), to zasadniczo jest to jedyny sposób na spam. Inaczej jesteś zależny od dostawcy. A ci są lepsi, lub gorsi (zazwyczaj).

Zobacz najnowsze wiadomości na forum