Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Kali Linux Applets

Zaczęty przez damian788, Wrzesień 09, 2020, 02:47:49 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

damian788

Pare dni temu zainstalowałem Kali Linuxa. Ma on wbudowane podstawowe applety ale potrzebne mi więcej. Problem w tym, że przeszukując neta znalazłem tylko opcje zmieniania całego interfejsu na gnome albo inny, a to mnie kompletnie nei interesuje. Taki gnome raz że nie posiada dostępnych albo ma gdzieś mocno ukryte potrzebne opcje modyfikacji panelów itp. a do tego mocno zamula mi system. Czy można instalować applety w inny sposób ? 

Piotr_1988

Przeczytałem Twój post kilkukrotnie, ale niewiele z niego rozumiem.

(1) Programy z repozytoriów instalujesz tak samo jak środowiska graficzne z repozytoriów--na pochodnych Debiana za pomocą narzędzia apt.

(2) Jak Ci Gnome nie pasuje, spróbuj XFCE.

(3) Kali Linux nie jest dobry na start jako pierwszy Linux. Jeśli chcesz się czegoś nauczyć, zainstaluj Debiana; jeśli chcesz mieć distro łatwe w obsłudze, zainstaluj Ubuntu; jeśli chcesz system, który dobrze działa, zainstaluj Fedorę. Narzędzia hackerskie możesz zainstalować na dowolnej z tych dystrybucji.

(4) W innym wątku wspominasz, że zamierzasz ogarnąć hackowanie. Wiedz, że włamy komputerowe są karane więzieniem.
Fedora Silverblue  |  Rocky Linux  |  NomadBSD

damian788

Spoko uczę się jedynie wewnątrz własnej sieci. Zostanę przy kalim bo jako system sam w sobie bardzo mi się podoba. Sformułuje pytanie inaczej żeby było bardziej zrozumiałe. Skoro istnieją środowiska graficzne takie jak gnome, to na jakim środowisku może bazować kali linux zaraz po instalacji? Bo jak oglądam różne filmiki to ludzie faktycznie mają często gnoma na kalim ale u mnei wygląda to zupełnie inaczej i ten interface bardziej do mnie przemawia. Jak mogę sprawdzić wewnątrz mojego sytemu nazwę mojego interface graficznego?  Kaliego ściągałem bezpośrednio z tego linku https://www.kali.org/downloads/ pierwszy link z wersją 64 bit.

damian788

#3
Dobra ogarnąłem to mam interface XFCE. Przepraszam głupota nieogarniętego.

A tak przy okazji tego tematu czy to normalne że w gównym systemie plików robi się cos takiego

Piotr_1988

#4
Cytat: damian788 w Wrzesień 10, 2020, 02:16:05 PM
Jak mogę sprawdzić wewnątrz mojego sytemu nazwę mojego interface graficznego?
Np. poleceniami:
inxi -S
neofetch

Spróbuj też
inxi -F
, a wyświetli wiele ważnych informacji o systemie.

Jeśli byś nie miał inxi lub neofetch, to koniecznie zainstaluj inxi:
sudo apt install inxi
Fedora Silverblue  |  Rocky Linux  |  NomadBSD

LinGruby

Cytat: damian788 w Wrzesień 09, 2020, 02:47:49 PM
Pare dni temu zainstalowałem Kali Linuxa.

tak z ciekawości dlaczego Kali?
jak do nauki to polecam

https://www.blackarch.org/index.html

sądzę że ma więcej pakietów...
( ͡° ͜ʖ ͡°)  Linux User #592024 System:  spectrwm  Kernel: cachyos-bore-lto
Desktop: twm info: polybar Wm: spectrwm 3.4.1  Dm: lightdm  Distro: CachyOS

Piotr_1988

#6
@LinGruby,

O nauce czego mówimy?

(1) O nauce podstaw obsługi Linuxa? W końcu, jeśli dobrze rozumiem, @damian788 używa Linuxa od kilku dni.

czy też

(2) O nauce jak zostać komputerowym przestępcą?

Wydaje mi się, że nawet jeśli pierwszorzędnym celem Damiana jest właśnie nauka komputerowego włamu, zamachu, itd. powinien wpierw poznać podstawy podstaw obsługi Linuxa. Debian będzie tu optymalny, bo ani to taki Arch (zbyt skomplikowany na początek), ani to takie Ubuntu (zbyt ogłupiające, nie zmusza do nauki).

Narzędzia typu medusa, GoldenEye, itd., chodzą przecież na dowolnym "normalnym" distrze typu Ubuntu, Fedora, itd. Jak @damian788 będzie potrzebował więcej, to z czasem przejdzie na jakiejś distro specjalistyczne.

EDIT:

Rozważmy to też tak... Atakujesz Damianie rząd jakiegoś kraju. Pechowo, w trakcie ataku coś Ci się w systemie spieprzyło i dajmy na to, pada VPN lub cosik. W najlepszym przypadku przez najbliższe lata oglądasz świat zza krat, w najgorszym wypadku znajdujesz truciznę na klamce od domu i umierasz w konwulsjach. Osobiście bym się sto razy przeżegnał nogą, zanim zacząłbym hackować spod distra bazującego na Debianie testing, jakim jest Kali Linux, gdyż właśnie nie mam bezwzględnego zaufania do stabilności tych dystrybucji. Może rozsądniejszym wyborem będzie CentOS?
Fedora Silverblue  |  Rocky Linux  |  NomadBSD

damian788

Boże o jakich rządach ty piszesz. Pisałem że ja będę sobie  ćwiczył ataki z mojego komputera na drugi mój komputer(stary laptop) albo z systemu głownego na system w virtualboxie. Jak już ktoś się czegoś nauczy może próbować załapać się na jakieś legalne pentesty. Nie trzeba robic nic nielegalnego. A nawet jak trzeba to wystarczy konto na netflixie. Nikt cię za to nie pozwie raczej. 

Piotr_1988

Cytat: damian788 w Wrzesień 11, 2020, 02:27:03 AMNie trzeba robic nic nielegalnego. A nawet jak trzeba to wystarczy konto na netflixie. Nikt cię za to nie pozwie raczej.
Netflix sprzedaje usługę za pieniądze. Jeśli się włamiesz na konto na Netflixie i będziesz oglądał seriale za darmo, to dokładnie tak, jakbyś wziął łoma, włamał się do sklepu i wyniósł DVD. Za coś takiego czeka wyrok.  ::) No ale ja z mojej strony temat kończę.  :P
Fedora Silverblue  |  Rocky Linux  |  NomadBSD

damian788

Ja ze swojej strony też skończe temat i napiszę że jeżeli nauczyłbym się hakować i był w tym mega dobry to próbowałbym się dostać do branży IT. Pisałem że chciałbym się nauczyc hakować a nie crakować. Wszelkie nielegalne ataki na strony czy komputery to jest crackowanie a nie hakowanie. 

pavbaranov

Dobra - w obecnym Kali masz domyślnie Xfce. Najlepszym pomysłem instalowania jakichś dodatków jest... przeglądnięcie repozytorium. Nie wiem czy jeszcze w debianowatych dostępny jest synaptic, bo to świetne narzędzie, ale jeśli jest - zainstaluj i przeglądnij co w repo jest (a jest sporo). Jeśli nie - to zerknij na linki na stronie: https://goodies.xfce.org/

damian788

Szczerze nie wiem jak się za to zabrać bo nie mam żadnego narzędzia w systemie albo nie moge znaleść. Na gnome extension pełno jest jakiś monitorów zegarów do instalacji a na xfce.org nie mogę znaleść nic. A nawet jakbym coś chciał to nie mam pojęcia jak to zainstalować. I tak zaczynam już mieć pomału dosyć bo 3 formaty robiłem. Pierwszy raz jak chciałem odinstalować program compiz i mi się wysypały okna w systemie. Nie miałem w ogóle widocznego panelu okna. Nie mogłem nic zamknąć ani nawet zminimalizować. Drugi robiłem po próbie instalacji nowszego kernela. W pewnym momencie w ogóle nie chciało mi się skompilować a skoro miałem naściągane parę gb niepotrzebnego syfu to juz wolałem to od nowa wyczyścić.  A za 3 razem po instalacji w ogóle mi nie znalazło dysku na którym miałem windowsa i nie mogłem tam gruba zainstalować i w efekcie nie mogłem już odpalić windowsa. Potem porawiłem kabelek w dysku i było ok. Tak więc miałem przebojów sporo i boję się żeby kolejnego formata nie robić. Chciałem sobie pościągać jakieś fajne wzkaźniki temperatur, zegarów procesora itp żeby poprzypinać do panelu xfce ale nie mogę tego znaleść w ogóle. Tak jakby Xfce nie miało czegoś takiego. Są tylko te podstawowe a nie wszystkie mi sie podobają.

robson75

Cytat: damian788 w Wrzesień 12, 2020, 01:04:01 PM
Szczerze nie wiem jak się za to zabrać bo nie mam żadnego narzędzia w systemie albo nie moge znaleść.
Najprościej, to uruchom terminal i wpisz
sudo apt install xfce4-goodies
Tak samo z instalacją synaptica.
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

damian788

Goodies instalowałem juz wczesniej ale nie widze różnicy żadnej. Nic nowego mi nie dochodzi w appletach, ale synaptic fajny. W końcu mam jakieś narzędzie.

Mam jeszcze jedno pytanie. Bo do instalacji xfce4-xfapplet-plugin-0.1.0(podobno daje mozliwosci instalowania appletow gnoma na xfce) potrzebuje gnome-panel-devel-2.30.2-16.el6.x86_64 a to wymaga z kolei mnóstwo pakietów których nie mam. Nie powiniem zainstalować całego gnoma i najwyżej wybrać srodowisko xfce przy starcie systemu? Bo strzelam że ta masa bibliotek których mi brakuje pochodzi ze środowika gnome.

pavbaranov

1. Nie warto odinstalowywać czegoś, o czym nie wie się do czego służy (np. compiz). Zanim zaczynasz ingerować w części systemu, to wpierw go trzeba poznać.
2. Skoro czymś odinstalowałeś compiz, to i czymś możesz zainstalować cokolwiek. Na podanej przeze mnie stronie są linki np. aplety do panelu: https://docs.xfce.org/xfce/xfce4-panel/start#internal_plugins. Jeśli cokolwiek z tego Cię interesuje, to w pierwszej kolejności należy zobaczyć, czy nie ma czegoś takiego w repozytorium. Część będzie w paczce xfce4-goodies.
3. Sama instalacja xfce4-goodies niczego Ci nie da oprócz tego, że w systemie znajdzie się zawartość takiej paczki (czy grupy). Dopiero korzystając z modułowości Xfce4 możesz sobie je dodać np. do panelu itd.
4. Jeśli coś się nie znajduje w paczce/grupie xfce4-goodies - trzeba poszukać w repozytorium (w pierwszej kolejności). Zwykle będą one miały nazwy rozpoczynające się od xfce/xfce4 lub - jeśli to dla thunara - od thunar.
5. Sensu instalacji Gnome, a używania Xfce4 nie widzę :)

Zobacz najnowsze wiadomości na forum