Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

[Mint 20] Problem po instalacji

Zaczęty przez kubatron, Wrzesień 01, 2020, 12:34:46 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

kubatron

Witam,

Dzisiaj postanowiłem zainstalować Mint'a obok Win10.
Robiłem to chyba z 5x i za każdym razem ten sam scenariusz.

Może nakreślę jak wygląda mój sprzęt:
Hyperbook SL503VR
Intel i7-7700Q
GeForce GTX1060
2x SSD
PNY 500GB - slot PCIe NVMe 4 x3
WD240GB - slot SATA 2.5

Na PNY zainstalowany mam Win 10 - dwie partycję , systemowa 103 Gb, dane 359 gb (C: i D: )

WD jest dodatkowym dyskiem przeznaczonym na inne dane, nie jest podzielony, całość jako E:

Więc dzisiaj postanowiłem spróbować.
Ściagnięty MINT 20 Cinnamon , poprzez Rufus na pendrive zobrazowałem go według wszystkich poradników ( pendrive to adapter kart do którego mam włożoną kartę SanDisc Extreme Pro ).

Pierwsze podzieliłem partycję D: na dwie , została D: oraz E: o wielkości 100GB na Mint'a, tzn. wydzieliłem miejsce 100GB bez przydzielania partycji - wolna przestrzeń.

Zbootowałem pena po restarcie, uruchomiłem Mint'a z wyświetlonego ekranu i z pulpitu zainicjowałem ikonę Zainstaluj Minta (piszę w skrócie), wszystkie kroki po kolei wykonywałem do momentu wyboru instalacji i wybrałem Użyj innego sposobu - tu według poradników "wolną przestrzeń" podzieliłem na 3 partycję , ROOT ("/") na 40GB, WYMIANY 16GB (RAM mam 16GB), oraz resztę to /Home.

no i wszystko super fajnie cudownie, malina, zainstalowało się, zresetował komputer, wyświetlił ekran wyboru Minta , windowsa i opcji zaawansowanych, wybrałem Minta, i się uruchomił , podałem hasło i wszstko niby grało...do czasu gdy zaproponował mi instalację sterowników, wyświetliły mi się stery do Nvidii , wybrałem odpowiednie ZALECANE, później przy kolejnej instalacji wybrałem inne i bum...koniec świata.

Po restarcie zawisł...no więc ekran startowy po uruchomieniu ponownym i wybraniu opcji zaawansowanych i wybraniu RECOVERY czy jakoś tak opcji Linux'a uruchomił się linux i po chwili znów to samo.

Później próbowałem zainstalować go na tym samym dysku co Win10, wydzieliłem z partycji D: - 100GB przestrzenii i to samo.

Później całkowicie cały dysk WD 240GB przeznaczyłem na niego - to samo.

I jeszcze chyba dwa razy próbowałem ale odchodzi mi ochota jak mam tracić czas niewiedząć czy ja jestem głupi, czy coś źle ustawionego w BIOS'ie mam, czy po prostu nie wiem.

Proszę o pomoc.

P.S. Nie neguję Linux'a ale podjarałem się wszystkim co oglądałem na jego temat, czytałem o jego stabilności i tym podobne w stosunku do Windows'a i inne kwestie ale na razie to trochę mnie rozczarowuję , chociaż wybrałem dystrybucję, która jest podobno jedną z stabilniejszych obok Ubuntu.


pavbaranov

Duży opis, a konkretnie to lekko mało treści.
Rozumiem, że:
1. Mint jest zainstalowany; podczas instalacji zainstalował sobie jakieś sterowniki (lub nie) i działał najprawdopodobniej na Intelu lub na sterownikach Nouveau (o tym jeszcze niżej),
2. Zainstalowałeś sterowniki "Zalecane", czyli prawdopodobnie nvidia.
I tyle wiemy oraz skutek: czarny ekran, ale nie wiemy:
1. Masz tzw. grafikę hybrydową, czy nie?
2. Czy po instalacji sterowników "zalecanych", system startuje (piszesz coś o "kolejnej instalacji" - nie wiadomo czego jednak, systemu, sterowników? - wyborze innych /rozumiem, że sterowników/ i o końcu świata; zatem nie wiemy, czy system pracuje na sterownikach nvidii.
3. Jakie sterowniki "zalecane" wskazał instalator?

PS: Proponuję mimo wszystko ruszyć dysk WD na instalacje, bo masz zdecydowanie mniejsze prawdopodobieństwo, że coś przy okazji popsujesz sobie z Win10, a szkoda byłoby.

robson75

Cytat: kubatron w Wrzesień 01, 2020, 12:34:46 PM
no i wszystko super fajnie cudownie, malina, zainstalowało się, zresetował komputer, wyświetlił ekran wyboru Minta , windowsa i opcji zaawansowanych, wybrałem Minta, i się uruchomił , podałem hasło i wszstko niby grało...do czasu gdy zaproponował mi instalację sterowników, wyświetliły mi się stery do Nvidii , wybrałem odpowiednie ZALECANE, później przy kolejnej instalacji wybrałem inne i bum...koniec świata.
Wniosek z tego taki żebyś nie instalował tych sterów do grafiki, a system i tak będzie działał. Odkąd pamiętam z nvidią zawsze były problemy na linuxie.
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

pavbaranov

#3
Robert ma rację. Sterowniki zainstalowane domyślnie, to najprawdopodobniej nouveau (poczytaj), sterowniki "zalecane" - to najprawdopodobniej własnościowe nvidia. Jeśli:
1. nie jesteś graczem,
2. nie używasz komputera do zaawansowanej obróbki wideo (nie wiem jak sobie nouveau radzą z obróbką zdjęć),
3. nie używasz komputera do zaawansowanych obliczeń, gdzie GPU służy jako "dodatkowy" procesor i potrzebne Ci CUDA,
to w istocie - zostań przy nouveau, a ewentualnie w przyszłości, jak obeznasz system, okiełznasz go, zapoznasz się z podstawami korzystania z niego i zrozumiesz co i jak tu funkcjonuje, to wówczas zmień na nvidia.

PS: Sprawdź sobie jeszcze jedno. Zgodnie ze stroną https://www.nvidia.pl/Download/driverResults.aspx/163406/pl, sterownik nvidia dla Twojej karty to wersja 450.66 (ostatni), który jest dość świeżo wydany (połowa sierpnia br.). Jaki masz w tym Mincie (Ubuntu)?

kemot334

Witam jestem początkującym jeżeli chodzi o Linux
ja z kolej chciał bym zapytać jak sprawdzić czy takowe sterowniki NVIDIA zostały zainstalowane, są w użyci i działają poprawnie ?

pavbaranov


kemot334

#6
wpisałem  tą komend%u0119 i jak to rozumie%u0107 ? napis nvidia jest na czerwono

pavbaranov

Zatem, jak widzisz, masz je zainstalowane.

Predator

MINT NIE NADAJE SIĘ DO PRACY NA SPRZĘCIE POWYŻEJ 4 GENERACJI INTELA.
Kiedy ludzie to zatrybią to ja nie wiem.
MINT to tragedia a nie Linux!
Tam wszystko opóźnione jest w rozwoju nawet i o kilka lat!
MINT to ŻART a nie dystrybucja!

Chłopie, zrezygnuj z tego, przejdź na Manjaro z Xfce i sam zoabaczysz, wszystkie problemy będą wtedy jak "ręką odjął".
Siedziałem na Mięcie dwa lata i żałuję że od tego zaczynałem! Żałuję bo to stracony był czas!
Wszyscy mi trąbili (jako początkującemu) że Debian/Fedora/Arch/Gentoo to są Linuxy a reszta Ubuntopodobnych to zabawki dla dzieci.
I kufafafafa mieli rację!

Chłopie, pierwszy raz w mojej historii mam od wielu miesięcy linucha bez ponownych reinstalacji ...
Pierwszy raz w życiu (po przejściu z debianowato/ubuntowatych na archowate).

Odradzam użytkowania tego szajsu!

PomPom

Mieli pryszcze, a nie rację. Mint to owszem nienajlepsza dystrybucja, ale Manjaro jakoś bardzo lepsze nie jest.
myk byle jak jako tako

Predator

#10
Największym probleme forum w których trwają debaty na temat wyższości linuxa A nad linuxem B od zawsze jest fakt, iż zawsze jest ten sam problem  ;D
Wchodzisz na forum jako szczęśliwy posiadacz Minta, zaczyna się j...banie że to linux dla ubogich dzieci, że Fedora to dopiero soft!
Wracasz zatem po kwartale z Fedorą na ssd i zaczyna się piszczenie i stukanie w czoła że Fedora to szit, Debian rozkłada ją na łopatki!
Gnębisz zatem Debianowatego i wracasz na forum po kolejnego kopa  ::)  no bo ja to, w czasach Archów i Gentów chcesz zwać się linuksiarzem i siedzisz
na takiej padaczce jak przestarzały Debi?
No to podwijasz rękawy, nie czaisz jeszcze Archa więc udajesz  8) i bierzesz się za Manjaro, w końcu prawie Arch.
No ale... nikt Ci tego nie zapomni, Manjaro to syf i jedyny rozsądny wybór dla prawdziwego linuxiarza (linuxiary) to Arch!
No to obrabiasz Archa tylko po to aby po pół roku jakiś Gentowiec ciebie wyśmiał!
Przecież prawdziwy linux to taki, który da się PRZEROBIĆ PO SWOJEMU I DLA SIEBIE przed kompilacją, prawda?
No ja akurat przyznam prawdę, mniodzio ukatrupić updaty/szpiegi/telemetry np. w Firefoxie tuż przed kompilacją tak aby nie kradł nam nic i nie słał do jakiejś Mozilli.
2/3 powyższego poligonu nie przeżyje 98% dlatego windows żyje.

Zapytam zatem w czym MANJARO jest takie złe że jest ZŁE??
Śmiało, śmiało, nie krępujcie się, jetem na mocy poczytać trochę bajek zanim ogarnę Gentoo  ;D ;D

pavbaranov

Cytat: Predator w Październik 23, 2020, 10:15:51 PM
Zapytam zatem w czym MANJARO jest takie złe że jest ZŁE??
Śmiało, śmiało, nie krępujcie się, jetem na mocy poczytać trochę bajek zanim ogarnę Gentoo  ;D ;D
Pytaj, ale we właściwym miejscu. I nie zaśmiecaj komuś, kto przyszedł tu z problemem dotyczącym Minta jakichś bzdur odnośnie Manjaro. Chcesz - załóż sobie wątek w "pogaduchach".

Predator

#12
MINT jest dystrybucją która ludzi myślących gnębi nerwowo. Gdyby ktoś mi pojechał 3lata temu tak jak ja jadę innym dzisiaj (teoria niespiskowa nt.Minta) to dziś byłbym szczęsliwym użytkownikiem Gentoo bo nie zmarnował bym tych lat na *buntu-szajs. Zła nie czynię odradzając przyszłemu taxiarzowi nie nabywać "kunia z wozem", kminisz?   Udowodnię Ci to jednym ruchem:

KOLEGO KUBATRON...
Pobierz wersję 19.2 MINTA i ... powiedz czy masz nadal ten sam problem...
https://www.linuxmint.com/edition.php?id=267

mirek78786

Mint jest dobry dla tych, którzy są początkujący i nie grzebią w systemie. Dla tych, którzy nie wiedzą co to choćby terminal. Dla tych, co wgrywają system, odpalają i cieszą się że "wstał", następnie odpalają Firefox i to jest granica ich potrzeb i działań. Mówią, że ubuntu jest dla początkujących linuxiarzy ale tak naprawdę jest to Mint zbdowany z Ubuntu. Dlaczego? Bo w podstawie z xfce czy podobnymi przypomina windows. Mint jest dla tych którzy wymagają od linuxa tylko i wyłącznie tego, aby sprawnie włączył im przeglądarkę internetową i nie był przy tym zakręcony. Takich ludzi nie obchodzi że mint najnowszy budowany jest na paczkach sprzed nawet 2,3 lat pobranych z ubuntu, że to staroć wymagający update 85% systemu tuż po instalacji o ile chce się działać coś więcej.

Grzegorz

Witajcie
Chociarz wątek ma już ponad 120 dni to wrzucę tu swoje dwa grosze.
To moja już 4 z rzędu dystrybucja Minta.
Host: grzegorz-G31M-ES2L Kernel: 5.4.0-77-generic x86_64 bits: 64
  compiler: gcc v: 9.3.0 Desktop: Cinnamon 5.0.4 Distro: Linux Mint 20.2 Uma
  base: Ubuntu 20.04 focal
Przeniosłem się na Minta po Manjaro z którym miałem dużo problemów techn.
Komu nie odpowida mint niech używa innych dystrybucji,nie zniechęca innych nowych użytkowników , korzystam z terminala , bo umiem na 3+,i polecam mint wszystkim nieśmiałym,
Grzegorz

Zobacz najnowsze wiadomości na forum