Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Dopasowanie Linuxa

Zaczęty przez InfiniteLove, Lipiec 16, 2020, 12:51:47 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

InfiniteLove

Witajcie,

Gdzie mogę znaleźć info dotyczące do czego dana dystrybucja jest najlepiej dostosowana? Do czego jest Ubuntu, Fedora czy Mint?
Chcę wiedzieć ponieważ używam Minta i naprawdę nie widzę żadnych minusów nawet co do gier. Nie jestem jakimś fifiaczem czy innym pesowcem i nie gram nałogowo lecz takie gry jak Empyrion, ETS2, czy XCOM śmigają aż miło na Mincie.

Czy byłoby jeszcze lepiej na innej dystrybucji dedykowanej dla gier? Dla kogo jest dedykowany Mint? Na swoje amatorskie oko widzę, iż Mint jest taki raczej uniwersalny. Gram głównie przez steam ale udało się też pograć przez Wine czy Lutrisa.

Gdzie mogę znaleźć info o takiej rozpisce co czego dana dystrybucja jest konkretnie zaprojektowana????

pavbaranov

Akurat te, które podałeś są po prostu uniwersalnymi desktopowymi dystrybucjami.
Ja zacząłbym szukać informacji od distrowatch.

InfiniteLove

Fajnie lecz mi chodzi o to czy przy innym "distro" mój lap będzie jeszcze lepiej chodzić przy graniu. Gdzie mam szukać jak nie na Tym Waszym forum? :-)

lami07

Obszerny portal o dystrybucjach linux i nie tylko to wspomniany wczesniej distrowatch
https://distrowatch.com/
IRC - #linuxiarze.pl w sieci [url="//libera.chat"]libera.chat[/url]
Matrix - #linuxiarze.pl w sieci [url="//matrix.org"]matrix.org[/url]

pavbaranov

Brak wiedzy nt. "będzie lepiej chodzić przy graniu" uniemożliwia odpowiedź. Co to ma znaczyć "lepiej". Lepiej od czego? Od Mint? Temat rzeka. Ogólnie - w grach najlepiej sprawdzają się konsole i Windows.

InfiniteLove

Piszesz dokładnie tak jak gadał mój starszy brat. "Na linuxie nie ma gier" inne pierdoły. To sytuacja sprzed 10 lat. Czasy się zmieniły i teraz na Linuxie poprzzez steam można grać w większość gier łindołsa. Musisz zaktualizować bazę swoich danych :-) Myślałem, że są tutaj ludzie bardziej ogarnięci... przepraszam.

pavbaranov

#6
Musisz w sposób bardziej ogarnięty zadawać pytania. Jedyna dystrybucja rozwijana przez producenta gier, to SteamOS. Jednak jeśli korzystasz ze steam - każdy linux to ogarnie. Jest jeszcze jakaś dystrybucja ze starymi grami. Nie pamiętam nazwy. Potrzebujesz innych gier? Cóż - natywnie dla linuksa są tworzone przez przypadek. Resztę musisz przerabiać przez wine. Po co zatem się męczyć, skoro Windows ma "wine" natywnie ;)?
Wszystkie dystrybucje, które są przez ich twórców określane jako "do gier", zasadniczo różnią się tym, że na instalce masz to (steam, wine, niekiedy play-on-linux, vulkan), co gdzie indziej musisz doinstalować. Cały zatem "linux dla gier" opiera się wyłącznie na preinstalowanych, pewnych rzeczach na liveiso. Nie wiem, czy to "lepiej", bo punktu odniesienia brak :)

Głową muru jednak nie przebijesz. Sterowniki np. Intela dla Windows są "sprawniejsze" od tych linuksowych (niezależnie jakie tu będą), a to istotne w przypadku niektórych gier. Choć bywa i tak, że jakaś gra na linuksa chodzi lepiej niż jej wersja windowsowa.

Cóż - musisz zaktualizować swoją bazę wiedzy o linuksie oraz być bardziej ogarniętym do dalszej dyskusji i zadać konkretniejsze pytanie.
Też przepraszam.

PomPom

Do gier cokolwiek wspieranego. Najlepiej Ubuntu, bo to też oficjalnie wspierana dystrybucja w chyba wszystkich przypadkach. Grać na Linuxie się da, bo do nienatywnych gier jest jeszcze całkiem żwawy Proton, ale linuksiarze przesadzają z wychwalaniem tego, jak to działa.
Na ProtonDB gra potrafi mieć status GOLD i być opisywana jako działająca bez wyraźnych problemów, a w rozwinięciu przeczytasz o trzeszczącym dźwięku i okazyjnym wysypywaniu się gry. Jeżeli odpalasz grę, którą znasz na wylot, to spoko, ale jak grasz w coś pierwszy raz, to możesz sobie zepsuć wrażenia. Gry na PC potrafią mieć problemy nawet z Windowsem, a co dopiero z Linuxem, gdzie dokładasz kolejną warstwę problemów.

Dystrybucje "do gier" to popierdółki niewarte uwagi. Może i mają od razu powgrywane rzeczy, ale jak chcesz grać na Linuxie, to i tak będziesz musiał te podstawy znać, żeby ogarnąć problemy, na jakie trafisz. Jak będziesz miał problemy z samym systemem, to ktoś jak ja może zlać twój wątek, bo może i wie jak coś zrobić na Ubuntu, ale na ULTRA GAMING ULTIMATE OS 200200 już nie jest pewny.
Inna sprawa z dystrybucjami typu Lakka, które są konkretnie zbudowane pod urządzenia robiące za emu-konsole (np. Raspberry Pi robiące za komputer do emulacji NES/SNES/PS1). No ale tego pewnie nie szukasz.
myk byle jak jako tako

MSki

Czytałem gdzieś, choć nie mogę znaleźć tej strony, że WINE 5 jest już na tyle dopracowane, że można bez większego problemu emulować na nim gry spod M$. Jak znajdę art, to wkleję.

LinGruby

Cytat: InfiniteLove w Lipiec 16, 2020, 07:47:11 PM
Piszesz dokładnie tak jak gadał mój starszy brat. "Na linuxie nie ma gier" inne pierdoły. To sytuacja sprzed 10 lat. Czasy się zmieniły i teraz na Linuxie poprzzez steam można grać w większość gier łindołsa. Musisz zaktualizować bazę swoich danych :-) Myślałem, że są tutaj ludzie bardziej ogarnięci... przepraszam.

powiem Ci ze swojego przykładu przeszedłem na Linux'a bo wtedy w praktyce poprawne granie w gry graniczyło z cudem i to własnie był jeden z bodźców...
a jak już jedziesz na temat oganiania to dam Ci taką radę "pokorne ciele dwie matki ssie" a jakbyś nie załapałeś to słucha się i opcji za i przeciw i wyciąga wnioski...

a jak planujesz grać w gry teraz na Linux owszem jest o wiele lepiej ale nadal to nie to, acz ja uważam jak @pavbaranov do gier to konsola lub windows...

a idąc dalej u jednego będzie wszystko super etc. itp. co do grania na Linux, a u drugiego wszystko będzie się sypać
a takie pytania jakie distro do grania to tak jakbyś zapytał jakie distro najlepsze do montowania filmów etc. itp.
wszystko zależy kto jak sobie wszystko poustawia i jakim sprzętem dysponuje itd. itp.   

( ͡° ͜ʖ ͡°)  Linux User #592024 System:  spectrwm  Kernel: cachyos-bore-lto
Desktop: twm info: polybar Wm: spectrwm 3.4.1  Dm: lightdm  Distro: CachyOS

MSki

@ InfiniteLove - poszukaj tu;
https://linuxiarze.pl/dystrybucje-gry/
mam tylko pewne wątpliwości co do wprowadzanych aktualizacji informacji i nie chodzi tylko o dystrybucje "pod gry".

Predator

Kolega w mięcie minusów nie widzi bo na niczym innym nie pracował. Ja tam nie chcę nawet słyszeć o Mint! Nawet o najnowszym a tak się składa że dokładnie miesiąc temu testowałem najnowszą miętę z Xfce. A idźcie wy z tym w p....   tuuu!   Krzaczy się niemiłosiernie!  Teraz mam wraka z i7-5600U i 16GB oraz HD5600 ale i na to Mint się nie nadaje.
Moim zdaniem każdy linuksowiec powinien zaczynać na Manjaro i kończyc na Archu, dopiero po tym po kilku latach Gentoo. Inne w kosz, nawet Fedora którą pół świata zachwala (nie wiem za co).

Piotr_1988

Cytat: Predator w Październik 23, 2020, 03:06:15 PM
Moim zdaniem każdy linuksowiec powinien zaczynać na Manjaro i kończyc na Archu, dopiero po tym po kilku latach Gentoo. Inne w kosz, nawet Fedora którą pół świata zachwala (nie wiem za co).
Powiem Ci, za co ludzie wychwalają Fedorę...

(1) Przez pół roku używania Fedory 32, system nie zwariował mi nawet na pół sekundy. Takiej stabilności działania nie widziałem na żadnym distro (może za wyjątkiem CentOS, ale jego tak na co dzień niewiele używam). Niestabilna okazała się dopiero wersja Beta Fedory 33, ale instalując Beta, z tym powinienem był się liczyć.

(2) Na Fedorze nie miałem ani jednego pojedynczego choćby drobnego problemu - nigdy nie wyrywałem sobie włosów szukając w sieci lub po wiki Archa, jak coś skonfigurować, co winno działać, a nie działa, jak miało to raczej zawsze miejsce na MX Linux, Ubuntu, Debianie.

(3) System zarządzania pakietami na Fedorze uważam za lepiej pomyślany niż na Debianie, będąc zarówno wygodniejszym w obsłudze jak odporniejszym na różne błędy.

(4) Fedora przychodzi domyślnie w fajnej postaci nie przeładowana pasjansami i innymi bzdetami, które godzinę odinstalowuję na MXie, Ubuntu, itd.

Fedora to dla mnie osobiście najlepsze na domowy komputer distro, jakie używałem kiedykolwiek, a na nie domowy komputer polecam instalować CentOSa. Ubiegłej nocy zainstalowałem Ubuntu, gdyż chcę przetestować zfs na roocie, ale już na wstępie z Ubuntu mam parę problemów i straciłem godziny na szukanie po sieci rozwiązań i zaraz się wnerwię na Ubuntu i prędzej to wszystko sformatuję, niż opiszę na forum, z czym mam problem. Także już w przyszłym tygodniu będzie Fedora 33 w wersji stabilnej i wówczas zobaczę, co uczynię.
Fedora Silverblue  |  Rocky Linux  |  NomadBSD

PomPom

Ja planuję przenieść się na Fedorę, bo mi z GNOME dobrze, a coraz mniej ochoty mam na własny wkład w ustawianie dystrybucji.
myk byle jak jako tako

Piotr_1988

#14
Cytat: PomPom w Październik 23, 2020, 10:48:52 PM
Ja planuję przenieść się na Fedorę, bo mi z GNOME dobrze, a coraz mniej ochoty mam na własny wkład w ustawianie dystrybucji.
Odnoście DE, dodajmy, że spiny Fedory są lepiej dopracowane niż flavours Ubuntu - przynajmniej takie miałem wrażenie na XFCE. Spiny Fedory są integralną częścią głównego projektu Fedory, podczas gdy flavours Ubuntu to bardziej poboczne projekty sponsorowane; chyba gdzieś na stronie Fedory ta różnica w stosunku do Ubuntu jest omówiona.

EDIT:

Minęło kilka godzin od napisania posta i Ubuntu 20.10 GNOME (zfs) się wysypało po niespełna jednym dniu od instalacji i już się nie uruchomiło. Może i by się dało to naprawić, jakby się pobawić, ale po co się męczyć skoro szybciej zainstalowałem Fedorę? Fedora 33 Beta GNOME (btrfs) w tym momencie nie jest stabilna w 100% (no ale to jest wersja beta...), ale w tej postaci działa mi znacząco lepiej niż działało wydane już Ubuntu 20.10 i co najważniejsze... DZIAŁA. Tu działa wszystko z pudełka i nie muszę rozwiązywać żadnych problemów, ani odinstalowywać pół systemu śmieci, programików których w życiu nie będę używał.

Także po zabawie różnymi dystrybucjami z mojej strony polecam Fedorę. Dostępna jest z kilkoma środowiskami graficznymi i każdy sobie dopasuje, które mu się najbardziej podoba lub jest zgodne z możliwościami sprzętowymi.

Minta nigdy nie używałem, ale nie będzie działał lepiej niż bazowe Ubuntu. Domyślam się, że większa część negatywnych doświadczeń z Mintem to zwyczajnie spuścizna po Ubuntu.
Fedora Silverblue  |  Rocky Linux  |  NomadBSD

Zobacz najnowsze wiadomości na forum