Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Nie działa żadna dystrybucja linux

Zaczęty przez MistycznyArbuz, Październik 20, 2019, 04:52:48 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

MistycznyArbuz

Witam, tak jak w temacie, żadna z popularniejszych dystrybucji nie chce działać : ubuntu, debian, pop os, arch linux czy nawet kali. Próbowałem z programami : rufus, universal USB installer, lili linux installer i balena etcher. Chcę również podkreślić że każdą z dystrybucji instalowałem na pendrive, ponieważ chcę zrobić pendrove z linuxem z funkcją persistence. Część z tych linuxów mogłem odpalić w trybie demonstracyjnym i nawet zainstalować (instalacja trwała 4-5 godzin) a jeżeli nie mogłem odpalić w trybie demonstracyjnym to tak naprawdę nic nie mogłem zrobić, ponieważ dostawałem takie błędy jak : "nouveau 0000:01:00.0 gr: init failed" lub "unable to enumerate USB device on port 1". Samemu już powoli tracę siły na to, możliwe że robię coś źle, proszę o pomoc

pavbaranov

Prawdopodobnie wszystko robisz źle. Każda dystrybucja ma jakieś wiki nt. tego jak przenieść obraz iso na pendrive. I od tego trzeba zacząć. Jeśli chodzi o rufus, to o ile wiem (bo nie używałem tego programu) - ma on dwie opcje przeniesienia iso, z czego jedna to "dd" i najczęściej z niej należy skorzystać. Dla Ubuntu winno się powieść przeniesienie ISO na pendrive przy pomocy unetbootin, która dla tej dystrybucji sama nawet potrafi stworzyć pendrive'a z peristence. Jak dla pozostałych, przez Ciebie wymienionych - nie wiem.

Jeśli nadal będziesz miał problemy z odpaleniem, to musisz podać:
- specyfikację sprzętu,
- dokładne błędy, a nie "takie jak".

PS1: Jeśli myślisz o pendrive z persistence, to Arch Linux w ogóle Ci odpada.
PS2: O ile wiem, to "normalny" obraz instalacyjny Debiana też nie jest tzw. liveiso, a zatem uwaga jw.
PS3: PopOS jest chyba jakimś forkiem Ubuntu, a zatem być może i tu unetbootin mógłby zachować się jak przy "zwykłym" Ubuntu.

MistycznyArbuz

Dzięki za odpowiedź ! Spróbuje zastosować się do tego co napisałeś i poinformuje o wynikach za jakiś czas. Arch linuxa instalowałe nie ze względu na persistence, a o tym że każda dystrybucja ma wiki wiedziałem, ale myślałem że wszystkie instaluje się podobnie. Postaram się ogarnąć to, jeszcze raz dzięki za odpowiedź, pozdrawiam :D

pavbaranov

Czekaj. Ty chcesz zrobić bootowalnego pendrive'a, czy też zainstalować linuksa na pendrive? To 2 różne rzeczy.
Zacznij od tego Ubuntu (czy którejś 8 jego odmian) i spróbuj z unetbootin. Tak będzie najprościej.

ciubaka

Jeżeli chcesz linuxa na penie z persistance, i to takiego który będzie działał a nie mulił, to ja Ci doradzę, bo sam to ćwiczyłem.
I zostały mi 3: Knoppix, Q4Os i LXPup (myślę że i inne Puppy też by działały, ale nie próbowałem, bo mi się nie podobały).
Czy jestem z nich zadowolony - nie do końca, ale mam je na wypadek pracy na cudzym kompie (w pracy na przykład).
Do tego mikrodystrybucje, typu TinyCore, Porteus, Slax.
Ale są mikro więc się ich pozbyłem.
Do stworzenia bootowalnego pena  z persystancją używam Rufusa.
Niestety wstyd powiedzieć - pod Windą.
Powodzenia.

MistycznyArbuz

Dziękuje raz jeszcze za odpowiedź. Próbowałem inne dystrybucje z uneetbootin skończyło się uszkodzenie plików boot w widnows,na szczęście problem już naprawiłem. Sprobuje teraz te inne dystrybucje co podał kolega wyżej,bo ich jeszcze nie próbowałem :P

MistycznyArbuz

Chodź osobiście wolałbym pop_os bo mi się bardzo spodobał :/

TataPingu

Cytat: ciubaka w Październik 20, 2019, 07:42:59 PM
Do stworzenia bootowalnego pena  z persystancją używam Rufusa.
Niestety wstyd powiedzieć - pod Windą.

MX ma do tego wygodne narzędzie. Nawet z wystartowanego livea możesz to robić...

MistycznyArbuz

Cytat: TataPingu w Październik 29, 2019, 12:05:04 PM
Cytat: ciubaka w Październik 20, 2019, 07:42:59 PM
Do stworzenia bootowalnego pena  z persystancją używam Rufusa.
Niestety wstyd powiedzieć - pod Windą.

MX ma do tego wygodne narzędzie. Nawet z wystartowanego livea możesz to robić...

Witam, a mógłbyś wyjaśnić jak ? 🤔

MistycznyArbuz

Aaa chodzi Ci o MX linux, myślałem że to program. Generalnie to udało mi się zainstalować z powodzeniem q4os oraz knoppixa ale niezbyt mi się podobają te linuxy, dlatego brne dalej i chce jeszcze raz spróbować chociaż ubuntu

ciubaka

Z pena z persystancją nie będzie działało. Nie masz dużego wyboru. Spróbuj mxlinuxa, może on pójdzie.

MistycznyArbuz

A zaskoczę cię bo udało się, mam działającego ubuntu z persystencją, jednakże pojawił się kolejny problem - chodzi on strasznie wolno, zawiesza się i długo się włącza :/

ciubaka

no właśnie przecież mówiłem że nie będzie działać bo zamuli
do kosza i powrót do tego co polecałem
prawie dawał radę sparky
ale tylko prawie
może i prawie mx pociągnie
po usb normalne dystrybucje poza knoppixem i q4os nie chcą chodzić
i poza puppy

Fibogacci

#13
Cytat: ciubaka w Październik 31, 2019, 10:01:19 PM
no właśnie przecież mówiłem że nie będzie działać bo zamuli
do kosza i powrót do tego co polecałem
prawie dawał radę sparky
ale tylko prawie
może i prawie mx pociągnie
po usb normalne dystrybucje poza knoppixem i q4os nie chcą chodzić
i poza puppy

antiX i MX są specjalnie zaprojektowane tak, aby używać ich jako Live USB (czy to z Persistence czy z Remaster).

Korzystam teraz np. z MX 19 32 bit tylko jako Live USB (na pendrivie, z regularnym remasterowaniem czyli zapisywaniem zmian po aktualizacjach i dogrywaniu programów) na starym Acerze z Celeronem 2 GHz i 2 GB RAM. Chodzi doskonale.

Twoje doświadczenia są inne, natomiast nie oznacza to, że inni użytkownicy będą mieli takie same (dużo zależy też od konfiguracji i danego sprzętu).

ciubaka

spokojnie, ja nie testowałem mx i antixa z pena, dlatego pisałem żeby sprawdził sam
testowałem te, o których napisałem
przepraszam jeśli byłem nieprecyzyjny
:-)

Zobacz najnowsze wiadomości na forum