Nikt nie odrobił za kolegę lekcji widzę

W skrócie
podsystem (czyli wirtualizacja) to przede wszystkim:
1. możliwość szybkiej naprawy systemu w razie awarii
2. możliwość przywrócenia systemu z kopii w zaledwie kilka sekund
3. możliwość testowania oprogramowania nieznanego pochodzenia (szkody powstałe z użytkowania naprawiamy w chwilę)
4. anonimowość - nikt (hakerzy) grzebiący nam w systemie gdy jesteśmy online nie wyjdzie poza nasze środowisko wirtualne, zatem system MATKA jest kompletnie bezpieczny...
5. anonimowość - nikt kto połączy się z naszym PC nigdy nie pozna na jakim sprzęcie i na czym realnie pracujemy
6. możliwość posiadania dowolnej ilości kopii tego samego systemu (pada jeden, wchodzimy w drugi... i tak dalej)
7. możliwość nauki obsługi różnych systemów
W dzisiejszych czasach olbrzymie serwerownie na własne systemy operacyjne nie używają już dysków twardych. Cały system (serwerowy) raz włączony działa bez przerwy i działa w obrębie pamięci RAM. W domu (użytkownik domowy) działa nieco inaczej, nadal stare czasy czyli nagminne przegrywanie bebechów systemu operacyjnego z dysku do RAM i analogicznie. Powodem jest fakt iż ciągle mamy za mało pamięci RAM. Normą dzisiaj jest 8GB, czasami ktoś ma 16GB, bardzo mało ludzi ma 32GB i więcej. Moim zdaniem normą powinno być dzisiaj 64GB w górę a cały system operacyjny w trakcie rozruchu powinien lądować w RAM (odczyt z szybkich dysków PCIe nVME). Zaoszczędziłoby to czasu, prądu i dyski SSD żyłyby dłużej... ale... kogo to obchodzi dzisiaj.
Gdybym to ja był twórcą systemów Microsoft to wirtualizacja byłaby dzisiaj normą, albowiem ... w Wieśdowsie brakuje np. wirtualnego środowiska (zamkniętego) choćby do testowania oprogramowania. No ale kogo to obchodzi w chwili w której autoryzowane serwisy rzeźbią miliony dolców na naprawach programowych?
Jeśli o mnie chodzi to nie wyobrażam sobie dzisiaj życia bez podsystemów w systemie dlatego jestem zwolennikiem dużej ilości RAM, wielu rdzeni, wątków i bardzo szybkich dysków M.2 PCIe. Raz postawisz system (dobry linux) i masz święty spokój na lata.