[ROZWIĄZANY] Parrot - długie ładowani systemu (po Init Ram)

[hobbysta]

@pavbaranov nie rozumiemy sie - chodzi mi tylko o to, ze siedzisz przed kompem i widzisz co sie dzieje - w pewnej chwili wszystko staje i zaczyna sie czekanie - cos dziala w tle - o ta chwile wlasnie chodzi - aby to uchwycic. Logi sa dostarczone juz po starcie systemu. I tam wzystko moze byc pieknie az hej - bo przeciez w koncu wszystko sie uruchomilo jak nalezy. System nie wie przeciez sam z siebie czy sie wolno uruchamial czy nie. Dla systemu wazne tylko: powodzenie czy porazka.

To przy okazji : nie rozumiem dlaczego parametr quiet pojawia sie dwa razy w /proc/cmdline - pierwsze quiet jest interpreowane przez jadro ale co z nastepnym? Moze sie myle ale jak dla mnie gdzie tu jest blad.

[pavbaranov]

@hobbysta - No właśnie: nie rozumiemy się, albowiem dokładnie to wszystko widać w logach, o które prosiłem. Oczekiwanie na zaskoczenie czegoś przez newbie może być źle interpretowane i mieć tragiczne skutki. A dzięki analizom systemd system sam z siebie dokładnie wie ile się uruchamiał, ile podnosił poszczególne usługi itp. itd.
Mniejsza jednakże o to, bo nie ma to dla Autora wątku znaczenia.

PS1: Można sobie w GRUBego wsadzić i z dziesięć razy quiet i to nie powinno powodować problemów w długim podnoszeniu się systemu.
PS2: Niemniej jednak - ogólna refleksja - coś jest po stronie Debiana, że ten AMD nie lubi. To nie pierwszy już wątek, gdzie nowsze CPU/GPU/APU AMD mają problem ze sprawnym startowaniem na Debianie (i jego pochodnych).

[rajd3r]

z quiet
http://4GP.ME/bbtc/1558522098267.txt

bez quiet
http://4gp.me/bbtc/1558521746750.txt
(nie wiem czy nie pomyliem tego quiet z n quiet)
Odpowiadajac na pytanie odnosnie czasu ladowania Live vs SSD --> Live zdecydowanie szybciej (przede wszystkim nie ma tego przestoju po Inital Ramdsik, bo .. tego nie ma :) )
PS Nie wiedzialem za bardzo jak wrzucic te logi bo sa bardzo dlugie, wiec znalazlem jakis online serwis dla plikow txt

[pavbaranov]

To głównie muli na podłączaniu systemu plików. Pomiędzy 4.700... sek gdzie montowany jest system plików, a zostaje on zamontowany jest ok. 31 sek. Potem sypie błędami związanymi dyskiem (o których pisałem już wcześniej). Potem znów czeka 5 sek na jakieś tomoyo, którego nie ma w parametrach kernela, o czym zresztą grzecznie wcześniej mówi (nie wiem co to jest to tomoyo, ale można włączyć). I na końcu ma ok. 5 sek zwłokę przy podnoszeniu interfejsu sieciowego.

W przypadku pierwszego logu jest jeszcze gorzej, bo:
1. pierwsze 5 sek łapie znów przy dysku,
2. potem 14 sek związane z apparmor dla apt-cacher-ng
3. potem dostał zdyszki na 120 sek dla podniesienia interfejsu wlan0
4. i aż 300 sek na fuse

Reszta jest do drobnego, ewentualnego tuningu. I teraz:
1. Kwestia podnoszenia interfejsu sieciowego - do wypróbowania również po kablu oraz sprawdzenia czy w tym samym miejscu ten sam komputer, ale z livecd również podnosi go tak długo; przyczyn może być wiele: od przeszkód "terenowych", poprzez błędną konfigurację, po brak odpowiedniego sterownika dla karty; zanim jednak ingerencje w ustawienia i ewentualne bawienie się w sterowniki (to nie Windows!), wyeliminowałbym problem "przeszkód". To, że na Windows działa nie jest tu żadną wskazówką i podpowiedzią.
2. Kwestie dotyczące SSD - w moim przekonaniu należałoby się rozglądnąć, czy A-Data bądź producent chipsetu, na którym to oparte czegoś sensownego nie oferują. Być może to kwestia jakiegoś zewnętrznego sterownika, być może jakiegoś firmware'u (najprawdopodobniej), a być może trzeba będzie pomyśleć o innej kompilacji kernela.
3. O co chodzi z tomoyo - nie wiem.
4. O co chodzi z apt-cacher-ng - choć mogę się domyślać - nie wiem, bo to kwestia debianowa. Być może jakiś pomysł na inny serwer. Inna sprawa, że u licha, na systemd to powinno działać w tle i nie dopuszczać do opóźnienia startu systemu.

Główny jednak problem, to dysk.
Poproszę o:

Kod [Zaznacz] Rozwiń

cat /etc/fstab

Aha, różnica w czasie podłączenia do sieci nie jest wynikiem "quiet" w parametrach kernela.

[rajd3r]

To głównie muli na podłączaniu systemu plików. Pomiędzy 4.700... sek gdzie montowany jest system plików, a zostaje on zamontowany jest ok. 31 sek. Potem sypie błędami związanymi dyskiem (o których pisałem już wcześniej). Potem znów czeka 5 sek na jakieś tomoyo, którego nie ma w parametrach kernela, o czym zresztą grzecznie wcześniej mówi (nie wiem co to jest to tomoyo, ale można włączyć). I na końcu ma ok. 5 sek zwłokę przy podnoszeniu interfejsu sieciowego.

W przypadku pierwszego logu jest jeszcze gorzej, bo:
1. pierwsze 5 sek łapie znów przy dysku,
2. potem 14 sek związane z apparmor dla apt-cacher-ng
3. potem dostał zdyszki na 120 sek dla podniesienia interfejsu wlan0
4. i aż 300 sek na fuse

Reszta jest do drobnego, ewentualnego tuningu. I teraz:
1. Kwestia podnoszenia interfejsu sieciowego - do wypróbowania również po kablu oraz sprawdzenia czy w tym samym miejscu ten sam komputer, ale z livecd również podnosi go tak długo; przyczyn może być wiele: od przeszkód "terenowych", poprzez błędną konfigurację, po brak odpowiedniego sterownika dla karty; zanim jednak ingerencje w ustawienia i ewentualne bawienie się w sterowniki (to nie Windows!), wyeliminowałbym problem "przeszkód". To, że na Windows działa nie jest tu żadną wskazówką i podpowiedzią.
2. Kwestie dotyczące SSD - w moim przekonaniu należałoby się rozglądnąć, czy A-Data bądź producent chipsetu, na którym to oparte czegoś sensownego nie oferują. Być może to kwestia jakiegoś zewnętrznego sterownika, być może jakiegoś firmware'u (najprawdopodobniej), a być może trzeba będzie pomyśleć o innej kompilacji kernela.
3. O co chodzi z tomoyo - nie wiem.
4. O co chodzi z apt-cacher-ng - choć mogę się domyślać - nie wiem, bo to kwestia debianowa. Być może jakiś pomysł na inny serwer. Inna sprawa, że u licha, na systemd to powinno działać w tle i nie dopuszczać do opóźnienia startu systemu.

Główny jednak problem, to dysk.
Poproszę o:

Kod [Zaznacz] Rozwiń

cat /etc/fstab

Aha, różnica w czasie podłączenia do sieci nie jest wynikiem "quiet" w parametrach kernela.

1 - Znalazłem takie coś: "TOMOYO is a name-based MAC extension (LSM module) for the Linux kernel."
2 - Co do firmware na ten SSD - niestety pod ten model nie ma, jest jakaś aplikacja, ale tylko i wyłącznie na Windows + ewentualnie firmware ale pod wyższe modele (np. A-DATA SU 900)
3 - Co do dysku - mógłbym zrobić w sumie taki test, ale musiałbym jakoś przenieść Windowsa z obecnego SSD1 (który jest M.2), na ten A-Datę i na M.2 Zainstalować Linuxa - i zobaczyć czy byłaby ewentualnie różnica.
/Logi dokleję

[pavbaranov]

Na test szkoda czasu. W wolnej chwili zerknę na ten SU650.
Tymczasem poproszę jeszcze o ów fstab oraz o:

Kod [Zaznacz] Rozwiń

systemd-analyze critical-chain

PS1: Przy okazji, choć ext4 ma obecnie wsparcie również dla SSD, czy instalator Parrota umożliwiał również przygotowanie dysku na inny FS?*
PS2: I jeszcze jedno pytanie - czy SSD miał FS utworzony jakimś windowsowym programem, czy też w trakcie (lub przed) instalacją Parrota?
PS3: Czy potrafisz przy starcie systemu wprowadzać zmiany dla kernela (chodzi o moment, kiedy - prawdopodobnie - pokazuje Ci się GRUB z możliwością wprowadzania jakichś zmian)?

* Od czasu gdy mam SSD porzuciłem ext4, które (wraz z poprzednimi wersjami) służyło mi przez kilkanaście lat. Obecnie mam f2fs, ale to nie pójdzie na GRUB2 bez odpowiednich łatek (dokładnie to pójdzie, ale sypie błędami). Z GRUBego też można zrezygnować (co uczyniłem).

[rajd3r]

Na test szkoda czasu. W wolnej chwili zerknę na ten SU650.
Tymczasem poproszę jeszcze o ów fstab oraz o:

Kod [Zaznacz] Rozwiń

systemd-analyze critical-chain

PS1: Przy okazji, choć ext4 ma obecnie wsparcie również dla SSD, czy instalator Parrota umożliwiał również przygotowanie dysku na inny FS?*
PS2: I jeszcze jedno pytanie - czy SSD miał FS utworzony jakimś windowsowym programem, czy też w trakcie (lub przed) instalacją Parrota?
PS3: Czy potrafisz przy starcie systemu wprowadzać zmiany dla kernela (chodzi o moment, kiedy - prawdopodobnie - pokazuje Ci się GRUB z możliwością wprowadzania jakichś zmian)?

* Od czasu gdy mam SSD porzuciłem ext4, które (wraz z poprzednimi wersjami) służyło mi przez kilkanaście lat. Obecnie mam f2fs, ale to nie pójdzie na GRUB2 bez odpowiednich łatek (dokładnie to pójdzie, ale sypie błędami). Z GRUBego też można zrezygnować (co uczyniłem).

Ad Ps1 - nie zwróciłem uwagi, na pewno jest btrfs (który czasem zalecają zamiast ext4)
Ad Ps2 - SSD formatowałem i z poziomu Windowsa (do całkowitego 0) i z poziomu Linuxa
Ad Ps3 - Tak, da się bez problemu

[rajd3r]

cat /fstab

Kod [Zaznacz] Rozwiń

# /etc/fstab: static file system information.
#
# Use 'blkid' to print the universally unique identifier for a
# device; this may be used with UUID= as a more robust way to name devices
# that works even if disks are added and removed. See fstab(5).
#
# <file system> <mount point>   <type>  <options>       <dump>  <pass>
# / was on /dev/sdb3 during installation
UUID=f501c54b-14bb-4cd2-b298-2119a152ce12 /               ext4    discard,noatime,nodiratime,errors=remount-ro 0       1
# /boot was on /dev/sdb2 during installation
UUID=b3037b07-23ae-431b-94ad-5a74886432b5 /boot           ext4    defaults        0       2
# /boot/efi was on /dev/sdb1 during installation
UUID=D68B-AE6C  /boot/efi       vfat    umask=0077      0       1
# /home was on /dev/sdb4 during installation
UUID=901f8fb5-c1d1-443a-b469-09ad3895deec /home           btrfs   noatime,nodiratime,nodatacow,compress,discard 0       0


systemd-analyze critical-chain

Kod [Zaznacz] Rozwiń

The time after the unit is active or started is printed after the "@" character.
The time the unit takes to start is printed after the "+" character.

graphical.target @1.935s
`-multi-user.target @1.932s
  `-snapd.seeded.service @1.793s +135ms
    `-snapd.service @1.445s +325ms
      `-basic.target @1.404s
        `-sockets.target @1.404s
          `-snapd.socket @1.401s +2ms
            `-sysinit.target @1.398s
              `-haveged.service @1.398s
                `-apparmor.service @1.266s +127ms
                  `-local-fs.target @1.263s
                    `-home.mount @1.040s +223ms
                      `-dev-sdb4.device @869ms


Zapomnialem dodac ze w BIOSie mam wlaczona Wirtualizacje procesora (czy cos takiego), bo na WIndowsie korzystam z Bluestacks, ale testowo wylaczylem i jest podobnie, wiec chyba nie ma wplywu na to.

[pavbaranov]

Szybko - możesz zrobić jeszcze jedną instalkę? FS dla całego linuksa albo ext4 albo coś dla SSD jak np. f2fs (dla /home masz brtfs - niby ok, ale - IMO - bez sensu). Sformatuj przy okazji z poziomu instalki cały dysk. Jeśli dasz f2fs grub niegroźnie będzie się pluł z błędami (ale nie ma to znaczenia większego, zawsze też można przejść np. na systemd-boot).

[lami07]

W jedym z pierwszych postów inxi podaje , że partycja zawierająca główny system plików "/" znajduje się na partycji btrfs.
inxi

Kod [Zaznacz] Rozwiń

Partition:
  ID-1: / size: 110.93 GiB used: 6.90 GiB (6.2%) fs: btrfs dev: /dev/sdb3
  ID-2: /boot size: 346.4 MiB used: 87.0 MiB (25.1%) fs: ext4 dev: /dev/sdb2

Czemu jest montowana jako ext4 ?

/etc/fstab

Kod [Zaznacz] Rozwiń

# / was on /dev/sdb3 during installation
UUID=f501c54b-14bb-4cd2-b298-2119a152ce12 /               ext4    discard,noatime,nodiratime,errors=remount-ro 0       1

[rajd3r]

W jedym z pierwszych postów inxi podaje , że partycja zawierająca główny system plików "/" znajduje się na partycji btrfs.
inxi

Kod [Zaznacz] Rozwiń

Partition:
  ID-1: / size: 110.93 GiB used: 6.90 GiB (6.2%) fs: btrfs dev: /dev/sdb3
  ID-2: /boot size: 346.4 MiB used: 87.0 MiB (25.1%) fs: ext4 dev: /dev/sdb2

Czemu jest montowana jako ext4 ?

/etc/fstab

Kod [Zaznacz] Rozwiń

# / was on /dev/sdb3 during installation
UUID=f501c54b-14bb-4cd2-b298-2119a152ce12 /               ext4    discard,noatime,nodiratime,errors=remount-ro 0       1

Nie mam pojęcia - mogę to zmienić (jeśli tak wolno)

[lami07]

Podaj wynik lsblk -fs

[rajd3r]

Kod [Zaznacz] Rozwiń

NAME  FSTYPE LABEL         UUID                                 FSAVAIL FSUSE% MOUNTPOINT
sda1  ntfs   Odzyskiwanie  601488101487E6FE                                   
└─sda                                                                         
sda2  vfat                 C689-8192                                           
└─sda                                                                         
sda3                                                                           
└─sda                                                                         
sda4  ntfs                 E48E9CB28E9C7F2C                                   
└─sda                                                                         
sdb1  vfat                 D68B-AE6C                             510,9M     0% /boot/efi
└─sdb                                                                         
sdb2  ext4   boot          b3037b07-23ae-431b-94ad-5a74886432b5  412,1M    22% /boot
└─sdb                                                                         
sdb3  ext4   parrot-system f501c54b-14bb-4cd2-b298-2119a152ce12     29G    15% /
└─sdb                                                                         
sdb4  btrfs  parrot-home   901f8fb5-c1d1-443a-b469-09ad3895deec     72G     1% /home
└─sdb 

[pavbaranov]

M.in. dlatego podałem - skoro to świeża instalka, gdzie niczego nie ma - zrobić od nowa, ale porządnie.

[rajd3r]

M.in. dlatego podałem - skoro to świeża instalka, gdzie niczego nie ma - zrobić od nowa, ale porządnie.

Takie mam opcje przy partycjonowaniu (jeden obrazek pokazuje typy dla partycji, a drugi dla konkretnej partycji co można dodatkowo ustawić).