Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Jaki linuks do nowego laptopa gamingowego MSI?

Zaczęty przez artur, Styczeń 16, 2019, 12:26:19 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

artur

Cześć. Chcę kupić nowy laptop na którym będę obrabiał grafikę (gimp), montował wideo (shotcut) i prawdopodobnie zagram czasami z synem w jakąś współczesną grę video.

Podoba mi się MSI z procesorem i7-8750H, dysk 240 SSD+1TB HDD, 32GB ramu, Nvidia GTX1060. Zadzwoniłem do sklepu i człowiek z działu technicznego powiedział mi że na tym komputerze można bez problemu zainstalować linuxa.

Czy ktoś z Was ma doświadczenia z podobnym sprzętem na linuxie? Czy instalowanie linuxa na takiej konfiguracji sprzętowej ma Waszym zdaniem sens? Jeśli tak, to czy moglibyście polecić mi jakąś konkretną dystrybucję? Przyznam że jestem raczej nowy w temacie linuxa. Ostatnio instalowałem i użytkowałem linuxa jakieś kilkanaście lat temu. Potem przesiadłem się na Maca a potem na Win10, bo nie mogłem sobie poradzić z instalacją linuxa na nowym laptopie Asusa który kupiłem w 2013 roku.
Zastanawiam się czy to zadanie mnie nie przerośnie również teraz. Czuję jednak że chciałbym podjąć się wyzwania i zrobić coś innego niż to, do czego mocno jestem już przyzwyczajony.

pavbaranov

Jakakolwiek, współczesna dystrybucja. Masz tu Intela 8 generacji oraz nową, wybyczoną NVidię, zatem sens podpowiada taka, która obecnie oferuje jak najnowszy kernel. Może być z jakichś repozytoriów niezależnych. Również odpowiedni sterownik nvidia (bo chyba na tym będziesz chciał pracować, a nie na nouveau). Sens podpowiada kernel w wersji 4.19, który jest LTSem lub nawet nowszy. Nie wiem też na ile zaawansowana ma być owa obróbka wideo, ale dla tego typu działań warto też rozglądnąć się za dystrybucją, dla której również są kernele "rt" (to od real-time, nieco inaczej kompilowane, z innym configiem i zestawem patchy, które są specjalnie tworzone właśnie m.in. dla obróbki multimediów).
Z tego co wiem, to do 5.0 mają trafić jakieś partie kodu dla NVidii. Szczegółów nie znam, bo nie interesuje mnie GPU NVidii, którą unikam jak mogę.
Jeśli chcesz używać linuksa w sesji Wayland, to w zasadzie do wyboru masz - przy sterowniku nvidia - wyłącznie środowisko GNOME3, a i to ma swoje fanaberie w tej sesji. Przynajmniej jednak tę kartę odpali.
Z uwagi na to, że w Intelu masz też GPU, to rozglądnij się za prostym wsparciem dla układów hybrydowych.

Co spełnia takie wymagania? Pomijając dystrybucje rolling release jak Arch (a w zasadzie jego pochodne, jeśli ma być "proste wsparcie dla hybrydy" lub z instalacją odpowiednich skryptów z AUR), to w grę wchodzi np. Sparky oparty o Debiana Testing (aczkolwiek sam nikomu nie doradzę ani Debiana - w dowolnej wersji - ani żadnej dystrybucji na nim opartej), albo OpenSUSE Tumbleweed (to jest rolling). Pewnie jeszcze kilka innych by się znalazło. Jeśli godzisz się na zmianę wersji systemu co jakiś czas, to być może Fedora nie byłaby też głupim wyborem.
Tego typu zestaw wydaje się również obsłużyć np. Manjaro (choć też wielkiego zaufania do niego nie mam, to jednak jeśli instalacja się powiedzie i wszystko będzie działać, to powinieneś być zadowolony przez długi czas).

Wydaje mi się jednak, że nie "dystrybucja" jest sednem pytania, a to czy i jakie oprogramowanie tam ma być i jakie jego wersje Ciebie interesują (a w zasadzie jak się zmieniające).

Jedno tylko - "współczesna gra wideo" - nie gram, ale przy takiej maszynie, która i tak prawdopodobnie będzie miała Win10 w chwili zakupu, choćby dla grania właśnie, przynajmniej tymczasowo zachowałbym Windows i wszystko uruchomił w dual-boot.

I przy okazji jeszcze. Twoje wymagania, oraz przyzwyczajenia dotychczasowe, kompletnie nie wykluczają pracy po prostu na Windows. GIMP na Windows jest, narzędzia do montowania wideo również, gry... cóż, tu przewaga nad linuksami jest ogromna.

artur

Dziękuję Ci za obszerną odpowiedź. Myślałem że może obejdzie się bez konieczności zakupu windowsa, ale wygląda na to, że potrzebuję porządnie się doedukować w zakresie linuxa. Kupię zatem komputer z windowsem a potem doinstaluję OpenSUSE (jak sugerujesz) i będę wchodził w ten świat powoli. :)

pavbaranov

Kupno z Win ma tę zaletę, że jeśli będziesz go używać, to w takim zakupie jest relatywnie tańszy niż dokupienie później.
Jeśli nie potrzebujesz Win, możesz spokojnie kupować bez systemu (choć sprawdziłbym w necie konkretny model, o konkretnej specyfikacji i jego współpracę z dystrybucjami).
Przede wszystkim musisz sobie jednak dokładnie określić jakie oprogramowanie będziesz tam używać. GIMP, czy shotcut nie jest tu problemem. Wszystko zatem zależy od zdeterminowania sobie tych "gier wideo". Tu zanim się zdecydujesz musisz sobie posprawdzać, czy są natywne na linuksa gry, które Cię interesują, czy ewentualnie inne działają przez WINE, czy jest możliwość znalezienia takich na Steam itp.
Resztę - jak sądzę - da się okiełznać.
A OpenSUSE - tak, sądzę, że to nie jest głupi pomysł na początek. Sprawdź, ewentualnie zadaj pytanie na ich anglojęzycznym forum, czy ktoś miał styczność z taką maszynką (głównie chodzi o CPU+GPU) i jak się to sprawuje. Prawdopodobieństwo, że ktoś będzie miał choć trochę podobne jest po prostu większe.

CDeB

Mam co prawda sprzęt generację starszy (i7-7700HQ, NV 1050Ti, 16GB RAM, 128SSD + 2TB HDD), ale sprawuje się świetnie. Nie mam problemów przy instalacji i obsłudze Linuksa, który pracuje bezproblemowo i stabilnie.  Co prawda używam nie polecanych systemów opartych na Debianie (tu konkretnie Xubuntu, choć na innych maszynach Debiana). Grywam dość często, głównie w weekendy, posiadając gry z gog.com jak i ze Steam, używając również wine do tych nie wspieranych. Z mojej strony, do gier, aby uniknąć frustracji, polecam na początek dystrybucje ze stajni Ubuntu, gdyż jest wspierana oficjalnie zarówno przez Steam jak i gog a i nie ma problemów z własnościowymi sterownikami. To znaczy inaczej. Osobiście nigdy nie miałam problemów z Ubuntupodobnymi, stąd moje spostrzeżenie.  Wracając do meritum sprzęt powinien być szybki i wydajny. Gry powinny śmigać bez zauważalnej różnicy lub z max. 5% spadkiem wydajności (licząc po FPS). Osobiście kiedyś miałam zainstalowanego Windowsa, specjalnie do gier, ale wyleciał z dysku gdy okazało się że i tak gram pod Linuksem a winde włączam od biedy raz na dwa miesiące.

hobbysta

Do tego co chcesz to lepiej zainwestuj w dobrej klasy monitor, np. min 1930 x 2300 jakos tak.  Komputer? Jesli chodzi o wine - windows api - to gra uruchomiiona po wine zawsze bedzie wolniejsza - anizeli pod Winda, ale pograc sie da - no i gra na taki monitorze to prawdziwa przyjemnosc. Linux? Sprawdz kilka - najbardziej popularnych - takich o ktorych pisza - latwy w instalacji i obsludze - a jak padnie to zainstaluj od nowa. Czyli czesto archiwizuj wazne dane. Np. na google disk. W Polsce to najczesciej odmieniany jest przez wszystkie przypadki Ubuntu, smubuntu itd. Zacznij moze od tego, rowniez 'manjaro samo zlo' - chyba sie nada. Tutaj koledzy grzeja Sparkiego - czyli jakby co pomoc z pierwszej reki. 

Nina265

#6
Hi,
you can install whatever Linux you want. but I suggest you go for another type of computer if you are considering better performance. 




dafont192.168.l.lfilehippo

TataPingu

Cytat: hobbysta w Styczeń 28, 2019, 08:35:22 PM
...zainwestuj w dobrej klasy monitor, np. min 1930 x 2300 jakos tak.  Komputer? Jesli chodzi o wine - windows api - to gra uruchomiiona po wine zawsze bedzie wolniejsza

Z monitorem pełna zgoda, a na tak wypasionym sprzęcie, to, nawet gdyby z wine nie wyszło (nie każdą grę można uruchomić pod wine) to bez problemu można zaintalować wirtualną windę...

Zobacz najnowsze wiadomości na forum