Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

asus eee pc 1005p

Zaczęty przez wookie, Czerwiec 23, 2013, 08:51:55 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

wookie

Witajcie, mam asusa jak w temacie, w następującej specyfikacji:



procesor: Atom N450 1,66GHz

ram: 1GB

grafa: Intel  Graphics Media



i oczywiście windows 7, który jednak mnie już dobija, bo jest strasznie zamulony... jaką dystrybucję polecacie? oby była tylko po polsku, łatwa w obsłudze bo jestem laikiem, no i żeby nie była zbyt wymagająca

urbek

#1
Sprzęt to jedna strona medalu a to do czego system ma być używany to nie mniej ważna sprawa. Z  mojej strony jak dla kogoś, kto nie miał wcześniej linucha to zaproponowałbym coś obok windows a nie zamiast windows. Na początek poleciłbym ci wypróbować LinuxMint lub SparkyLinux ze środowiskiem mate, które chyba najjbardziej jest zbliżone do windows, a co za tym idzie będzie bardziej swojsko i mniej problemów konfiguracyjnych. Obydwa te systemy mają dość dużą ilość przydatnych programów, które pozwolą zaraz po instalacji cieszyć się w pełni funkcjonalnym systemem. Obrazy można pobrać i wypróbować w wersji live bez konieczności instalacji na dysku.

Linuxfan

#2
Odświeżam temat.
Procesor N270 Atom
Ram: 2 Gb
Nazwa: Asus 1005 Ha

Przeznaczenie: Komputer do internetu, poczta, You Tube itp.

Pomimo 2 gb Ram straszny muł. Strony otwierają się masakrycznie długo.

Z Linuxów korzystam już od 6 lat. głównie distra oparte na Debianie i Ubuntu.

Ostatnio zainstalowane było Linux Mint Mate 19, Teraz Lubuntu 18.4
Na lubuntu poprawy brak.

Potrzebuje czegoś naprawdę lekkiego. Ale chyba distro na Ubuntu , Debianie będzie za ciężkie?

Kolejna sprawa na kompie jest stary bios i za bardzo nie wiem jak wgrać nowy z pozycji linuxa.

Innych dystrybucji poza Debian, Ubuntu, Mint nie znam.. 

Co koledzy proponujecie?


Edycja. Dlaczego nowy bios? Rozmawiałem z serwisem Asusa i takie dostałem zalecenia.

TataPingu

Na słabe sprzęty (a tutaj nie należą do najmocniejszych, szczególnie 1 GB ramu), to z mintami, tym bardziej "ubuntami" dajcie sobie spokój....
- szkoda czasu i nerwów...

Na takie sprzęty, nadają się Q4OS, Antix, ewentualnie MX Linux...
Sparky również jest stosunkowo prędki...

ciubaka

Jakbyś dograł jakąś szybką przeglądarkę, to Lubuntu powinno ciągnąć. U mnie działa i na Firefoxie, ale mam troszkę lepszy procesor. Wgraj Slimjet. Jak nie pomoże to Sparky, Mx albo Q4OS zamiast Lubuntu. Powinno chodzić, ale lepiej też nie na Firefoxie, on strasznie zżera RAM. No i - czy partycja SWAP jest?
I czy jest aktywna, zamontowana? Ona przy takich sprzętach jest niezbędna. Sprawdź w monitorze Lubuntu, zobaczysz co go tak obciąża, monitor jest chyba wgrany z defaultu, znajdziesz w ustawieniach albo administracji, albo gdzieś tam, dużo tego w Lubuntu nie ma do szukania :-)
Swoją drogą - przez jakiś czas kiedyś moja ulubiona dystrybucja :-)

Linuxfan

#5
Instaluje właśnie Q4OS, problem jest taki że jest dysk SSD, a zalecenia na forach linuksowych nie ustawiać swap. Partycje użyłem tylko
/
i
/Home
bez swap.
zobaczymy ja będzie, ale jestem dobrej myśli.

Laptop ma 2 Gb Ram, a pomimo to muł. ::)

pavbaranov

Z wgrywaniem BIOSa - szczególnie do ASUSa - może być problem. Zobacz, czy nie istnieje możliwość zrobienia sobie bootowalnego iso z takim BIOSem, które jest wgrywane nie z pozycji systemu. Jeśli chodzi o wgranie z lina - to wiem tylko tyle, że ASUS swoje rzeczy robi na Windows. Ba, ponoć owe działają w ten sposób lepiej. Jeśli rozmawiałeś z ASUSem - daj im to, niech Ci wgrają. Jeśli uceglą, to nie będzie to Twój problem.

Lekkie dystrybucje, to jedno, druga sprawa, to aplikacje. Komputer do internetu, czyli przeglądarka. A tutaj - do wyboru i koloru. Są mulaste, są nieco mniej mulaste, ale bywają wówczas o mniejszej funkcjonalności. 2GB RAM wystarczy na większość nieociężałych, prawidłowo skonfigurowanych systemów.
Jeśli chcesz ekstremalnie mało zasobożernych dystrybucji, to sięgnij po takie, które mają np. JWM (np. Puppy), czy OpenBox (np. Bunsenlabs, skoro przy debianowatych jesteśmy). No, chyba, że samemu uda Ci się to skonfigurować. Do tego właśnie lekkie odpowiedniki. Nie Google Chrome, ale coś w zamian. Nie YT przez owego Chromiaka, ale być może mpv i coś, co potrafi to do niego przekazać (bo wkleić adres to każdy potrafi).
No i musisz się przyzwyczaić do tego, że im mniej aplikacji uruchomionych - tym lepiej, bowiem w EeePC wąskie gardło, to także Atom N, który po prostu nie radzi sobie z przetwarzaniem wielu rzeczy na raz. To taki komputer do jednego zadania. No, max - dwu.

Linuxfan

Krótko o samej dystrybucji. Interfejs lekko wkurzający. Trochę taki jak win xp. działanie też bardzo zbliżone do starych windowsów. Kliknij, dalej, dalej, dalej, zatwierdź OK.
  Brak potwierdzenia operacji hasłem, jest tylko 1 hasło przy logowaniu się na początku, dalej leci jako admin, co nie do końca mi się podoba. Brak wymaganego hasła przy zmianach, które chcę wprowadzić w systemie... Np. aktualizacje czy instalacja nowych programów. Tak samo w konsoli, np. sudo su, wchodzi bez hasła... i loguję się jako root...

Teraz kwestia zabezpieczeń, czy system jest na pewno bezpieczny? Mam pewne obawy. To trochę się kłóci z ideologią linuksów, gdzie jesteśmy gościem, a nie adminem.

O ile system sam w sobie jest lekki, to korzystając z ff już nie do końca jest tak pięknie. Strony ładują sie odrobinę szybciej. Wbudowana przeglądarka jest do bani, i nie mogę się na niej odnaleźć. Dlaczego firefox? Bo mam zapisane wszystkie hasła i zakładki.

Czy wgranie nowego biosu coś pomoże? Wątpię. Wąskim gardłem jest procek. Miałem wcześniej asusa ale procesor był dużo szybszy... Atom N450 lub N470 nie pamiętam.

Pozostaje mi tylko jak szukać małego laptopa z szybszym procesorem.

Dziękuję za pomoc.
Proszę tylko o rozwianie moich wątpliwości w kwestii bezpieczeństwa.

Pozdrawiam

TataPingu

#8
Cytat: Linuxfan w Listopad 18, 2019, 08:02:11 PM
Proszę tylko o rozwianie moich wątpliwości w kwestii bezpieczeństwa.

Q4OS bazuje na starym QT3 (poprzednik "plazmy", stary KDE3. Co się tyczy wyglądu i obsługi, to faktycznie, podobny do XP.
A właściwie to wygląd i obsługa XPeka bazowały na KDE3.
Oczywiście, to rzecz gustu....

Co się tyczy bezpieczeństwa systemu, to możesz być spokojny, a jeśli Ci brakuje którychś programów, to po prostu je zainstaluj.
Weź jednak pod uwagę, że Firefox potrzebuje poweru...

pavbaranov

#9
@Linuxfan - A teraz przeczytaj to co napisałeś i napisz łaskawie o co Ci chodzi. I o której dystrybucji mówisz? Propozycji padło kilka.

ciubaka

#10
A jeżeli Q4OS nieładny, to weź Mx albo Sparky.
One wyglądają "linuxowo", a Q4 faktycznie inaczej.
Co nie znaczy że Q4 jest zły - jest inny.
Natomiast Firefox zapcha ci każdą dystrybucję na tym komputerze.
Wybierz lżejszą przeglądarkę.
Polecam Slimjet.

pavbaranov

Jeśli musi być FF, a nie musi być jego aktualna wersja, to może rozwiązaniem byłaby odchudzona jego wersja pn. Light: https://en.wikipedia.org/wiki/Light_(web_browser) i https://sourceforge.net/projects/lightfirefox/. Mógłbyś wyeksportować z FF, co potrzebujesz i przejąć to w Light. Tyle, że paczki są w formacie rpm oraz Light w swej najnowszej wersji odpowiada FF w wersji 49. Pewnie są inne jeszcze przeglądarki (jak np. Slimbrowser), które zapewniają kompatybilność z FF, a jednocześnie są w stosunku do oryginału odchudzone.
Problem jednak leży jeszcze gdzieś indziej. Przynajmniej wg. mnie. To nie sama przeglądarka jest problemem, a wyświetlana treść. Uruchom sobie dowolną przeglądarkę bez żadnych dodatków blokujących reklamy, z uruchamianiem się całej multimedialnej treści stron automatycznie, wejdź na jakąś stronę np. wp.pl i sprawdź ile bierze zasobów (zwłaszcza RAM, ale również - w przypadku tak słabego procesora - w jakim stopniu go obciąża). Potem wyłącz, włącz wszelkie możliwe blokady treści i również sprawdź. Widzisz różnicę? Dodatkowo są strony - wg mnie - zbudowane w sposób wadliwy, które powodują, że zajętość zasobów przez przeglądarkę zwiększa się wraz z oglądaniem poszczególnych jej podstron. Także niemal każda współczesna przeglądarka - ponoć ze względów bezpieczeństwa - działa tak, że każda nowa strona (tj. druga i następna) powoduje uruchomienie się nowej instancji jej silnika. Zatem cały jej interfejs masz wczytany raz, ale każda otwarta strona, to jakby kolejna przeglądarka, którą otwierasz. Zasobożerność bywa olbrzymia. Stąd też na tego typu komputerach trzeba nieco zmienić sposób postępowania i zamiast mieć otwartych kilkanaście stron, otwierać wyłącznie te, które są wyłącznie potrzebne. Zamknąć jeśli przestaje się korzystać.

Wygląd. Sprawa wyglądu to jest kwestia indywidualna, albowiem jednemu podobać się będzie coś, na co kto inny w ogóle nie spojrzy, jednakże znakomita większość środowisk oferuje spore możliwości konfiguracji. Przynajmniej jeśli chodzi o "ogólny" wystrój. Część wystrojów jest zwykle w dystrybucji, część jest na stronach danego środowiska; przynajmniej w formie linków.

Nieco bardzo mało zasobożernych dystrybucji:
http://puppylinux.com/
https://www.bunsenlabs.org/
http://www.damnsmalllinux.org/
http://www.tinycorelinux.net/
http://porteus.org/
https://www.slax.org/
https://www.dracolinux.org/ - to jest samo środowisko, a binarki są wyłącznie (przynajmniej te mi znane) na Fedora/CentOS/RHEL: https://software.opensuse.org//download.html?project=home%3Arodlie%3Adraco-master&package=draco - musisz zatem zainstalować sobie jakąś np. Fedorę, dodać repozytoria i zainstalować z nich Draco. To pełnoprawne środowisko będące forkiem Lumina DE. Żre mało zasobów, konfigurowalne...
I w każdym przypadku dobór składników (aplikacji), to już indywidualna sprawa, ale jeszcze jeden TIP. Jeśli zdecydujesz się na środowisko oparte o określony framework (np. Gtk3, czy Qt5) to staraj się dobierać aplikacje również oparte o ten sam framework. W ten sposób, z uwagi na możliwość "dzielenia się" już podniesionymi do pamięci bibliotekami, następny program, który z nich będzie korzystać, nie będzie musiał uruchomić bibliotek wyłącznie dla swojej obsługi i w ten sposób lekko jesteś w stanie odciążyć zasoby komputera. Można się również pobawić w znalezienie kernela, który jest w lepszym stopniu dostosowany do EeePC (sprzed lat wiem, że takie były, może nadal są), oraz ewentualny tuning ustawień (ale to już melodia przyszłości).

Linuxfan

Dziękuję temat ogarnąłem.
FF trochę podrasowałem, zmniejszyłem Swapp z 60 do 25. Już jest przyzwoicie. Prędkość podniosła się około 30-40 %, a to już jest wystarczające do w miarę komfortowego przeglądania stron. Najważniejsze, że żonie się podoba i jest zadowolona.

Wersję light przetestuję gdy będę mieć chwilę.

Pozdrawiam i dziękuję.

Zobacz najnowsze wiadomości na forum