Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Podczas pracy na Linux Mint 18.3 nagle się cały wyłączył z nieznanej przyczyny.

Zaczęty przez SysBox2018, Maj 02, 2018, 07:39:18 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

SysBox2018

Tak jak w temacie posiadam na Laptopie IBM T42 Linux Mint 18.3 Sylvia 32 bit. Pewnego razu Mint się wyłączył z nieznanego powodu. Najpierw znikną interface, a potem cała reszta. Laptop zwyczajnie się wyłączył. Próbowałem uruchomić, ale wyświetlił się sygnał "Operation System not found" czy coś. Instalowałem jeszcze raz z Pendrive uruchamiając PAE i686. Instalacja przeszła dobrze, ale po restarcie znowu się to wyświetliło. Na dysk było full miejsca (dokładniej 35 GB). Pytanie:
1. Co była za awaria Minta?
2. Czemu nie chce zapisać się na dysku?
Mint był zgrywany na Pendrive SanDisk przez Rufus.
Co robić?

TataPingu


Antarktyczny

Witaj, zainstaluj sobie może Minta 17.3 w 64 bit. Mimo różnych dziwnych opinii, według mnie jest bardzo dobry, może i dla Ciebie będzie lepszy. 18.3 jest dość awaryjna, mówię to na podstawie obserwacji różnych postów, a także sam na pół dnia zainstalowałem. Wystarczyło-wróciłem na 17,3 i nie ruszam ;)

gom1

Wszędzie dobrze, ale w /home najlepiej

SysBox2018

Dysk to ja naprawiłem. Ram ma 768 MB. Linux Mint jest 32-bitowy . uruchamiam go z PAE i686.

gom1

Dysk może być już na granicy wyeksploatowania.

Swoją drogą, jak na niecałe 1GB RAM, wybrałeś bardzo ciężką dystrybucję. No i wersja PAE w tym przypadku nie będzie potrzebna - używa się jej do obsługi większej ilości pamięci (>4GB) na prockach 32-bitowych.

Ja bym spróbował z inną dystrybucją. W pierwszej kolejności jednak zainwestowałbym w RAM, 2 GB wystarczy.
Wszędzie dobrze, ale w /home najlepiej

San Dimas

Gratuluję odwagi.
Nie odważyłbym się stawiać Minta, nawet na MATE z taką ilością ramu.
Ostatnio musiałem postawić na netbooku z 1 GB RAM i zdecydowałem się na Linux Lite.
Oparty na Ubuntu - prawie wszystko działało od początku - trzeba było tylko wymusić zmianę jasności przy starcie systemu..
'Dla tych raperów największe marzenie to żeby zagrano ich w Esce
Jadą taryfą, usłyszą Pitbulla i myślą "ej k***a, ja też chcę".'

SysBox2018

Ram mam doładować. Ale nwm czemu robi się czarny ekran podczas użytkowania???
Cytat: obys-sczezl w Maj 03, 2018, 08:21:58 AM
Gratuluję odwagi.
Nie odważyłbym się stawiać Minta, nawet na MATE z taką ilością ramu.
Ostatnio musiałem postawić na netbooku z 1 GB RAM i zdecydowałem się na Linux Lite.
Oparty na Ubuntu - prawie wszystko działało od początku - trzeba było tylko wymusić zmianę jasności przy starcie systemu..

No Nie wiem jaki cudem Linux Mint się utrzymuje?!

Albedo 0.64

Komunikat "Operating system not found" może oznaczać awarię dysku (sektora rozruchowego MBR) i system ma tu niewiele do powiedzenia. Obciążenie pamięci RAM to inna kwestia. Dystrybucje ubuntowe powielają sposób działania protoplasty, Ubuntu ma dość duże zapotrzebowanie na pamięć ze względu na dużą ilość "ułatwiaczy", "sklepików" czy innych aplikacji które działają w tle. Dla porównania z waszymi danymi: Linux Mint Debian 64 bit z ciężkimi środowiskami Mate i Cinnamon zajmuje na starcie 300 - 400 Mb RAM po niewielkiej optymalizacji programów startowych. Debian Testing (Sparky 5) ze środowiskiem Mate przy podobnych ustawieniach to ok 700 Mb RAM. Największe obciążenie pamięci "fundują" przeglądarki internetowe. Na przykład uruchomiona Opera dorzuca do puli własne 400 Mb, tyle samo zajmuje Chrome. W tej chwili mając uruchomione obie przeglądarki mam zajęte 1,5 GB RAM, co u mnie stanowi 19,5% pamięci i nie robi problemu.
@SysBox2018: ja ci radzę dystrybucje z Openboxem, Fluxboxem, JWM czy Enlightenment. Pełny wybór środowisk i menedżerów okien masz w Sparky 4 Stable. Nikt nie mówił że będzie łatwo...
... a czarny ekran oznacza że grafika się nie wyrabia.
MX Linux Xfce
Linux registered user 556565

PomPom

Albedo, MATE raczej jest średnio-ciężkie (Ubuntu MATE jest na raspberry pi). No i nikt nie mówił, że nie może być łatwo :)

Polecam Q4OS. Możesz też spróbować Bunsenlabs. Piękny sprzęt, więc może warto mu sprawić jakiś nawet używany, ale sprawny dysk.
myk byle jak jako tako

gom1

Cytat: Albedo 0.64 w Maj 04, 2018, 07:23:27 PM
Debian Testing (Sparky 5) ze środowiskiem Mate przy podobnych ustawieniach to ok 700 Mb RAM.
Dużo. MATE w przeładowanym Ubuntu zajmuje niecałe 500MB. Coś Ty tam poinstalował? :-)
Wszędzie dobrze, ale w /home najlepiej

SysBox2018

Na początek miał laptop Windows XP 32 bit.
Potem Linux Mint 64 bit.
Potem Lubuntu-nie mogę załadować forcepae!
Potem Linux games.
Potem Linux Ubuntu 32 bit.
Potem Linux Mint 32 bit.
Potem Lubuntu-ciągle szukam rozwiązania forcepae...

SysBox2018

Windows wywalił-Advanced System Care 11 zżarł Windows Xp 32-bit.
Myślałem, że Linux jest o wwwwwwwwwwwwwwwwwwiiiieeeelllllleeee lepszy od Windows...

SysBox2018

Operation System not found-myślałem, że to znaczy Brak Systemu Operacyjnego lub Nie wykryto Systemu Operacyjnego.

gom1

Cytat: SysBox2018 w Maj 05, 2018, 10:58:46 AM
Operation System not found-myślałem, że to znaczy Brak Systemu Operacyjnego lub Nie wykryto Systemu Operacyjnego.
Dobrze myślisz. Pytanie: skąd wziął się ten komunikat? Nadal uważam, że jest to sprzętowy problem.
Wszędzie dobrze, ale w /home najlepiej

Zobacz najnowsze wiadomości na forum