Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Co nas wkurza

Zaczęty przez PomPom, Kwiecień 22, 2018, 10:18:51 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

gom1

Co mnie wkurza? Kierowcy (w zasadzie kierujący), którzy nieprzestrzegają przepisów. Ale bynajmniej nie chodzi mi o prędkość, czerwone światła i takie tam, tylko o.. przepuszczanie.

Dojeżdżam do skrzyżowania, z prawej samochód. Zwalniam, żeby przejechał. Nawiązujemy kontakt wzrokowy. On też zwalnia. Po czym.. się zatrzymuje i mnie przepuszcza! No co za.. dzban (ⓒ Spurdo Sparde).
Wszędzie dobrze, ale w /home najlepiej

San Dimas

Cytat: Oczkins92 w Maj 14, 2018, 09:18:33 AM
https://www.youtube.com/watch?v=hMXZb8JNDeE
Kiedyś to robiłem na Fl-studio ale nie mogę piracić ponieważ przez studia sobie uświadomiłem sobie że to cięzki kawałek chleba napisać program.Dlatego jakoś LMMS na razie mi wystarcza

Nie jest źle - muzycznie fajna koncepcja - tylko niestety na tych darmowych wtyczkach nigdy nie uzyskasz dobrego brzmienia gitary i to czuć.
Reszta też trochę płaska - ale to można poprawić, nawet na tym co jest.
'Dla tych raperów największe marzenie to żeby zagrano ich w Esce
Jadą taryfą, usłyszą Pitbulla i myślą "ej k***a, ja też chcę".'

PomPom

gom1, https://www.youtube.com/watch?v=pO3rJ9aKJIo
Ban.

Tak nawiązując do postu oczkinsa, wkurza mnie bezrefleksyjne piracenie. Jestem dość wyrozumiały ogólnie na piractwo i mam świadomość tej mniej nagłośnionej strony, gdzie pewne rzeczy mają się dobrze dzięki piractwu (bo dzięki temu w ogóle ktoś o nich wie). Jednak niezmiernie mnie irytuje, jak ktoś ma coś na wyciągnięcie ręki i wyciągnięcie drobnej sumki, ale i tak musi to spiracić. Ktoś się chwali, że o, ale on sobie kompa zbudował do grania! A później pyta skąd pobrać wiedźmina, bo przecież nie będzie kupował <iksde>.
Najmocniej, jako linuksiarę (czy chłop, czy baba, to linuksiara), wkurza mnie KONIECZNOŚĆ używania profesjonalnych narzędzi przez kogoś, kto tak naprawdę tego nie potrzebuje. Takim sposobem do przycięcia obrazka to najlepiej Photoshop, do jutubkowego montażu Adobe Premiere, itd. Później czyta człowiek, że "typowy kowalski" potrzebuje takich programów, bo tak się wbiło i ludzie mają gdzieś, żeby mieć licencję, bo można spiracić. Można użyć darmowych odpowiedników, ale nieeeeeee, hłurfa ja tutej musze nalepsze chrum. Mam znajomego, co się chwalił, jaki on jest przy pieniądzach, ale fruwał z pirackim windowsem i... pirackim antywirusem, bo dlaczego nie!
myk byle jak jako tako

Oczkins92

Cytat: Dziadek Starowinek w Maj 14, 2018, 04:21:11 PM
gom1, https://www.youtube.com/watch?v=pO3rJ9aKJIo
Ban.

Tak nawiązując do postu oczkinsa, wkurza mnie bezrefleksyjne piracenie. Jestem dość wyrozumiały ogólnie na piractwo i mam świadomość tej mniej nagłośnionej strony, gdzie pewne rzeczy mają się dobrze dzięki piractwu (bo dzięki temu w ogóle ktoś o nich wie). Jednak niezmiernie mnie irytuje, jak ktoś ma coś na wyciągnięcie ręki i wyciągnięcie drobnej sumki, ale i tak musi to spiracić. Ktoś się chwali, że o, ale on sobie kompa zbudował do grania! A później pyta skąd pobrać wiedźmina, bo przecież nie będzie kupował <iksde>.
Najmocniej, jako linuksiarę (czy chłop, czy baba, to linuksiara), wkurza mnie KONIECZNOŚĆ używania profesjonalnych narzędzi przez kogoś, kto tak naprawdę tego nie potrzebuje. Takim sposobem do przycięcia obrazka to najlepiej Photoshop, do jutubkowego montażu Adobe Premiere, itd. Później czyta człowiek, że "typowy kowalski" potrzebuje takich programów, bo tak się wbiło i ludzie mają gdzieś, żeby mieć licencję, bo można spiracić. Można użyć darmowych odpowiedników, ale nieeeeeee, hłurfa ja tutej musze nalepsze chrum. Mam znajomego, co się chwalił, jaki on jest przy pieniądzach, ale fruwał z pirackim windowsem i... pirackim antywirusem, bo dlaczego nie!
Dlatego używam gry i programy opensource.Jak sobie popatrzę choćby na te wszystkie gry co są robione za free (nie te steamowe z mikropłatnościami) tylko e te w których grafika jest jak dla mnie spoko np.SuperTuxkArt,Xonotic i inne ile to czasu zajmuje stworzenie.
Wszystko dobrze jak nie wnerwia ciebie nic

PomPom

Dla mnie z połowa tych gier wygląda okropnie i z lekkim wstydem patrzę, jak ktoś próbuje nimi reklamować open sors. Za darmo jednak da się fajnie pograć, nie mówiąc o dość częstych darmowcach. Cave Story i Spelunky w swoich starych wersjach są za darmo, a to świetne gry.
myk byle jak jako tako

San Dimas

Abletona mam legalnego - dostałem gratis do interfejsu.
Nie potrzebuję jakiejś wypasionej wersji z trylionem funkcji czy rozszerzeń.
Na dobrą sprawę mógłbym to samo zrobić w audacity jakbym się uparł, tylko zajęłoby mi to więcej czasu.
Serio mówię - Burial zrobił swoją najlepszą płytę w soundforge'u który w zasadzie nie jest DAWem.
Brzmienie jest we wtyczkach.
Wtyczek kilka kupiłem - tych na które mnie było stać.
Sampli można całkiem sporo legalnie za darmo dostać.

Co do gier. Kupuję te które wiem że mi się spodobają. Dziś to nie problem, że nie ma domówek, bo są gameplaye i inne streamy.
Zresztą nie gram już tyle co za dzieciaka, a Wiedźmin 3 ograniczył to jeszcze bardziej, bo już mi się w ogóle mało co podoba po nim.
Podoba mi się tekken 7, kupiłem na promocji za stówę, ale wkurza mnie że muszę być cały czas online żeby pograć.
W trybie offline tego nie odpalisz.
Jakbym miał pirata to bym nie miał tego problemu.
'Dla tych raperów największe marzenie to żeby zagrano ich w Esce
Jadą taryfą, usłyszą Pitbulla i myślą "ej k***a, ja też chcę".'

PomPom

Stare wkurzenie, ale w sumie warte spisania. Wkurza mnie ustalanie jedynych słusznych dystrybucji i rozwiązań, ale jeszcze bardziej, gdy osoba poucza innych o jedynym słusznym rozwiązaniu, gdy sama używa zupełnie innego rozwiązania. Dla przykładu, na pewnej linuksowej grupce był chłop, który truł wszystkim, że tylko Arch i Gentoo mają sens, a reszta to łajno i w ogóle od najgorszych obzywał. Rozmowa toczyła się na temat Linuxa na codzienny desktop, ale typ niezłomny w tym, że tylko te distra mają sens. Wszystko spoko, gdyby sam nie cofał bułgara do MacOS jako swojego systemu codziennego...
myk byle jak jako tako

robson75

Cytat: Dziadek Starowinek w Maj 15, 2018, 09:20:23 PMDla przykładu, na pewnej linuksowej grupce był chłop, który truł wszystkim, że tylko Arch i Gentoo mają sens, a reszta to łajno i w ogóle od najgorszych obzywał. Rozmowa toczyła się na temat Linuxa na codzienny desktop, ale typ niezłomny w tym, że tylko te distra mają sens. Wszystko spoko, gdyby sam nie cofał bułgara do MacOS jako swojego systemu codziennego...
Pamiętam tego typa z linuksowej alternatywy, mnie również niejednokrotnie zagrzał do czerwoności. Aż w końcu został zbanowany przez admina na wieki, wieków, amen.
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

Oczkins92

No mnie wkurzył typ z pewnej polskiej strony na tema dyskusji o systemie dla początkująch  co podniecał się Antergosem.Wmawiał że jak komuś się psuje po aktualizacjach to wina jest użytkownika.
Wszystko dobrze jak nie wnerwia ciebie nic

PomPom

Antergos grzeje ludzi, bo to prosty Arch w tubce, to z podniety polecają każdemu na wszystko. Uwielbiam argument o winie użytkownika. Chce człowiek coś stabilniejszego i bardziej bezobsługowego, to mu trują, że przecież Arch i inne to są super stabilne i w ogóle stabilniejsze od wszystkiego. A później, jak okazuje się to nieprawdą, to leci znajdowanie winnego w użytkowniku, bo przecież system ma być w dobrym świetle (i może być, ale powinno też się szczerze o nim wypowiadać i najlepiej trochę krytycznie).

Robert, typ w pewnym momencie się nieźle zapędził z wyzywaniem innych i pierwszy raz od dawna widziałem, żeby dorosły i chyba rozumny chłop takiego ataku dostał. 
myk byle jak jako tako

San Dimas

Antergos mnie mocno rozczarował - niby wrażenie z lajwa było pozytywne, ale jak przyszło do instalacji - to Cnchi to jednak wielka porażka.
Na pewno nie jest to distro dla każdego, raczej dla tych co są w miarę oblatani w Archu, ale nie chce im się po raz kolejny "brudzić" z instalacją.
Manjaro zresztą też nie jest dla każdego i tak czekam po cichu aż się zacznie płacz i zgrzytanie zębów tych mas ludzkich które popędziły z Ubuntu i Minta na Manjaro.
'Dla tych raperów największe marzenie to żeby zagrano ich w Esce
Jadą taryfą, usłyszą Pitbulla i myślą "ej k***a, ja też chcę".'

Czesław

Mnie aktualnie wkurza instalacja freac-1.1-alpha-20180306-linux-x64.tar.gz na Xubuntu. Reszta w Przedszkolu  :)
------------------------
Pozdrawiam Czesław dell-OptiPlex-9020-AIO, i7, 8 GB RAM

PomPom

San Dimas, ten płacz już jest, ale jest zagłuszany :D Jak na jakiś czas trafiam na kogoś, kto na Manjaro się przejechał. Popatrz też na to z tej strony, że Manjaro ma opinię tego bardzo łatwego systemu opartego na Archu, więc komuś jest głupio przyznać, że nawet z tym sobie nie radził. Oczywiście Manjaro nie jest jakoś bardzo łatwy i nawet sporo łatwiejszy od Archa, a raczej gotowy i wygodniejszy, gdy ktoś chce szybko przejść do swojej roboty. Dla mnie wielkim złotem w Manjaro jest jednak wątek z aktualizacjami i spisane problemy wraz z rozwiązaniami.
myk byle jak jako tako

gom1

Cytat: Czesław w Maj 17, 2018, 01:27:24 AM
Mnie aktualnie wkurza instalacja freac-1.1-alpha-20180306-linux-x64.tar.gz na Xubuntu. Reszta w Przedszkolu  :)
Binarka działa od ręki:

https://i.imgur.com/kiPD6Jp.png

Wszędzie dobrze, ale w /home najlepiej

Albedo 0.64

Cytat: gom1 w Maj 14, 2018, 09:27:40 AM
Co mnie wkurza? Kierowcy (w zasadzie kierujący), którzy nieprzestrzegają przepisów. Ale bynajmniej nie chodzi mi o prędkość, czerwone światła i takie tam, tylko o.. przepuszczanie.

Dojeżdżam do skrzyżowania, z prawej samochód. Zwalniam, żeby przejechał. Nawiązujemy kontakt wzrokowy. On też zwalnia. Po czym.. się zatrzymuje i mnie przepuszcza! No co za.. dzban (ⓒ Spurdo Sparde).

Rowerzyści wkurzają mnie jeszcze bardziej. Dziduje taki matoł ze słuchawkami na uszach i smartfonem na kierownicy i nawet nie zwolni przed skrzyżowaniem. No bo przecież ma zielone i bezwzględne pierwszeństwo! Kiedyś śmignął mi taki, zupełnie niewidoczny, wyjeżdżający zza muru pod Mostem Siekierkowskim. Sekundy dzieliły od nieszczęścia.
MX Linux Xfce
Linux registered user 556565

Zobacz najnowsze wiadomości na forum