Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Partycje

Zaczęty przez Antarktyczny, Luty 27, 2018, 11:39:08 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

TataPingu

Więc instaluj jakieś aktualne dystro i kończymy.

A tak gwoli wyjaśnienia. Zająłem się Twoim systemem, bo jesteś bardzo "wdzięcznym" przypadkiem.
Przypadkiem, który obrazuje, jak NIE POWINNO PODCHODZIć SIę do maszyn typu PC.

Naładowany ogólnikami, powierzchowną wiedzą, narwany i z wielkimi aspiracjami i marzeniami.
Antarktyczny, nie robię Ci żadnych wyrzutów, ani krytyki. Tylko cele, które sobie stawiasz, jak na razie, są nieosiągalne dla Ciebie.
Również w niczym Ci nie ujmuję, a wszystkiego można się nauczyć.

W tym temacie trzeba jednak pewnych PODSTAW I SYSTEMATYCZNOśCI.
I tak, jak już wspominałem, miałeś szczęście, że sobie nie "przemieliłeś" wszystkiego. Ale "kłopotów" jeszcze nie koniec, Twój system gotowy jest tylko połowicznie. Nie ma sprawy, pocięgnąłem Cię dotąd, to pomogę Ci do końca.
Ale teraz rób tylko to co ustalimy...
- a więc.... "instalacja"...

Antarktyczny

#76
Tata Pingu- niczemu nie przeczę. Zaskoczenie? A jednak.
Problem tkwi w tym, że jestem inteligentny (i mam świadomość tego), daję sobie radę w różnych warunkach, a rywalizacja czy też braki do nadrobienia- dodatkowo mnie napędzają.  Wszystko,co napisałeś jest prawdą. Poza; narwany-nigdy nie jestem narwany. Jestem oceanem spokoju i chłodnej kalkulacji. Oraz- pełen aspiracji. Brak mi ich. Mój laptop ma odtwarzać muzykę,filmy, pdfy, zdjecia. I grę Gothic. KONIEC. Nawet internetu nie musi być. Serio. Także w 80% trafiłeś. Poza wyżej wymienionymi-nie odbieram tego jako zniewagi czy też osobistych wycieczek. Po prostu stwierdzasz fakty. Jeśli komuś ulży-sam przyznam-mało umiem. Ale nadrabiam żywością umysłu i zdolnością "kombinowania".
W każdym bądź razie- WIELKIE dzięki za pomoc. Naprawdę.

astasz

#77
Tato Pingu
Cóż za mentorski ton!! tylko że niepotrzebny
Antarktyczny to naprawdę ciekawy przypadek bo widać że się fajnie angazuje - a to czego nauczy się na własnych błędach zapamieta na dłużej niż czytajac jakieś nudnawe procedury.
Ja się Tacie wtrącał nie będę chociaż mam wrażenie że moją metodą bilibyśmy już w domu (tzn w /home)*
Powodzenia

* albo i w czarnej d... (tzn w /black/hole)  ;D
Debian Buster MATE

PomPom

astasz, bardzo dobrze powiedziane. Antarktyczny ma potencjał i chęci, żeby wiele się nauczyć z praktyki, a ciekawość nietypowych rozwiązań, jak to z wgraniem starszej dystrybucji i pobawienia się nią, jest bardzo dobra. Jeżeli oczywiście się dużo pyta, a to tutaj ma miejsce :D
myk byle jak jako tako

TataPingu

Chłopy, czy ja mu ujmuję ?
- ja tylko go przestrzegam, bo z tego, co wywnioskowałem, nawet kopii danych nie ma....

Astasz,
- w życiu liczą się fakty, a fakt jest taki, że teraz system mu NIE STARTUJE!
I trzeba to naprawić...

Antarktyczny

Prrrrr... System mi staruje. SnowLinux z LiveCD nie startuje. Tu jest problem. Ale właśnie pobieram Symphony OS.

astasz

Uff a właśnie zacząłem czytać watek od poczatku żeby sprawdzić w którym miejscu system przestał Ci startować.
Ze starymi systemami to różnie bywa - mi na  przykład z Damn Small Linux jakoś nie wyszło - ale nie upierałem się przy temacie.
Debian Buster MATE

Antarktyczny

Swoją drogą szkoda mi SnowLinuxa. Podobał mi się. Ale co poradzisz,skoro kernel panic :)

TataPingu

Antarktyczny
Napisałeś:
"Mamy lipę. Po przywróceniu ustawień w BIOSIE odpala mi się grub2, wybieram Linux Mint i mam;
Keys-nacisnij F by naprawić błędy, I by ignorować, S by pominąć montowanie, M-by ręcznie naprawić błąd.
Szto eta? "

więc myślałem, że masz jeszcze problem...

Antarktyczny

Przepraszam-nie sprostowałem- ustabilizowało sie. Wyświetla mi to nadal, ale odpala Linux Mint. Podejrzewam,że po doprowadzeniu partycji i całości do końca, problem zniknie.

TataPingu


Antarktyczny

W takim razie poczekajmy na nowe distro, i wtedy zacznie się grande finalle...

Antarktyczny

Po dłuższej nieobecności w tym wątku zadam pytanie: czy na razie nie możemy darować sobie instalacji drugiego distro, zostawić sda2 wolne na nie, i dokończyć resztę? Bo 3 distra już patrzyłem i nic (z przyczyn niezależnych ode mnie).

TataPingu

Możesz...
- tylko, jak już wcześniej wspomniałem, będzie to bardziej kłopotliwe (łatwiej to wykonać botując po prostu raz jeden linux, a raz drugi)...

W takim razie, wyszególnij jeszcze raz, ale już teraz systematycznie i po kolei, jak wcześniej wszystkie partycje na poniższej zasadzie:

sda1 - UUID - format (FAT, EXT) - pojemność (pojemność docelowa) + ew. przeznaczenie (system, home, SWAP)

i dodatkowo skopiuj i wklej tutaj zawartość pliku /etc/fstab.

Mając te informacje dopasuję Ci dokładnie system

Antarktyczny

Widzisz, problem tkwi w tym, że wszelkie upatrzone distra nie mogły się odpalić nawet. Snow, Symphony 14.1, a teraz Chakra. Muszę dziś spróbować Chakrę z pendrive. Co do danych- dziś i jutro jestem długo w pracy, więc nie tak prędko. Muszę te distro ogarnąć najpierw też.

Zobacz najnowsze wiadomości na forum