Problem z wi-fi

[PomPom]

To ja podbijam spróbowanie nowszej dystrybucji, jak to zalecił gom1.

[Antarktyczny]

Właśnie wgrałem nowego kernela. Po restarcie od razu pojawiła się opcja Wi-FI. Nie do końca to rozumiem, ale mój Linux chyba jest kobietą-nie muszę go rozumieć, by ten związek jakoś się rozwijał :) Dziękuję wszystkim za wydatną pomoc, i cierpliwość. A co do nowego distra- chyba powoli trzeba będzie :)

[PomPom]

Odświeżyłeś jądra, to od razu jakaś chętniejsza ta kobieta :D
Czułem ciągle właśnie, że Twoje problemy wynikają ze starszych pakietów, w tym jądra właśnie/przede wszystkim.

[Antarktyczny]

Dziadek Starowinek-masz bardzo naukowe podejście do kwestii odświeżania Kernela :) W sumie masz rację, na 99% wszystkie badziewiackie problemiki były z tego powodu.

[Antarktyczny]

Znalazłem Twoją wypowiedź Dziadek Starowinek z tematu dotyczącego braku wifi na Linuxie Mint 18. Zacytuję:

''Jak masz neta po kablu, to może dograj Mintowi nowszy kernel, np. 4.10, którego używa podstawa Minta - Ubuntu. Jest to możliwe z poziomu menadżera aktualizacji, gdzieś tam w Widoku czy innym menu obok. ""

Miałeś nosa :)

[PomPom]

Dodam, że jak się nie ma neta po kablu, to można gdzieś indziej ściągnąć paczkę .deb (np. na telefonie) i w taki sposób zaktualizować kernel, że odpalasz tę paczuszkę przez GDebi albo dpkg.

[astasz]

Z wrażenia też sobie wrzuciłem najnowszego : ) - 4.14.13-1 tak na wszelki:)
Antarktyczy - wyrazy uznania za własny pomyslunek

[Antarktyczny]

Dzięki za pomoc astasz. Wyrazy uznania nie do końca należą mi się, bardzo dużo pomagaliście mi Wy. Grunt, że się udało :)